Sygnity po udanym roku może mieć w przyszłości problem. Analitycy widzą duży potencjał do spadku kursu akcji
Sygnity rozpoczęło rok z bardzo solidnymi wzrostami. Dzięki optymalizacji portfela projektów, podniesieniu cen dla niektórych klientów oraz redukcji zatrudnienia spółka osiągnęła bardzo wysoką rentowność. Jednakże na tle konkurencji spółka obecnie wydaje się już mocno przewartościowana, a przestrzeń do dalszego wzrostu może się kurczyć.
Analitycy z BM mBanku w raporcie z 15 kwietnia 2024 zaktualizowali swoje prognozy dotyczące spółki. W efekcie nowa cena docelowa na poziomie 35,8 zł znajduje się mocno powyżej wcześniejszej (poprzednia: 21,6 zł). Dalej jednak implikuje wysoki -45% potencjał do spadku. Całą analizę z wyceną spółki możecie przeczytać TUTAJ.
Zobacz także: Analitycy rewidują w dół swoje oczekiwania odnośnie Atende, ale dalej rekomendują zakup akcji
Obraz po optymalizacji
Sygnity mocno pracowało nad optymalizacją swoich dotychczasowych projektów. W efekcie liczba realizowanych zleceń wyraźnie spadła w każdym sektorze działalności spółki. Najmocniej widać to w sektorze usług bankowo-finansowych. Wszystkie te działania są zgodne z linią strategii zapowiadanej przez zarząd, który nastawiał się na skupienie działalności wokół projektów najbardziej rentownych.
W efekcie mocno wzrosła średnia wartość przypadająca na jeden projekt w praktycznie każdej kategorii. Najmocniej poprawę widać w sektorze zleceń publicznych.
Do pozytywnych efektów działań spółki na poziomie renegocjacji warunków zleceń dochodzi także redukcja zatrudnienia. W roku obrotowym 2022/23 przeciętna liczba pracowników spadła o 9% do 628 osób. To, w połączeniu z rosnącymi przychodami, które wyniosły 291,2 mln zł (+6,5% r/r) skutkowało mocną poprawą produktywności przypadającej na jednego pracownika. Jednocześnie pozwoliło spółce poprawić marżowość EBITDA, która wyniosła 21,4% (rok wcześniej 19%).
Źródło: BM mBank
Polityka przejęć
W lutym 2023 r. Sygnity rozpoczęło wdrażanie nowej strategii zakładającej dokonywanie od 3-5 przejęć rocznie. Jest to dość agresywne tempo ekspansji i jak na razie spółka działa bardzo aktywnie, aby rozwijać swoje plany akwizycji.
W 2023 r. złożyła ona 21 wstępnych ofert przejęcia. Jednocześnie dotąd sfinalizowano tylko dwie takie transakcje: Edrana Baltic oraz Sagra Technology. To natomiast zdaniem analityków świadczy o wysokiej konkurencji na rynku procesów akwizycyjnych. Tym samym wydaje się, że utrzymanie zakładanego w strategii tempa przejęć może okazać się ciężkie do zrealizowania.
Analitycy podkreślają, że obecna sytuacja gotówkowa spółki wygląda bardzo solidnie, a spółka według ich szacunków dysponuje nawet do 200 mln zł środków pod potencjalne akwizycje. Choć dotychczas przejęte podmioty okazały się dość rentowne, tak założone wysokie tempo przejęć może skutkować wzrostem ryzyka niepowodzenia jakiejś z transakcji. Dodatkowo, analitycy podkreślają, że agresywne podejście do procesów akwizycyjnych najprawdopodobniej negatywnie odbije się na wypłacanie przez spółkę dywidendy w średnim terminie mimo dość wysokich przepływów pieniężnych z działalności operacyjnej.
Problematyczne poziomy na tle rynkowej konkurencji
Sygnity wypada na tle rynku bardzo dobrze pod względem marży brutto ze sprzedaży. Marża w wysokości 33% znajduje się mocno powyżej mediany rynkowej (24%). To natomiast sprawia, że w oczach analityków ciężko spółce będzie zwiększać ją w dalszym stopniu. Stąd zdecydowali się oni na założenie utrzymania marży w kolejnych latach na podobnym poziomie.
Marża brutto Sygnity na tle reszty rynku IT (2023)
Źródło: BM mBank
Jednocześnie na tle reszty rynku Sygnity odznacza się bardzo wysokimi wartościami wskaźników. Na poziomie forward P/E spółka przyjmuje w sektorze prawie najwyższe wartości, notując odpowiednio: 22,4x za 2024 r. (mediana 9,1x), 19,6x za 2025 r. (mediana 8,4x) i 17x za 2026 r. (mediana 7,9x). Podobnie sytuacja wygląda przy wartościach EV/EBITDA. To, w połączeniu z ograniczonymi możliwościami zwiększania marży, tworzy przed Sygnity scenariusz potencjalnych spadków.
Źródło: BM mBank