Ten rok będzie intensywny pod względem wdrożeń, a efekty naszych działań będzie można zobaczyć w 2023 roku - Paweł Wiśniewski, CEO Healthnomic
Healthnomic planuje debiut na NewConnect na przełomie 3/4 kwartału 2022. Spółka jest obecnie na etapie wdrażania trzech nowych rozwiązań, urządzenia do diagnozowania bezdechu sennego drugiej generacji Apnomic GX3, jego leczenia oraz trzeciego eliminującego chrapania. Ponadto w oparciu o swoją autorską platformę Omnihealth, spółka planuje oferować inne możliwości diagnostyczne w oparciu o rozwiązania partnerów.
O aktualnej sytuacji Healthnomic, planowanym debiucie i przygotowaniach do ostatniej rundy finansowej rozmawiam z nowym CEO spółki dr n. biol Pawłem Wiśniewskim.
Paweł Biedrzycki: Na jakim etapie znajduje się w tej chwili Healthnomic pod względem finansowo - inwestycyjno – giełdowym?
Paweł Wiśniewski, dr n. biol CEO Healthnomic: Finansowo jesteśmy zabezpieczeni dzięki ostatniej rundzie finansowania, w którą zaangażowała się spółka JR Holding. Oczywiście nasz apetyt na kapitał jest większy niż to co posiadamy, ale jest to domena wszystkich spółek technologicznych. W związku z tym apetytem przygotowujemy się do kolejnej rundy finansowania prywatnego.
W tym stanie, który zastałem, spółka radzi sobie na tle innych spółek technologicznych bardzo dobrze. Jest to działający biznes, który w swojej ofercie ma badania diagnostyczne sprzedawane zarówno w Polsce, jak i Hiszpanii. Rynek na którym działa jest bardzo trudny, natomiast widzę w nim ogromny potencjał do zagospodarowania. Szacuje się, że na problemy z oddychaniem podczas snu może cierpieć nawet około 10% populacji, z czego aż 80% jest niezdiagnozowanych. W samych Stanach Zjednoczonych daje nam to około 29 mln ludzi którzy cierpią na przypadłość, diagnozowaną przez Healthnomic.
Pracujemy też nad rozwiązaniem terapeutycznym. W 2015 roku pojawiły się szacunki, że koszty gospodarki USA związane z bezdechem sennym wyniosły około 150 mld dolarów. Sama choroba jest poważna, ponieważ prowadzi do upośledzenia funkcji życiowych w różnych obszarach, a w skrajnych przypadkach może doprowadzić również do śmierci. Dlatego my staramy się dostarczać najnowsze rozwiązania technologiczne do diagnozy, ale chcemy również zacząć oferować narzędzie do bardziej skutecznego leczenia bezdechu sennego, niż obecnie widzimy na rynku. Mamy silny zespół w skład którego wchodzą wysokiej klasy eksperci i inżynierowie, a naszym celem jest pełna obsługa procesu diagnostyczno-terapeutycznego.
Zobacz także: Healthnomic pozyskał 2,5 mln zł z pierwszej rundy finansowania
Od dłuższego czasu oferujecie już autorskie rozwiązanie diagnostyczne gotowe do użycia, ale rozwijacie również Apnomic GX3, mający być jego następcą.
Apnomic GX3 jest rozwijany, ponieważ istnieją pewne bariery technologiczne przed globalną komercjalizacją diagnostyki bezdechu sennego. Nasze aktualne urządzenie diagnostyczne jest uzależnione od lokalnych sieci GSM, które nie zawsze są kompatybilne z rozwiązaniami technicznymi wykorzystanymi w tym urządzeniu. Apnomic GX3 jest urządzeniem lepiej wpasowanym w zalecenia związane z bezdechem sennym, a jednocześnie w inny sposób przesyła dane na naszą platformę telemedyczną OmniHealth. Robimy to, ponieważ prywatny rynek diagnostyki jest wymagający. Wcześniejsze urządzenie odpowiada wymaganiom w Polsce, ale nasz pacjent często oczekuje, że pełna diagnostyka będzie realizowana w ramach jego ubezpieczenia NFZ. To oczywiście doprowadza do pewnych problemów i oddala terminy. Dlatego też nasze docelowe rynki to Ameryka Północna i Południowa. Właśnie aby przełamać te bariery technologiczne rozwinęliśmy GX3
Najistotniejszym aktywem, które wyróżnia Healthnomic na tle innych podmiotów medtech, jest nasza autorska platforma Omnihealth, która pozwala nie tylko na rejestrację zapisu badania, ale również dokonuje jego analizy dzięki wykorzystaniu nowoczesnych algorytmów. Aktualnie jest ona kompatybilna z naszym urządzeniem diagnostycznym starszej generacji pod kątem bezdechu, natomiast docelowo będzie ona obsługiwać również Apnomic GX3, a także inne urządzenia służące do zdalnej diagnostyki chorób cywilizacyjnych, takie jak Holter EKG, czy EEG. Nasz zespół R&D pracuje, aby w najbliższej przyszłości poszerzyć ofertę Healthnomic o te obszary.
Próbujecie swoich sił w leczeniu bezdechu sennego. Jak w porównaniu do diagnostyki wygląda rynek leczenia?
Rynek bezdechu sennego szacowany był w roku 2020 na 8,5 mld dolarów. Prognozuje się, że do 2028 roku urośnie on do ponad 13 mld dolarów. Jest to duży obszar do zagospodarowania, a takim złotym standardem leczenia osób z bezdechem sennym są urządzenia wykorzystujące technologię CPAP (Continuous Positive Airway Pressure). Takie urządzenia są bardzo skuteczne, ale problem pojawia się w tolerancji tej terapii przez pacjentów, ponieważ 20% pacjentów kwalifikowanych do leczenia CPAP-em, skutecznie leczy się z bezdechu sennego. Aż 80% pacjentów odrzuca tę terapię, ponieważ bardzo obniża komfort życia i jest niewygodna. Mówimy bowiem o urządzeniu, które jest małą sprężarką stawianą przy łóżku, połączoną przewodem z maską zakładaną na twarz.
Z tego powodu zdecydowaliśmy się rozwijać rozwiązanie, które jest co do samej natury mniej skuteczne, ale jest to urządzenie oparte o technologię EPAP (Expiratory Positive Airway Pressure), której tolerancja u pacjentów jest znacznie większa. W praktyce jest to małe urządzenie, które wkłada się do nosa na noc i zapomina się o całym leczeniu. Chcemy w ten sposób jako Healthnomic celować w 80% pacjentów zdiagnozowanych kwalifikujących się do leczenia, którzy odrzucili terapię metodą CPAP.
Zobacz także: Niezależna firma CRO, potwierdziła osiągane przez nas wyniki zarówno czułości jak i swoistości w teście na raka trzustki i prostaty – Grzegorz Stefański URTESTE
O jakim rynku kluczowym dla tego leczenia mówimy?
Dla nas priorytetem pozostaje rynek amerykański, Brazylia, Australia, Turcja, rynek europejski również, ale nie w takiej skali.
Na jakim etap rozwoju są projekty Snore Off?
Snore Off to produkt, który nie leczy bezdechu sennego tylko eliminuje chrapanie. Dokumentacja techniczna wersji light będzie skończona w połowie tego miesiąca. Natomiast jeśli chodzi o wyrób medyczny Snore Off w wersji podstawowej, do leczenia chrapania, z certyfikacją, czyli dopuszczeniem do rynku będziemy gotowi w połowie września.
W jaki sposób zamierzacie komercjalizować te projekty i kiedy to może nastąpić?
Prowadzimy rozmowy z firmą, która zajmuje się dystrybucją tego typu urządzeń. Firma ta ma być naszym partnerem, ma to być współpraca na zasadach komercyjnych. Więcej na ten temat na tym etapie nie mogę powiedzieć.
Czujecie się na siłach, żeby przeprowadzić całą certyfikację i dopuszczenia projektów?
Na tę chwilę mamy trzy projekty, a mianowicie używane już urządzenie starszej generacji, które docelowo zastąpimy przez Apnomic GX3. Jest to pewne wyzwanie, ale na razie ubiegamy się o certyfikację na terenie Europy. Dopiero później będziemy ubiegać się o certyfikację w USA, tamtejsze regulacje są nam już znane i w dużej mierze wiemy jak spełnić ich warunki. A projekt przeciwdziałający chrapaniu certyfikacji nie potrzebuje, bo nie mówimy tutaj o wyrobie medycznym.
Ile w tej chwili osób pracuje w Healthnomic i czy dacie radę prowadzić tyle projektów równolegle?
W tej chwili mamy zatrudnionych osiem osób. Oczywiście, aby w pełni skomercjalizować projekty, zespół będzie musiał się rozwinąć. Nie mniej będzie to wzrost skorelowany z rozwojem samej spółki. Do tego jest również potrzebny kapitał, stąd kolejne rundy finansowania oraz pomysł wprowadzenia spółki na rynek NewConncet na przełomie III i IV kwartału tego roku.
Jakie są w tej chwili kluczowe wydarzenia przed Healthnomic?
Będzie to rozpoczęcie produkcji Snore Offa w wersji Light, ponieważ możemy szybko wprowadzić go na rynek przy relatywnie niewielkich nakładach i zacząć generować realny przychód. Ten rok będzie bardzo intensywny pod względem wdrożeń, a prawdziwe efekty naszych działań będzie można zobaczyć w 2023 roku.
W dalszej kolejności zamierzamy poszerzyć kompetencje również w obszarze chorób układu krążenia, czy też neurologii. Nasza platforma Omnihealth może obsługiwać wiele rodzajów badań min. EKG, czy EEG. Zamierzamy pracować nad autorskimi urządzeniami, ale nie wykluczamy współpracy z podmiotami zewnętrznymi już oferującymi tego typu rozwiązania. Platforma Omnihealth ma bowiem możliwość połączenia z innymi urządzeniami. Zamierzamy również dalej rozwijać prace badawczo-rozwojowe nad algorytmami Machine Learning oraz Deep Learning, które pozwolą w pełni zautomatyzowany sposób analizować oraz diagnozować zaburzenia we wspomnianych obszarach.
W jakich okolicznościach znalazł się Pan w Healthnomic i jaka była wcześniejsza ścieżka zawodowa?
Z branżą biotech/medtech jestem związany od ponad 11 lat, kiedy założyłem swój pierwszy start-up biotechnologiczny, zajmujący się diagnostyką molekularną dla sportu zawodowego. Później zaangażowałem się w projekty spółek z grupy Adiuvo Investemnts. Następnie objąłem funkcję prezesa zarządu kanadyjskiej spółki Helix Polska (później Helix immuno-onkology), nadal jestem w zarządzie tej spółki na stanowisku wiceprezesa.
Na początku roku zostałem zaproszony przez kluczowych akcjonariuszy Healthnomic na rozmowy dotyczące mojego wsparcia projektu. Wspólnie stwierdziliśmy, że mogę wnieść dużą wartość do firmy jako Prezes Spółki, szczególnie na polu skutecznej komercjalizacji projektów badawczo-rozwojowych.