UE upraszcza raportowanie ESG w sektorze usług finansowych
Komisja Europejska stawia kolejny krok na drodze do uproszczenia raportowania zrównoważonego rozwoju. Tym razem „na tapetę” wzięty został sektor usług finansowych, dla którego system raportowania ustanowiony przez rozporządzenie SFDR, stał się w ostatnich latach zbyt skomplikowany i obciążający. Czy jest to krok w stronę lepszej informacji dla inwestorów, czy raczej kolejny element „deregulacyjnej” lawiny, który może osłabić standardy ESG?
Uproszczenia na horyzoncie
W opinii organu wykonawczego UE obecny krajobraz regulacyjny w obszarze zrównoważonego rozwoju stał się zbyt skomplikowany i obciążający – zarówno dla firm, jak i dla odbiorców tych danych. Wynika to z rozszerzającego się zestawu dyrektyw i rozporządzeń, które na przestrzeni ostatnich lat stały się bardziej wymagające dla przedsiębiorstw zobligowanych do „zrównoważonego” raportowania, instytucji nadzorujących rynek, a także samych analityków.
W dobie unijnej presji na uproszczenie prawa, a także prób złagodzenia „regulacyjnego przeciążenia” przedsiębiorstw – zwłaszcza małych i średnich firm – Komisja Europejska wykonała kolejny krok próbując pogodzić ambitne cele ESG z realiami biznesowymi i gospodarczymi panującymi w sektorze usług finansowych. Nowa inicjatywa Komisji Europejskiej w tym obszarze ma objąć rozporządzenie SFDR (Sustainable Finance Disclosure Regulation), czyli kluczową regulację związaną z unijnym systemem przejrzystości dla produktów finansowych.
Wybór Trumpa wpłynie negatywnie na inwestowanie zgodne z ESG?
Niedociągnięcia w obowiązującym prawodawstwie
Rozporządzenie SFDR zostało formalnie przyjęte w listopadzie 2019 r. Treść rozporządzenia nabrała pełnej mocy dopiero dwa lata później. Jednakże już w grudniu 2022 r. Komisja Europejska zapowiedziała przeprowadzenie przeglądu jego funkcjonowania. W tym celu w ostatnim czasie przeprowadzone zostały konsultacje społeczne, w ramach których zidentyfikowano szereg niedociągnięć.
Jak podaje organ wykonawczy UE: „[…] obecne wymogi dotyczące ujawniania informacji na temat cech produktów finansowych związanych ze zrównoważonym rozwojem są długie, złożone i trudne do zrozumienia i porównania dla inwestorów. Co więcej, niewłaściwe stosowanie wymogów dotyczących ujawniania informacji na podstawie art. 8 i 9 rozporządzenia SFDR jako faktycznych kategorii produktów doprowadziło do obaw związanych z pseudoekologicznym marketingiem i niewłaściwą sprzedażą produktów. Uczestnicy rynku finansowego mieli również trudności z uporaniem się z długością i złożonością wymogów dotyczących ujawniania informacji, doświadczając nadmiernych obciążeń i kosztów”.
Pokłosiem powyższego wniosku jest obecnie zaproponowana aktualizacja treści rozporządzenia, który z założenia ma pozwolić inwestorom uzyskać prostsze i bardziej użyteczne informacje, umożliwiając im podejmowanie bardziej świadomych decyzji. Drugą kategorią beneficjentów planowanej mają być również dostawcy produktów finansowych, którzy w ramach redukcji wymogów dotyczących ujawniania informacji, będą mogli obniżyć koszty.
Zmiana na lepsze?
Propozycja zmiany rozporządzenia zawiera w sobie kilka kluczowych elementów. Wśród nich znajdują się kwestie związane ze skreśleniem wymogów dotyczących ujawniania informacji na poziomie podmiotu dla uczestników rynku finansowego w odniesieniu do głównych wskaźników, a także znaczne ograniczenie ujawniania informacji na poziomie produktu, ograniczając je do danych, które są dostępne, porównywalne i znaczące.
Dodatkowo proponowane jest wprowadzenie prostego systemu kategoryzacji produktów finansowych składających oświadczenia ESG. Ma on docelowo obejmować trzy kategorie z jasnymi kryteriami: kategorię zrównoważoną, kategorię przejścia tj. „produkty ukierunkowujące inwestycje na przedsiębiorstwa lub projekty, które nie są jeszcze zrównoważone, ale znajdują się na wiarygodnej ścieżce transformacji”, a także kategorię podstaw ESG tj. „inne produkty, które uwzględniają różne podejścia inwestycyjne z zakresu ochrony środowiska, polityki społecznej i ładu korporacyjnego, ale nie spełniają kryteriów wyżej wymienionych kategorii inwestycji zrównoważonych lub inwestycji w transformację”.
Techniczne wymogi oraz zestaw przepisów wykonawczych, stanowiących uzupełnienie do aktualizacji SFDR zostaną przygotowane na kolejnym etapie prac legislacyjnych Komisji.
Jak wpłynie to na rynek?
Dla wielu przedsiębiorców – zwłaszcza średnich i małych – aktualizacja SFDR może być szansą (mniejsze koszty, mniej biurokracji, bardziej przejrzysty format). Z punktu widzenia inwestorów – istnieje ryzyko, że mniejsza liczba firm będzie udostępniała pełne dane ESG. W efekcie, porównywanie danych może być trudniejsze.
Komisja Europejska podkreśla jednak, że „chociaż zmiany wprowadzone wraz z kategoriami oznaczają mniejszą liczbę tematów objętych ujawnianymi informacjami, sprawią, że informacje na temat dostępnych produktów z zakresu ochrony środowiska, polityki społecznej i ładu korporacyjnego będą bardziej odpowiednie i porównywalne dla inwestorów, co pomoże zapobiegać zarówno pseudoekologicznemu marketingowi, jak i ekologicznemu szantażowi”.
W praktyce – wszystko zweryfikuje implementacja i… rynek.
Firmy, które nie sporządzą raportów ESG czekają kary finansowe
