Energetyka bije rekordy. Sprawdzamy fundamenty i wyceny 9 spółek z branży
Mimo wciąż niepewnej sytuacji na rynku, sektor energetyczny kontynuuje wzrosty i wychodzi na historyczne maksima. W portfelu StrefaInwestorow.pl mamy dwie spółki należące do #WIGenergia. Są to #PGE i #ENG. Poza nimi w skład indeksu wchodzi jeszcze siedem spółek. Czy warto się nimi zainteresować? Sprawdzamy to pod kątem ich sytuacji fundamentalnej.
Ogólny stan sektora energetycznego
Zacznijmy na początek od analizy całościowej indeksu #WIGenergia. Biorąc pod uwagę średnie (mediany) wartości wskaźników, sytuacja na indeksie wygląda bardzo dobrze.
Tabela1: Średnie wskaźniki fundamentalne dla WIG-energia. Dane na dzień 18.08.2014. Źródło: Sindicator.net.
Zadłużenie w sektorze jest w prawdzie duże, bo wynosi 43,58%, ale jest to normalne dla spółek przemysłowych. Wskaźniki płynności są także zadowalające. Najważniejszy z nich – Wskaźnik Bieżącej Płynności Finansowej wynosi 1,72 i jest to przyzwoita wartość. Także Wskaźnik Szybkiej Płynności ma prawidłowe wartości, większe od jedności (1,33). Natomiast dla żadnej spółki nie jest wyliczany wskaźnik C/WK Grahama. Świadczy to o tym, że żadna z firm energetycznych notowanych na GPW nie może być uznana za bardzo bezpieczną, pod względem stabilności finansowej.
Co ciekawe, średnie ceny za akcje spółek są bardzo zbliżone do wartości średnich całego rynku. Wartości wskaźników C/WK i C/Z wynoszą odpowiednio 0,94 i 11,30, czyli bardzo podobnie jak średnie najszerszego indeksu WIG: odpowiednio 0,98 i 10,67.
Można więc uznać, że mimo ostatnich wzrostów, indeks jako całość nie jest jeszcze przegrzany, ani przewartościowany. Nie możemy tutaj mówić o bańce ani o podejściu czysto spekulacyjnym. Wyceny rynkowe wciąż trzymają się blisko fundamentów. Rynek wciąż wycenia tę branżę na poziomie zbliżonym do wycen księgowych.
Gdy patrzysz na las, dostrzegaj też drzewa
Średnie są przydatne do wstępnej analizy, lecz jeśli chcemy podjąć decyzję inwestycyjną, to musimy przeanalizować poszczególne spółki. Patrząc na same wykresy, widzimy, że trzy spółki #PEP, #KGN i #ENA utrzymują się na razie w trendzie bocznym i nie wiadomo czy dołączą do wzrostów. Z kolei litewska spółka Inter RAO (#IRL) do niedawna była wręcz w trendzie spadkowym. Jest ona najdroższa ze wszystkich (Tabela 2). Ma też największe zyski w porównaniu z jej kapitałem własnym (ROE wynosi aż 14,88%) Niestety jest też najmniej stabilna pod względem płynności finansowej. Wskaźniki płynności są poniżej prawidłowych wartości, a do tego zadłużenie jest zdecydowanie wyższe niż średnia dla sektora i wynosi 75,35% aktywów. Tak więc przecena na akcjach spółki nie jest przypadkowa.
Tabela 2: Wskaźniki fundamentalne spółek z WIG-energia. Dane na dzień 18.08.2014. Źródło: Sindicator.net.
Na drugim biegunie cenowym są Zepak (#ZEP) i Tauron (#TPE). Wyglądają na bardzo tanie, gdyż ich wartości C/WK wynoszą tylko 0,39 i 0,51. Zyski mają zbliżone do średniej. One także mają wskaźniki płynności poniżej prawidłowych wartości, lecz nie są tak bardzo zadłużone jak Inter RAO. Można więc zwrócić na nie uwagę, pamiętając o tym, aby w przyszłości bardzo uważać na wskaźniki.
Pozostałe spółki mają wszystkie wskaźniki w normie, więc warto się zastanowić czy nie wziąć ich pod uwagę, jako potencjalnych inwestycji. Ponadto trzy z nich czyli #CEZ, Energa (#ENG) oraz Polska Grupa Energetyczna (#PGE) znajdują się obecnie w silnych trendach wzrostowych.
Dobre spółki energetyczne powinny jeszcze urosnąć
Wzrosty na indeksie #WIGenergia są poparte silnymi fundamentami. Sektor wciąż nie jest ani przewartościowany ani także niedowartościowany. Wszystkie dziewięć spółek może pochwalić się zyskami, a sześć z nich także dobrymi wskaźnikami płynności finansowej. Tak więc, jeśli indeks ma kontynuować marsz na północ, można wciąż się do niego dołączyć, wybierając najlepsze i najstabilniejsze ze spółek wchodzących w jego skład.