Dobre wyniki finansowe Tesli to za mało, aby powstrzymać spadek kursu. Elon Musk prognozuje, że wycena Tesli sięgnie 4,5 bln USD
Trwa gorący sezon wyników w USA. Tesla podała nieco lepsze od oczekiwanych wyniki za III kwartał, ale akcje i tak tanieją. Same dobre dane finansowe nie wystarczą, aby uspokoić inwestorów.
Tesla podaje dobre dane, ale niewystarczająco dobre dla inwestorów
W III kwartale Tesla odnotowała 1,05 USD zysku na akcję przy 21,5 mld USD sprzedaży. Wall Street oczekiwała około 1 USD na akcję z 22 mld USD sprzedaży.
Zysk operacyjny na poziomie 3,7 mld USD to poziom, który bije rekordowy I kwartał roku z 3,6 mld USD. Konsensus analityków wynosił 3,9 mld USD.
Marża zysku brutto w branży motoryzacyjnej, bez uwzględnienia korzyści ze sprzedaży kredytów na emisję CO2, wyniosła 26,7%, co oznacza wzrost z 26,2% odnotowanych w II kwartale 2022 roku. W II kwartale największym problemem spółki były zakłócenia w chińskiej fabryce wynikające z pandemii, która wciąż trawi Państwo Środka.
Marża zysku brutto w branży motoryzacyjnej, z wyłączeniem kredytów, wyniosła w I kwartale 2022 roku 30%. Jest to najwyższa wartość dla tej metryki.
Dla zobrazowania. Zysk brutto na jeden wyprodukowany samochód, w ostatnim kwartale wyniósł około 15 200 USD, co jest spadkiem z 16 000 USD w II kwartale 2022 roku. Kwota ta jest imponująca jak na firmę samochodową, ale inwestorzy nie lubią widzieć spadku w zakresie zysku operacyjnego.
Zdaniem analityków. Ogólnie rzecz biorąc, obecne wyniki wyglądają dobrze, ale inwestorzy zaczęli się martwić o wzrost Tesli po tym, jak dostawy w III kwartale minęły się z szacunkami Wall Street. Tesla zaoferowała nowe wyjaśnienie słabszych dostaw, wskazując, że 1/3 wszystkich dostaw w kwartale miała miejsce w ostatnich dwóch tygodniach kwartału. Trudno było zapewnić logistykę - zwłaszcza z Azji - co spowodowało, że około 20 000 samochodów wciąż było w transporcie na statku.
Zarząd Tesli powtórzył swój cel 50% średniorocznego wzrostu, dodając, że wzrost sprzedaży jednostkowej w 2022 roku będzie nieco poniżej tej liczby. Prognoza spółki zakłada dostarczenie 475 000 sztuk w IV kwartale. To o 40 000 sztuk więcej, niż prognozuje Wall Street.
Akcje Tesli początkiem tygodnia wzrosły ponad 8%, ale po danych zaczął się 5% spadek. Średnia cena docelowa 42 analityków pokrywających spółkę wynosi 308 USD.
Elon Musk coraz bliżej przejęcia platformy Twitter. Właściciel Tesli może srogo za nią przepłacić
Elon Musk prognozuje ponad 4,5 bln USD kapitalizacji
Elon Musk śmiało stwierdził, że Tesla ma szansę być warta więcej, niż Apple i Saudi Arabian Oil razem wzięte, czyli mniej więcej ponad 4,5 bln USD. To nie pierwszy kiedy miliarder wygłasza takie śmiały tezy. Tak samo zapowiadał w maju 2017 roku, kiedy kapitalizacja Apple`a wynosiła około 700 mld USD, czyli niewiele więcej co obecna kapitalizacja Tesli, która jest na poziomie 638 mld USD. Musk powiedział, że droga do osiągnięcia tego celu będzie trudna, ale on widzi możliwości. Jak widać po zachowaniu kursu - inwestorzy nie podzielają tej opinii.
Z innych ważnych rzeczy o których mówił Musk to, że produkcja w Teksasie i Niemczech jest na poziomie lub zbliża się do 2 000 samochodów tygodniowo. To w przybliżeniu daje 100 000 samochodów rocznie.
Kolejna rzecz o której wspomniał to możliwy wykup akcji, co może wesprzeć kurs w krótkich czasu. Akcje Tesli nie mają ostatnio najlepszego czasu. Akcje producenta samochodów elektrycznych w ciągu miesiąca straciły ponad 33%, co wynika z tego, że początkiem października spółka podała słabsze od oczekiwanych wyniki produkcji: z fabryk wyjechało 343 830 sztuk, gdzie Wall Street oczekiwało minimum 360 000 samochodów. Musk tłumaczył to problemami z transportem i podkreślił czynnik recesji w Europie oraz Chinach.
W grudniu zobaczymy pierwsze ciężarówki Tesli na ulicy
Ważnym punktem w ostatnim czasie oprócz kontrowersyjnych i śmiałych tez miliardera to fakt, że Tesla planuje dostarczyć swoje pierwsze elektryczne ciężarówki w grudniu do PepsiCo. To dobra wiadomość, ale ten cel miał być zrealizowany już 3 lata temu.
Ciężarówka będzie pierwszym nowym modelem Tesli od czasu premiery Modelu Y początkiem 2020 roku.
