Alert europejski: Koniec wysłuchań publicznych w Parlamencie Europejskim, ale nie koniec problemów niektórych kandydatów…
12 listopada oficjalnie zakończyły się pierwsze wysłuchania publiczne kandydatów na nowych komisarzy UE. Wraz z zakończeniem tego etapu niespodziewanie w Parlamencie Europejskiej pojawił się spory rozdźwięk pomiędzy politykami z Hiszpanii.
Subskrybuj nasz newsletter legislacyjny
Większość kandydatów z pozytywnymi opiniami
Wysłuchania publiczne oficjalnie rozpoczęte dnia 4 listopada zakończyły się 2 dni temu w godzinach wieczornych. Choć kandydaci, którzy „grillowani” byli w pierwszym tygodniu listopada otrzymali już w większości pozytywne opinie, problemy pojawiły się przy przedstawicielce Hiszpanii, Teresie Riberze, która ubiegała się o fotel wiceprzewodniczącej Komisji Europejskiej.
Dan Jorgensen – kandydat na komisarza ds. energii i mieszkalnictwa
Duński polityk, który przed właściwymi komisjami w Parlamencie Europejskim stawił się już pierwszego dnia przesłuchań. W ramach swojego wystąpienia zwrócił uwagę na 4 kluczowe zasady, które będą kierować jego pracami. Wśród nich znalazły się kwestie:
1) Zmian strukturalnych, opartych na prostych, konkretnych i długofalowych rozwiązaniach.
2) Namacalnych wyników, czyli realnych efektach odczuwalnych przez wszystkich obywateli UE.
3) Ludzi, których kandydat postawił na pierwszym miejscu zaznaczając, że należy „wsłuchiwać się w ich obawy, traktować ich na poważnie”.
4) Inkluzywności, gdzie padły niezwykle istotne słowa: „Bruksela nie może stać się zamkniętą bańką, czyli trzeba aktywnie starać się zaangażować obywateli, organizacje pozarządowe, społeczeństwa obywatelskie, przedsiębiorstwa, przemysł, związki zawodowe. Trzeba ich wszystkich włączyć do procesu decyzyjnego”.
Fot. europarl.europa.eu
W ramach odpowiedzi na pytania przedstawicieli Parlamentu Europejskiego Duńczyk skupiał się m.in. na kwestiach związanych z:
• Zapewnieniem, że koszty energii elektrycznej dla przemysłu i gospodarstw domowych zostaną obniżone, a UE w ramach jego kadencji zamierza osiągnąć całkowitą niezależność energetyczną od Rosji poprzez rozwój OZE, poprawę efektywności energetycznej, rozbudowę potencjału magazynowania oraz dalszy rozwój sieci energetycznych.
• Konkurencyjnością i dekarbonizacją, w ramach której planuje wspierać rozwój SMR oraz ograniczyć biurokrację poprzez uproszczenie przepisów i regulacji.
• Finansowaniem, które w niektórych obszarach miałoby zostać nawet podwojone. Mowa m.in. o kwestii finansowania mieszkalnictwa w zakresie inicjatyw zwiększających efektywność energetyczną oraz ograniczających ubóstwo energetyczne.
• Wodorem, który docelowo będzie narzędziem do dekarbonizacji „trudniejszych” sektorów oraz sposobem na uelastycznienie systemów energetycznych.
Jessika Roswall – kandydatka na komisarza ds. środowiska, gospodarki wodnej i konkurencyjnej gospodarki cyrkularnej
Kolejną osobą z obszaru klimatu i środowiska, była kandydatka ze Szwecji, która w ramach swojego przemówienia podkreślała, że: „Należy wykorzystać potencjał naszego największego aktywu – jednolitego rynku. Czasami łatwiej i taniej jest importować nowe surowce niż poddać recyklingowi już te, które mamy. Ale będę korzystała ze wszystkich możliwych narzędzi, aby GOZ funkcjonowała”.
W ramach odpowiedzi na pytania przedstawicieli Parlamentu Europejskiego Szwedka skupiała się m.in. na kwestiach związanych z:
• Przyspieszeniem rozwoju GOZ, a także zapowiedziach związanych z wdrożeniem przepisów i mechanizmów wspierających recykling oraz ponowne wykorzystanie surowców wtórnych w celu umożliwienia efektywniejszego zarządzania zasobami.
• Wzmocnieniem zaufania społecznego do kwestii ekologii, a także wykorzystania siły dialogu – zwłaszcza z MŚP.
• Wspieraniem zrównoważonych praktyk rolniczych oraz dalszym rozwojem infrastruktury wodnej, a w tym zapowiadanej wcześniej strategii „Od źródła do Morza” (strategia na wzór „Farm-2-Fork”), by zapewnić dostęp do wody przy jednoczesnym uwzględnieniu regionalnych różnic.
Wopke Hoekstra – kandydat na komisarza ds. klimatu, neutralności klimatycznej i czystego rozwoju
W przypadku Holendra sprawa poszła wyjątkowo „gładko”. Ponieważ jego ostatnie wysłuchanie było relatywnie niedawno, ze względu na fakt, że zastąpił na stanowisku komisarza ds. klimatu Fransa Timmermansa, był doskonale przygotowany zarówno w kontekście przemówienia wstępnego, jak i późniejszych odpowiedzi na pytania. Kandydat – podobnie do Duńczyka – również wymienił 4 kluczowe elementy, którymi chciałby się zająć. Mowa o:
1) Działaniach na rzecz ochrony klimatu.
2) Konkurencyjności.
3) Sprawiedliwej transformacji.
4) Działaniach na poziomie międzynarodowym.
W ramach dyskusji z przedstawicielami Parlamentu Europejskiego pełniący wciąż funkcję komisarza ds. klimatu Holender skupiał się m.in. na kwestiach związanych z:
• Funkcjonowaniem systemu ETS, który określony został jako „istotne narzędzie polityki klimatycznej”. W tym kontekście w 2026 roku ma zostać dokonany kompleksowy przegląd obejmujący emisje z lotnictwa, transportu morskiego, odpadów komunalnych oraz emisje negatywne, które są niezbędne do osiągnięcia neutralności klimatycznej.
• Przewidywalnością i stabilnością, jako kluczem dla inwestorów w kontekście dekarbonizacji i sprawiedliwej transformacji.
• Zarządzeniem ryzykiem oraz strategią adaptacji klimatycznej, która jest niezbędna, aby skutecznie przeciwdziałać coraz częstszym niekorzystnym zjawiskom pogodowym.
Fot. europarl.europa.eu
Stephane Sejourne – kandydat na wiceprzewodniczącego ds. dobrobytu i strategii przemysłowej
Przedstawiciel Francji już w swojej wypowiedzi wstępnej podkreślał, że jego kluczowym celem będzie: „Zakończenie transformacji ekologicznej z sukcesem. Od tego uzależnione jest nasze zdrowie, ale także zdrowie przyszłych pokoleń. Musimy także zapewnić naszą autonomię strategiczną. Tylko w ten sposób będziemy w stanie zarządzać naszą przyszłością, o której dzisiaj decydujemy. W Europie dobrobyt przemysłowy jest tak naprawdę wyzwaniem kluczowym”. Dobrze przyjęte zostały również deklaracje związane z 3 nadrzędnymi zasadami, które będzie wyznawał jako komisarz. Mowa o:
1) Większej ilości uproszczeń.
2) Większej ilości inteligentnych inwestycji.
3) Nastawieniu na strategiczne działania.
W ramach odpowiedzi na pytania przedstawicieli Parlamentu Europejskiego kandydat Francji skupiał się m.in. na kwestiach związanych z:
• Koncentracji na tworzeniu miejsc pracy, upraszczaniu procesów biurokratycznych i zapewnianiu publicznego finansowania na dalszy rozwój gospodarczy.
• Zabezpieczeniu przyszłości sektora stalowego poprzez opracowanie i wdrożenie właściwego planu działania.
• Harmonizacji przepisów na rynku europejskich („1 norma zamiast 27”), a także stworzenie wspólnego rynku odpadów.
• Zmniejszeniu chińskiej dominacji na rynku UE poprzez wsparcie oraz przyspieszenie rozwoju OZE, a w tym PV oraz pomp ciepła.
Teresa Ribera – kandydatka na wiceprzewodniczącą ds. czystej, sprawiedliwej i konkurencyjnej transformacji
Jednym z wieńczących wysłuchań było wysłuchanie przedstawicielki Hiszpanii, Teresy Ribery. Nie obyło się jednak bez politycznej ofensywy ze strony jej krajowych oponentów. O tym jednak za chwilę.
Wystąpienie kandydatki z Hiszpani rozpoczęło się od wstępu związanego z kryzysową sytuacją w kraju – i to właśnie wzbudziło w kolejnym dniu tyle kontrowersji. Już na wstępie potencjalnie przyszła wiceprzewodnicząca Komisji Europejskiej podkreśliła, że: „Musimy koniecznie porozumieć się co do kwestii wzmocnienia naszych możliwości działań na rzecz klimatu, zdekarbonizowania naszej gospodarki, ale także dostosowania się i wzmocnienia systemów ostrzegania i ochrony. To wszystko jest priorytetem. Tym wszystkim zajmuje się Europa już od dawno i czyni w tym obszarze postępy. Jest to coś, z czego nie możemy zrezygnować, musimy zrobić więcej i lepiej”. Na dalszym etapie swojego wystąpienia dodała również, że: „Nasza gospodarka nie może ciągle być zależna od paliw kopalnych, które zanieczyszczają. Jeśli z tego nie wyjdziemy, nie utrzymamy naszej konkurencyjności. Od tego trzeba odejść, ale jednocześnie trzeba też przyciągać talenty i inwestycje i generować miejsca pracy wysokiej jakości. I to wszystko w gospodarce o obiegu zamkniętym. Stąd nasze wspólne cele klimatyczne, które wychodzą poza rok 2030”.
W ramach odpowiedzi na pytania przedstawicieli Parlamentu Europejskiego kandydatka z Hiszpanii skupiała się m.in. na kwestiach związanych z:
• Dostosowaniem przepisów antymonopolowych i tych dot. fuzji, aby lepiej reagować na wszelkie zakłócenia na rynku, a także o nowych zasadach związanych z subsydiami zagranicznymi i rynkiem cyfrowym, podkreślając ich znaczenie dla skutecznego egzekwowania polityki konkurencyjności.
• Respektowaniem przez Komisję Europejską decyzji każdego państwa członkowskiego, co do wyboru własnego miksu energetycznego, a w tym rozwoju energii jądrowej. Podkreśliła także znaczenie innowacji i współpracy w budowaniu wspólnej polityki energetycznej.
• Szczególnym nadzorem nad potencjalnymi zmowami cenowymi i praktykami monopolistycznymi w sektorach energii i rolnictwa.
Tu jednak należy wrócić na sam początek. Jak podaje nasz rozmówca w Parlamencie Europejskim olbrzymie kontrowersje związane są z dotychczasową krajową działalnością kandydatki (a właściwie jej brakiem), która pomimo politycznej nominacji i jednocześnie kryzysowej sytuacji w Hiszpanii (dla przypomnienia – pod koniec października w wyniku powodzi w Hiszpanii zginęło ponad 200 osób, a sytuacja wciąż jest alarmująca) wolała zająć się przygotowaniami do wysłuchania publicznego w Parlamencie Europejskim niż realną pomocą potrzebującym.
Z ww. względu z dużą dozą pewności działania związane z powołaniem nowej Komisji Europejskiej zostaną więc chwilowo „zamrożone”, a przynajmniej do czasu ustąpienia sytuacji kryzysowej i wyjaśnienia sytuacji w Hiszpanii.