Rząd krytykuje ograniczenia dla samochodów spalinowych, ale inwestuje w elektromobilność…

Kwestia transportu staje się poważnym tematem kampanii wyborczej. Jednak politycy podkreślający znaczenie samochodów spalinowych nie zauważają szybkiego rozwoju elektromobilności i technologii wodorowych na polskich drogach.

Samochody - sprawa polityczna

Wielu polityków obozu rządzącego podkreśla, że Unia Europejska nie powinna zmuszać Polaków do tego jakimi autami powinni się poruszać. Przy okazji decyzji o zakazie rejestracji nowych samochodów spalinowych od 2035 r. gabinet Mateusza Morawieckiego podkreślał, że nie popiera tej decyzji, a jej wdrożenie wynika po prostu z braku możliwości jej zawetowania na poziomie UE.

Kwestia transportu spalinowego staje się od jakiegoś czasu jednym z głównych elementów kampanii wyborczej, która choć przedwcześnie – już się toczy. Doskonałym tego przykładem jest Suwerenna Polska, koalicjant Prawa i Sprawiedliwości. Jej lider, Zbigniew Ziobro, w ostatnim czasie podkreślał, że „Walka o suwerenność w Unii Europejskiej to obrona naszego stylu życia. Nikt nie może nam narzucać co mamy jeść i jakimi samochodami jeździć”.

W rzeczywistości fabryki należą do koncernów zagranicznych, a decyzje biznesowe, na które polscy politycy nie mają już wpływu zostały podjęte. Większość marek chce być zeroemisyjna na długo przed datą graniczną ustaloną przez Radę Europejską.

Również największa lokomotywa transformacji energetycznej w Polsce, którą kontroluje skarb państwa, wdraża już zieloną rewolucję w segmencie transportu. Te działania idą kompletnie w poprzek narracji politycznej, która podważa sens inwestycji w elektromobilność i wodór. PKN Orlen zawarł w swojej strategii rozwoju całe spektrum inwestycji w te obszary.

Wodór

Orlen planuje zainwestować prawie 7,5 mld zł w rozwój technologii wodorowych. Głównym celem koncernu jest budowa ponad 100 stacji tankowania wodoru do 2030 roku, które będą dostępne dla transportu drogowego i kolejowego w Europie Centralnej. Wodór będzie wytwarzany za pomocą elektrolizerów, korzystając z różnorodnych źródeł energii (choć tylko proces elektrolizy z udziałem energii z OZE przekłada się na produkcję zielonego wodoru).

Planuje się, że stacje tankowania wodoru zostaną zlokalizowane w Polsce (57), Czechach (28) i na Słowacji (26). W ramach strategii wodorowej, PKN Orlen opracował również projekt o nazwie "Hydrogen Eagle", który ma na celu stworzenie kompleksowej infrastruktury do produkcji i dystrybucji ekologicznego wodoru o niskiej lub zerowej emisji w Polsce.

Ponadto, PKN Orlen uruchomił pierwszy w Polsce program edukacyjny, Akademię Wodorową, skierowany do studentów i absolwentów uczelni wyższych. Program ten zapewni 30 uczestnikom możliwość zdobycia wiedzy i praktycznych umiejętności związanych z produkcją wodoru i jego wykorzystaniem jako paliwa transportowego. Celem Akademii Wodorowej jest szkolenie i rozwój wyspecjalizowanej kadry w dziedzinie technologii wodorowych oraz praktyczne wykorzystanie tych umiejętności w biznesie.

Akademia Wodorowa jest częścią większej inicjatywy, znanej jako Mazowiecka Dolina Wodorowa. Ten program ma na celu wspieranie projektów badawczo-rozwojowych związanych z wodorem, szkolenie wyspecjalizowanych pracowników oraz wsparcie procesów regulacyjnych związanych z technologiami wodorowymi.

Polska w czołówce państw UE z największa dynamiką sprzedaży samochodów elektrycznych

Elektromobilność

W Polsce, Czechach i Niemczech grupa Orlen planuje zainstalowanie łącznie 10 tysięcy ładowarek do samochodów elektrycznych do roku 2030. Aktualnie koncern posiada 1825 stacji benzynowych w Polsce, około 587 stacji benzynowych w Niemczech oraz 421 stacji w Czechach. Orlen przewiduje, że do 2030 roku liczba stacji benzynowych wzrośnie do około 3500 w Europie Środkowej.

Jeżeli założymy, że wszystkie zaplanowane ładowarki zostaną zainstalowane, to teoretycznie każda stacja benzynowa mogłaby zostać wyposażona w jedną lub kilka ładowarek, a pozostaje jeszcze znaczna liczba ładowarek, które mogą być zainstalowane na terenach niezwiązanych bezpośrednio z firmą Orlen.

Co z tego wynika?

Wbrew tezom polityków zielona rewolucja na polskich drogach już się rozpoczęła. Zdecydowały o tym nie tylko regulacje unijne, ale także trendy biznesowe i konsumenckie w ujęciu globalnym. Międzynarodowe koncerny branży automotive inwestują w elektromobilność i wodór. Taką samą ścieżką podąża PKN Orlen kontrolowany…przez skarb państwa.