Zuckerberg stawia na AI i Facebook przełamuje kryzys. Rekordowa liczba użytkowników i wzrost przychodów
Meta Platforms przełamuje złą passę i okres słabszych wyników, prezentując w czerwcowym kwartale znaczący wzrost przychodów o 22% oraz wzrost zysków o 73%. W przeciwieństwie do innych gigantów technologicznych, takich jak Alphabet, Microsoft czy Tesla, akcje Meta nie zanotowały spadków po publikacji wyników.
Facebook zacznie wypłacać dywidendy. Zuckerberg zapowiada rekordowe inwestycje w AI
„Był to dla nas wyjątkowo udany kwartał, a Meta AI ma realną szansę stać się najpopularniejszym asystentem AI na świecie do końca tego roku,” stwierdził w oficjalnym oświadczeniu Mark Zuckerberg, prezes Meta Platforms. Wyniki firmy znacznie przewyższyły oczekiwania analityków z Wall Street. Zamiast prognozowanych 38,3 mld USD przychodów, Meta osiągnęła 39 mld USD. Zysk na akcję wyniósł 5,16 USD, podczas gdy rynek spodziewał się 4,80 USD.
Gigant mediów społecznościowych umocnił swoją pozycję, odnotowując 7-procentowy wzrost liczby aktywnych użytkowników dziennie, osiągając tym samym poziom 3,3 miliarda. Wzrosła także liczba wyświetleń reklam o 10%, a ich ceny średnio podniosły się o 10%.
Zwiększenie sprzedaży reklam wynika z przenoszenia budżetów reklamowych z tradycyjnej telewizji do cyfrowego świata Meta, szczególnie w roku, w którym odbywają się igrzyska olimpijskie i wybory prezydenckie. Podczas konferencji poświęconej wynikom finansowym, dyrektor finansowy Susan Li podkreśliła, że Meta znacząco poprawiła skuteczność wyświetlania reklam, co przełożyło się na wzrost zwrotu z inwestycji w reklamy o 22% w Stanach Zjednoczonych.
Choć przychody wzrosły o 22%, koszty operacyjne zwiększyły się jedynie o 7%, a liczba zatrudnionych pracowników spadła, co pozytywnie wpłynęło na marże zysku. Zysk operacyjny wzrósł z 29% w czerwcu 2023 roku do 38% w czerwcu 2024 roku.
Przewidywania analityków dotyczące wzrostu przychodów na wrzesień wskazywały na 15% wzrost rok do roku. Jednak Meta prognozuje, że wzrost może wynieść nawet 24%, z przedziałem przychodów na poziomie od 38,5 mld USD do 41 mld USD.
W środę, po ogłoszeniu wyników, akcje Meta wzrosły na rynku pozagiełdowym o 6%, w odróżnieniu od akcji Alphabet, Tesli i Microsoftu, które odnotowały spadki. Przy cenie zamknięcia na poziomie 474,83 USD, akcje Meta wciąż pozostają niższe o 12% w porównaniu do początku lipca, ale od początku roku wzrosły o 34%. Obecnie kapitalizacja spółki wynosi 1,20 biliona.
Akcje Meta są dostępne na platformie SaxoTraderGo pod tym linkiem
17 znanych, zagranicznych spółek, których stopa dywidendy w 2024 przekracza 8%, 9% a nawet 12%
Obecne poziomy wyceny akcji Meta, na poziomie 20-krotności prognozowanego zysku na akcję w 2025 roku, wskazują na solidną pozycję inwestycyjną. Brian Nowak, analityk Morgan Stanley, zauważył, że sytuacja ta stwarza dogodne warunki do wzrostu popytu na akcje po publikacji wyników firmy. Jego prognozy się sprawdziły.
Inwestorzy wyrazili obawy dotyczące wysokich nakładów kapitałowych związanych z infrastrukturą sztucznej inteligencji u innych firm. Meta zapewniła jednak, że trzyma rękę na pulsie. Firma zwiększyła prognozę nakładów inwestycyjnych na 2024 rok, podnosząc ją z 37,5 mld USD do 38,5 mld USD. Oznacza to, że wydatki w drugiej połowie roku będą o 50% wyższe niż w pierwszej.
W roku 2025 nakłady inwestycyjne mogą ponownie wzrosnąć. „Oczekujemy znacznego wzrostu inwestycji w 2025 roku, jako wsparcie dla naszych badań nad sztuczną inteligencją i rozwoju nowych produktów” - dodała Li w komunikacie.
Wszystko kręci się dookoła AI
Zuckerberg poświęcił dużą część swojej prezentacji wyników na omówienie sztucznej inteligencji.
„Sztuczna inteligencja to obecnie kluczowy temat” - podkreślił. Dodał, że jej rozwój zwiększa zaangażowanie użytkowników na Facebooku i Instagramie oraz ułatwia reklamodawcom dotarcie do odpowiedniej grupy odbiorców. W przyszłości personalizacja reklam będzie dopasowana do indywidualnych potrzeb każdego użytkownika.
Meta rozwija swoją platformę AI o nazwie Llama, która jest udostępniana w modelu open source. Zuckerberg zaznaczył, że umożliwi to firmom, twórcom treści i użytkownikom tworzenie agentów AI, którzy będą mogli efektywnie komunikować się z odbiorcami. Obecna wersja Llamy dorównuje innym modelom generatywnej sztucznej inteligencji, a kolejna wersja ma być jeszcze lepsza.
Analitycy w dużej mierze skupili swoje pytania na kosztach związanych z rozwojem sztucznej inteligencji.
Zuckerberg przyznał, że nie jest w stanie przewidzieć, kiedy nakłady na nową generację AI osiągną stabilny poziom. Szkolenie nowej wersji Llamy będzie wymagało dziesięciokrotnie większej mocy obliczeniowej niż obecna wersja. „Wolę zainwestować wcześniej w infrastrukturę, niż ryzykować opóźnienia, zważywszy na długi czas realizacji dużych projektów” - dodał.
Na szczęście dla Meta, jej główna działalność generuje wystarczające przychody, aby sfinansować te ambitne inwestycje w sztuczną inteligencję. „Zamierzam w pełni wykorzystać tę okazję” - podsumował Zuckerberg.
Opcjonalnie: https://zagranica.strefainwestorow.pl/
