Przejdź do treści

Partner serwisu
Saxo Bank

Seria zwycięstw Lockheeda zatrzymana. Jedna decyzja z Wall Street, a w tle prognozy solidnego 2026 d
Kategorie

Seria zwycięstw Lockheeda zatrzymana. Jedna decyzja z Wall Street, a w tle prognozy solidnego 2026 dla sektora

Udostępnij

Akcje Lockheed Martin przez ostatnie dni nie tyle „płonęły”, co konsekwentnie dawały inwestorom przyjemne poczucie ciepła. Przed wtorkową sesją kurs rósł przez 10 kolejnych dni handlowych - najdłużej od 2022 r., jak wylicza Dow Jones Market Data. I choć nie była to spektakularna szarża, tylko ciąg niewielkich podbić, w sumie dało to około +10%.

Europa wkroczyła w dekadę zbrojeń. Dywidendowe spółki zbrojeniowe z potencjałem wzrostu

We wtorek ta passa się skończyła. Jednym z kluczowych powodów była zmiana nastawienia w Morgan Stanley. Analityczka Kristine Liwag obniżyła rekomendację dla Lockheeda do Hold z Buy i ścięła cenę docelową do 543 USD z 630 USD. Rynek zareagował szybko - akcje spadły 1,6% i zamknęły dzień na poziomie 477,06 USD. Dla porównania, S&P 500 zniżkował o 0,2%, a Dow Jones Industrial Average o 0,6%.

Akcje Lockheed Martin są dostępne na platformie SaxoTraderGo pod tym linkiem

Warto też pamiętać, że rynek potrafi być dla Lockheeda bezlitosny, gdy pojawiają się twarde liczby. 22.07.2025 akcje LMT zanurkowały - o ok. 7,9%-11% w handlu przedrynkowym i w trakcie sesji - po publikacji wyników za Q2 2025, które przyniosły serię nieprzyjemnych zaskoczeń. Spółka ujawniła 1,6 mld USD łącznych obciążeń, w tym 950 mln USD straty na tajnym programie w Aeronautics (Skunk Works) oraz 570 mln USD strat na międzynarodowych kontraktach śmigłowcowych, m.in. przy kanadyjskim CH-148 Cyclone, równolegle prowadząc rozmowy o restrukturyzacji warunków umów. 

Niemcy i Europa szykują się do wojny. Rheinmetall rośnie na fali strachu i ogromnych wydatków zbrojeniowych

W dół poleciała też rentowność: zysk netto spadł z 1,64 mld USD do 342 mln USD, a EPS z 6,85 USD do 1,46 USD wobec oczekiwań 6,54 USD; segmentowy operating profit skurczył się o 65% r/r, a marża zjechała z 11,3% do 3,1%. Do tego doszły mniejsze, ale symboliczne ciosy - 66 mln USD straty po przegranej wątku programu NGAD oraz 103 mln USD rezerwy podatkowej w związku z proponowanymi zmianami IRS - a spółka obniżyła prognozę zysku operacyjnego na 2025 r. o 1,5 mld USD (do 6,65 mld USD z 8,1-8,2 mld USD). Jednocześnie utrzymała widełki przychodów 73,75-74,75 mld USD i podtrzymała zamiar zwrotu około 3 mld USD akcjonariuszom.

Boom na rynku zbrojeniowym trwa, a notowania gigantów szybują w górę

Sektor obronny ma mocne tło na 2026, ale nie wszyscy wygrywają tyle samo

Co ciekawe, decyzja Liwag nie jest atakiem na sam sektor obronny. Wręcz przeciwnie - jej zdaniem branża jest „ustawiona” pod kolejny mocny rok w 2026. W jej argumentacji brzmi to jak klasyczny zarzut wobec rynku: wyceny spółek zbrojeniowych wciąż nie odzwierciedlają wzrostu amerykańskiego budżetu obronnego, więc „value” w sektorze nadal istnieje.

Zresztą, nawet gdy narracja o „mocnej obronności” dominuje nagłówki, krótkoterminowo potrafi to wyglądać mniej efektownie. W koszyku obronności Saxo - czyli zdywersyfikowanym zestawie spółek z amerykańskiego i europejskiego przemysłu obronnego (od analityki militarnej po zaawansowane systemy uzbrojenia lądowego, powietrznego i morskiego) - ostatni 1 m-c zakończył się wynikiem -2,60%. Dla kontrastu, szeroki punkt odniesienia, iShares Core MSCI World UCITS ETF, w tym samym czasie był +1,24%. W ujęciu rocznym obraz jest już zupełnie inny: koszyk obronności Saxo jest +73,09%, podczas gdy benchmark pokazuje +16,40%. To różnica, która mówi wprost, że krótkie obsunięcia bywają w tym temacie wpisane w grę, ale dłuższy trend potrafi wynagrodzić cierpliwość.

Pełny koszyk Saxo spółek obronnych jest dostępny na platformie SaxoTraderGo pod tym linkiem

Spółki zbrojeniowe z ponadprzeciętnymi stopami zwrotu - koszyk Saxo +94% vs MSCI World +19%

Tyle że ta „promocja” nie bierze się znikąd. Liwag uważa, że dyskonto jest uzasadnione, bo Lockheed ma wolniej rosnąć zyskiem niż średnia w sektorze. Jej faworytem pozostaje Northrop Grumman, wyceniany na około 20x zysków - drożej, ale (w tej narracji) za lepszą dynamikę.

W praktyce Morgan Stanley nie tyle ucieka z obronności, co przestawia akcenty. Wraz z obniżką dla Lockheeda, Liwag podniosła rekomendacje dla General Dynamics oraz L3Harris Technologies do Buy z Hold. W obu przypadkach podbiła też ceny docelowe: dla General Dynamics do 408 USD z 385 USD, a dla L3Harris do 367 USD z 350 USD. Paradoks wtorkowej sesji polega na tym, że pozytywne „call’e” nie uratowały kursów w krótkim terminie: General Dynamics zamknął dzień na 337,49 USD (spadek 0,9%), a L3Harris na 282,84 USD (spadek 2%).

Pentagon chce zwiększyć produkcję rakiet. Kursy akcji reagują, a sektor zbrojeniowy zaciera ręce

Dyskonto Lockheeda i problem F-35 - rynek woli inne „wehikuły” ekspozycji

Lockheed ma jeszcze jeden kłopot - sentyment analityków. Według danych FactSet tylko 38% ekspertów pokrywających spółkę ma rekomendację Buy. Dla całego S&P 500 przeciętny odsetek „kupuj” to około 55%. To różnica, która nie wynika z jednej wtorkowej notatki, tylko z dłuższego katalogu obaw. Najważniejsza z nich dotyczy uzależnienia firmy od programu F-35, który odpowiada za około 25% przychodów.

Dla porównania, odsetki rekomendacji Buy dla General Dynamics i L3Harris są wyraźnie wyższe: odpowiednio 56% i 72%. Innymi słowy - jeśli ktoś chce grać „na zbrojeniówkę”, Wall Street podpowiada dziś różne drzwi wejściowe. Lockheed, mimo marki i skali, przestał być automatycznym wyborem, a stał się spółką, którą trzeba uzasadniać bardziej szczegółowo: tempem wzrostu, miksami programów i tym, jak rynek wycenia ryzyko koncentracji.

Wtorkowe tąpnięcie nie wygląda jak katastrofa. Bardziej jak przypomnienie, że w sektorze obronnym - nawet po świetnym roku i przy perspektywie mocnego 2026 - selekcja zaczyna mieć większe znaczenie niż sam kierunek.

Trump wywraca stolik, Europa buduje własną siłę militarną. Koszyk „Saxo Defense” zyskuje 73%

Udostępnij