CD Projekt zamierza zaprezentować w przyszłym roku niezapowiedziane dotąd projekty, które mają pomóc spółce w realizacji celów programu motywacyjnego
CD Projekt liczy, że udostępnienie "niezapowiedzianych projektów" w 2026 roku pomoże wypełnić cele finansowe programu motywacyjnego w horyzoncie 2023 - 2026, poinformował CFO Piotr Nielubowicz. A chodzi o niebagatelną kwotę 700 mln zł. Nie będzie nowego ogłoszenia podczas The Game Awards, ale do rozpoczęcia promocji "nowych treści" raczej bliżej, niż dalej.
“Warunek programu motywacyjnego dotyczący wyników finansowych na lata 2023–2026 został ustalony na poziomie 2 mld zł skumulowanego zysku netto. Po 11 z 16 kwartałów do osiągnięcia tego celu pozostaje jeszcze 700 mln zł. Chociaż jest to bardzo ambitny cel, uważamy, że jeśli wszystko pójdzie zgodnie z naszym planem, mamy spore szanse na jego osiągnięcie. Biorąc pod uwagę nasze obecne postępy istnieje szansa, że nowe treści, o których wspomniano w ostatnich rozmowach i raportach, zostaną opublikowane w nadchodzącym roku, co będzie miało wpływ na nasze wyniki i zwiększy prawdopodobieństwo osiągnięcia warunku dotyczącego zysków dla pierwszego etapu programu motywacyjnego” - powiedział Nielubowicz podczas videokonferencji wynikowej.
Czym nie są niezapowiedziane projekty
Zgodnie ze swoją strategią “drop crumbs” władze CD Projekt podrzuciły trochę okruchów informacyjnych o niezapowiedzianych projektach. Głównie o tym czym one nie są. I dobrze, zwłaszcza że część rynku już do “niezapowiedzianych projektów” zaczął zaliczać karcianki…
I tak VP investor relations CD Projekt Karolina Gnaś poinformowała, że w niezapowiedzianym projekcie, realizowanym przez Fool’s Theory, pracuje obecnie ponad 100 osób. Odmówiła informacji o harmonogramie produkcji.
Z kolei ze słów joint-CEO Michała Nowakowskiego wynika jednoznacznie, że ten niezapowiedziany projekt to nie remake Wiedźmina 1.
“Jeśli chodzi o Fool’s Theory [...] większość zespołu jest teraz zajęta innymi projektami i wsparciem dla Wiedźmina 4. Jest więc trochę ludzi, którzy pracują nad Wiedźminem 1, ale jest to mocno powiązane z rozwojem Wiedźmina 4. [...] Dlatego właśnie w przypadku Wiedźmina 1 w tej chwili pracuje nad nim mniejsza grupa osób”- wskazał Nowakowski.
Jednocześnie zdementował różnorakie domysły rynkowe sugerujące, że karcianki i gry planszowe miałyby być wśród “niezapowiedzianych projektów gamingowych”.
“Nie wspominaliśmy ani o grach planszowych, ani o kolekcjonerskiej grze karcianej jak Gwint jako o naszych nieogłoszonych projektach” - stwierdził Nowakowski.
BM mBanku podwyższyło wycenę akcji CD Projektu do 285 zł i podwyższyli rekomendację do "kupuj"
Także projekt mobilny ze Scopely nie jest w gronie niezapowiedzianych projektów.
“Projekt ten jest nadal w bardzo wczesnej fazie, a jeśli chodzi o potencjalne przychody z tego tytułu po naszej stronie, nie mam żadnych szacunków na 2026 roku” - wskazał CFO Piotr Nielubowicz.
Nie podjęto dyskusji czy “niezapowiedziane projekty” to ewentualne nowe DLC do Wiedźmina 3 lub Cyberpunka. Jako że jednocześnie nie zostało to zdecydowanie zdementowane przez CD Projekt to spekulacje o takiej ewentualności będą nadal rozgrzewać inwestorów, analityków i graczy.
Jednocześnie CFO zadeklarował, że CD Projekt nadal zwiększa skalę inwestycji w swoje projekty, “zarówno ogłoszone, jak i nieogłoszone, opracowywane wewnętrznie lub zlecane na zewnątrz”. W III kwartale br. wydatki na inwestycje w przyszłe produkcje wyniosły 118 mln zł.
Bez nowości na TGA
Rynek spekulował o możliwości publikacji nowego bitu marketingowego w grudniu, szczególnie podczas The Game Awards 11 grudnia. Tutaj także Joint-CEO CD Projekt zdementował domysły.
“Jeśli chodzi o naszą obecność na The Game Awards w tym roku to nie przedstawimy żadnych nowych treści na TGA - mówię wprost. Będziemy tam obecni jako część programu, ponieważ jesteśmy bardzo zadowoleni i dumni z nominacji, która dotyczy gry, na którą czekamy z niecierpliwością” - powiedział Nowakowski.
Wśród nominacji do The Game Awards "The Witcher IV" od CD Projekt jest nominowany w kategorii Most Anticipated Games.
Czy to oznacza, że w grudniu nic się pojawi? Niezapowiedziane projekty mają zostać udostępnione w przyszłym roku, więc zapewne jest bliżej niż dalej do rozpoczęcia ich marketingu. Może CD Projekt jednak zaskoczy na Święta lub Nowy Rok…
Cyberpunk 2 wzmacnia ekipę
Tym razem Nowakowski sporo miejsca poświęcił rozwojowi ekipy realizującej kontynuację Cyberpunka.
“Obecnie część zespołu Cyberpunk 2 z siedzibą w Bostonie składa się z ponad 80 twórców, z których ponad 90% to poziom senior level. Po osiągnięciu naszego celu, jakim było zbudowanie silnego zespołu menedżerskiego, obecnie skupiamy się na zatrudnianiu większej liczby pracowników na stanowiskach średniego szczebla, aby kontynuować prace predprodukcyjne. Planujemy rozbudowę zespołu Cyberpunk z siedzibą w Bostonie i podwojenie jego liczebności w ciągu dwóch lat” - zapowiedział Nowakowski.
Jak dodał Boston Hub działa od 2 lat, początkowo przenosząc zespół, w skład którego wchodzili doświadczeni pracownicy, wcześniej zaangażowani w tworzenie gry ‘Cyberpunk 2077’ i dodatku ‘Phantom Liberty’. Od tego czasu grupa znacznie się powiększyła. Dołączyli wykwalifikowani profesjonaści z branży gamingowej z osiągnięciami w projektach AAA, takich jak ‘GTA’, ‘God of War’, ‘World of Warcraft’ czy ‘The Last of Us’.
Według jego słów, w najbliższych latach CD Projekt będzie zmierzał, aby ekipa Cyberpunka 2 była równomiernie rozdzielona między Boston i Vancouver oraz Warszawę (po 50% zespołu). Oznacza to planowany solidny wzrost zespołów w Kanadzie i Polsce.
W kwestii produkcji Wiedźmina 4 zarząd CD Projekt nie miał nowości. Za to odniósł się do cyklu produkcyjnego zapowiedzianej w strategii nowej trylogii w świecie Wiedźmina.
“Jesteśmy zadowoleni z rozwoju silnika UE5 dzięki wysiłkom zespołu Epic oraz z tego, jak uczymy się wykorzystywać go w ogromnej grze z otwartym światem, jaką ma być Wiedźmin 4. Wierzę, że kolejne dwie gry powinny pojawić się w krótkim czasie. Jak już wcześniej informowaliśmy, nadal planujemy wydać całą trylogię w ciągu sześciu lat. Oznacza to, że czas potrzebny na stworzenie między Wiedźminem 4 i 5, następnie 5 i 6 będzie krótszy” - stwierdził Nowakowski.
Kurs akcji CD PROJEKT
AI pomaga, ale nie zastępuje
“W ciągu ostatnich dwóch lat dostępność talentów w branży gier nieco wzrosła, ale niekoniecznie przypisywałbym to sztucznej inteligencji. Różne studia przechodziły burzliwy okres. Niektóre projekty zostały zamknięte. W branży gier doszło do wielu zwolnień, czasem były one bardzo dramatyczne. Nie przypominam sobie jednak ani jednego przypadku, w którym możnaby to bezpośrednio przypisać AI” - powiedział Joint-CEO CD Projekt.
Wskazał, że CD Projekt wykorzystuje AI głównie w obszarach związanych z produktywnością.
“Właśnie tu dostrzegamy największe korzyści. Są realne i znaczące, ale nie jest to sytuacja, w której sztuczna inteligencja może po prostu usiąść i tworzyć gry dla ludzi. Nie znam takiej sytuacji w branży. Nie sądzę, aby to był kierunek, w którym zmierza ta technologia. Trudno to zaakceptować. Nie oznacza to, że nie będzie ona przydatna, ale nie stworzy Wiedźmina 5 lub 6 ani niczego podobnego” - podsumował Nowakowski.
