Rośnie liczba podatków klimatycznych uderzających w Polaków. Wszedł w życie podatek od plastiku, nadchodzą podatki od emisji budynków i samochodów

Rośnie liczba podatków klimatycznych, którymi obejmowani są Polacy. Od stycznia płacimy tzw. podatek od plastiku, w 2024 r. wejdzie w życie podatek klimatyczny od nabycia samochodu, w 2026 r. podatek klimatyczny od posiadania samochodu, a w 2027 r. podatek od emisji budynków.

Dodatkowe opłaty od kubków, pokrywek i wieczek

Od początku roku w Polsce obowiązują nowe regulacje dotyczące opłat za jednorazowe produkty z tworzyw sztucznych. Te zmiany wymusiła unijna dyrektywa Single use plastic (SUP), a ich celem jest zmniejszenie używania jednorazowego plastiku, promocja recyklingu oraz wzrost świadomości ekologicznej.

Zgodnie z nowymi przepisami, przedsiębiorcy handlu detalicznego, hurtowego i gastronomicznego są zobowiązani pobierać opłaty od klientów za jednorazowe produkty z tworzyw sztucznych. Kubki na napoje, wraz z pokrywkami i wieczkami, podlegają opłacie w wysokości 20 groszy za sztukę. Natomiast opłata za jednorazowe pojemniki na żywność, używane na miejscu lub na wynos, wynosi 25 groszy za sztukę.

Zapłacimy więcej za wyroby tytoniowe, chusteczki nawilżane, balony 

Przedsiębiorcy wprowadzający jednorazowe produkty z tworzyw sztucznych do obrotu są także obciążeni opłatą na pokrycie kosztów odpadów w wysokości 10 groszy za każdy kilogram odpadów tego samego rodzaju. Dodatkowe opłaty nałożono także na wyroby tytoniowe z filtrami zawierającymi tworzywa sztuczne, chusteczki nawilżane, balony etc.

Opłata zależna od rodzaju opakowania

Opłaty produktowe dla różnych rodzajów opakowań również zyskają na znaczeniu. Przedsiębiorcy wprowadzający opakowania z tworzyw sztucznych, aluminium, metali żelaznych, papieru, tektury, szkła, drewna, środków niebezpiecznych oraz innych, będą musieli uiszczać różne opłaty, zależne od rodzaju materiału opakowania.

Zobacz także: Nierówności w emisjach CO2 wśród elit. Kto w Polsce odpowiada za kryzys klimatyczny?

Zmiany w systemie kaucyjnym

Wprowadzane są również minimalne poziomy selektywnej zbiórki w ramach systemu kaucyjnego dla butelek plastikowych, puszek metalowych i szklanych butelek. Minimalne poziomy selektywnej zbiórki będą rosły progresywnie od 77% w 2025 roku do 90% w 2029 roku i kolejnych latach.

Co z tego wynika?

Tzw. „podatek od plastiku” ma na celu zwiększenie świadomości ekologicznej oraz skłonienie zarówno przedsiębiorców, jak i konsumentów do bardziej zrównoważonych praktyk. To niejedyna nowa opłata związana z klimatem i środowiskiem jaką nałożono na Polaków.

Wprowadzenie systemu ETS 2 wymusza wdrożenie podatku od emisji dwutlenku węgla ze spalania paliw kopalnych przez budynki mieszkalne. Wejdzie on w życie 1 stycznia 2027 r. Nowa opłata obejmie tonę emitowanego CO2, a maksymalna stawka na początku wyniesie 45 euro. 

Dodatkowe podatki obejmą także kierowców. Chodzi o planowany na koniec 2024 roku, "podatek od nabycia samochodu" skupiający się na zasadzie "zanieczyszczający płaci". Dwa lata później planowane jest wprowadzenia podatku klimatycznego od posiadania samochodu. Jego wysokość będzie uzależniona od poziomu dwutlenku węgla i tlenków azotu w spalinach, a także ewentualnie od normy Euro, którą spełnia silnik.

Zobacz także: Rynek elektryków z zadyszką. Zbyt szybką tracą na wartości co demoluje branżę