Alert legislacyjny: Aukcja główna, dodatkowa, uzupełniająca i…. dogrywkowa? Czyli kolejna reforma rynku mocy
MKiŚ wraz z Pełnomocnikiem Rządu do spraw Strategicznej Infrastruktury Energetycznej przedstawiło projekt ustawy zmieniającej ustawę o rynku mocy. Ma ona być odpowiedzią na brak dostatecznej wydajności rynku mocy oraz niewystraczającą pojemność magazynów energii elektrycznej.
Subskrybuj nasz newsletter legislacyjny
Obszar – rynek mocy, aukcja dogrywkowa i elektrownie gazowe
Projekt ustawy o zmianie ustawy o rynku mocy (druk UD190) ma na celu ułatwienie kontraktowana elektrowni gazowych na rynku mocy zapewnienie stałości dostaw energii elektrycznej.
Ścieżka legislacyjna
Projekt ustawy znajduje się obecnie na etapie obrad Rady Ministrów. Biorąc pod uwagę, tempo procedowania projektu, jego przyjęcie powinno nastąpić w najbliższych dniach.
Rynek mocy, aukcja dogrywkowa, dostawy energii na lata 2029-2030
Projekt ustawy przewiduje wprowadzenie aukcji dogrywkowej, w ramach której możliwy byłby dodatkowy zakup mocy, będący efektem aktualizacji zapotrzebowania na moc po przeprowadzeniu aukcji głównej na dany okres dostaw.
Aukcja dogrywkowa będzie organizowana, gdy po przeprowadzeniu aukcji głównej na dany rok dostaw pojawi się problem z wystarczalnością zasobów wytwórczych energii elektrycznej, a fakt ten zostanie potwierdzony i uzasadniony przez operatora systemu przesyłowego.
Wg projektu ustawy jeżeli po przeprowadzeniu aukcji głównej operator stwierdzi, że nie będzie zapewnione średnioterminowe lub długoterminowe bezpieczeństwo dostaw energii elektrycznej przekazuje on ministrowi właściwemu do spraw energii oraz Prezesowi URE nie później niż do dnia 28 lutego roku następującego po roku przeprowadzenia aukcji głównej:
• rekomendację dotyczącą organizacji aukcji dogrywkowej dla okresu dostaw;
• uzasadnienie rekomendacji zawierające wyniki analizy bezpieczeństwa dostaw energii elektrycznej z uwzględnieniem wyników aukcji głównej;
• propozycję parametrów aukcji dogrywkowej;
W aukcji dogrywkowej będą mogły wziąć udział te same podmioty, które brały udział w aukcji głównej. Zmianie będą mogły ulec jedynie jej parametry, a w szczególności korekcyjne współczynniki dyspozycyjności. Dokładne parametry aukcji dogrywkowej będą ogłaszane w rozporządzeniu ministra ds. energii.
Aukcja dogrywkowa będzie się odbywać w jedenastym tygodniu od wejścia w życie rozporządzenia określającego jej parametry.
Aukcje miałyby być przeprowadzane w latach 2029-2030.
Co z tego wynika?
Projekt ustawy to kolejna inicjatywa ustawowa, która ma przedłużyć żywotność rynku mocy.
Przypomnijmy, obowiązujący od 2018 r. rynek mocy kończy swoje działanie w 2028 r. Pod koniec br. odbędzie się ostatnia aukcja główna. Rynek w obecnym kształcie nie do końca spełnia swoją funkcję. W związku z tym potrzebna jest jego reforma.
Pierwsza jej próbą jest podpisana już przez Prezydenta ustawa przedłużająca funkcjonowanie węglówek emitujących powyżej 550 kg CO2/MWh. Na jej mocy tego typu elektrownie węglowe będą mogły brać udział w aukcjach uzupełniających rynku mocy w latach 2025-2028.
Drugą próbą jest obecnie procedowany przez rząd projekt. Była ona do przewidzenia, ponieważ od jakiegoś czasu mówi się o tym, że elektrownie gazowe to przyszłość rynku mocy z uwagi na mniejszą emisyjność (w porównaniu z węglówkami) oraz zdolność do zapewnienia stałości dostaw. Jednak są one za drogie w porównaniu z magazynami energii, z którymi muszą konkurować w aukcjach rynku mocy.
W związku z tym zdaniem PSE potrzebują one specjalnej aukcji dogrywkowej, dzięki której zaistnieją one na rynku mocy. Takie rozwiązanie ma być zbawienne dla krajowego systemu elektroenergetycznego, ponieważ pozwoli ono na funkcjonowanie gazówek dostarczających do systemu energię w sposób ciągły oraz na działanie magazynów energii, które szybko reagują na zmienną generację czy popyt, ale świadczą usługę, w trybie godzinowym.
Naszym zdaniem rynek mocy wymaga reformy, która zróżnicuje technologie, które na nim funkcjonują. Obecność takich graczy jak: elektrownie węglowe, elektrownie gazowe, magazyny energii oraz DSR pozytywnie wpłynie na elastyczność mocy oraz możliwości bilansowania energii. W związku z tym uważamy, że propozycja rządu to krok we właściwą stronę. Nie należy jednak zapominać, że niedobory rynku mocy to temat, który powinien zostać gruntownie ujęty w ustawie, a nie poddawany cząstkowym nowelizacjom. Na to jednak się nie zanosi, gdyż sama KE swoim chaotycznym prawodawstwem oraz zamierzeniami w ramach Zielonego Ładu nie ułatwia tego zadania.