Kategoria:
Elon Musk zamyka trudny rok. Tesla pikuje, SpaceX potrzebuje inwestorów, a Twitter kosztował go fortunę
2022 rok nie zapisze się na zielono w kalendarzu Elona Muska. W tym roku akcje Tesli straciły prawie 70%, w tym 60% w ciągu ostatnich trzech miesiącach. Spadki spowodowały, że Tesla wypadła z pierwszej dziesiątki najbardziej wartościowych firm, a Musk nie jest już najbogatszą osobą na świecie. Natomiast SpaceX w tym roku wykonał 60 udanych startów rakiet kosmicznych i wygrał większość przetargów NASA. Starlink natomiast okazał się strategiczny w utrzymaniu przewagi Ukrainy nad Rosją.
Elon Musk jest seryjnym przedsiębiorcą i dyrektorem generalnym oraz technicznym takich spółek jak SpaceX, Tesla, Twitter, Thud, OpenAi, Neuralink, The Boring Company, SolarCity, Hyperloop. O ile prowadzenie kilku spółek jak SpaceX czy Tesla czyni go wręcz filmowym superbohaterem, ponieważ otrzymuje nagrody za wybitny wkład w rozwój transportu kosmicznego (na przykład za opracowanie rakiety Falcon 1 czy nagroda Von Brauna od National Space Society), tak szefowanie niektórym spółkom ciągnie akcje Tesli w dół. Podsumujmy rok byłego najbogatszego człowieka świata.
Nie omawiamy czasami kompulsywnych zachowań lub opinii Muska, ale skupiamy się na jego biznesowej stronie.
Wydaje się, że inwestorzy Tesli mają powody do obaw zarówno o Twittera, jak i o rynek. To powoduje, że wielu akcjonariuszy chce, aby Musk wymienił CEO Twittera i zwrócił swoją uwagę z powrotem na Teslę. Inwestorzy chcą również, aby zarząd Tesli zainicjował skup akcji, aby wesprzeć cenę akcji.
Musk próbował uspokoić inwestorów w sprawie Tesli. „Tesla doskonale realizuje swoje cele" - napisał Musk w odpowiedzi na tweeta Rossa Gerbera, prezesa Gerber Kawasaki Wealth and Investment Management i inwestora Tesli. Gerber był jednym z najgłośniejszych inwestorów opowiadających się za podjęciem działań przez zarząd, które pomogłyby zatrzymać spadek akcji Tesli.
Elon Musk już nie jest najbogatszym człowiekiem na świecie. Zdetronizował go Bernard Arnault
Najmocniej oberwała Tesla
W grudniu Musk sprzedał akcje Tesli o wartości około 3,6 mld USD na rzecz przejęcia Twittera. Posiada około 423 milionów akcji Tesli. Inwestorzy otrzymują aktualizacje tych liczb okresowo w plikach Tesli z Komisji Papierów Wartościowych i Giełd. „Nie przejmujcie się zbytnio szaleństwami giełdowymi" - napisał Musk w mailu do pracowników, o którym donosi CNBC. „W miarę jak będziemy demonstrować ciągłe doskonałe wyniki, rynek to rozpozna. W długim terminie bardzo wierzę, że Tesla będzie najbardziej wartościową firmą na Ziemi!". Wiadomości pojawiły się jako dodatek do notatki gratulującej pracownikom Tesli ich ciężkiej pracy w ciągu ostatniego roku. Wartość producenta pojazdów elektrycznych spadła w tym roku z powodu rosnących stóp procentowych i zakupu przez Muska serwisu społecznościowego Twitter, który pochłonął wiele czasu CEO.
Dla akcjonariuszy Tesli, sprzedaż akcji przez Muska było prawdziwym utrapieniem. Słabnie popyt w obliczu dużej wyprzedaży akcji przez prezesa. Musk sprzedał akcje Tesli za około 23 miliardów dolarów w 2022 roku, z czego większość po to, aby pomóc zamknąć zakup Twittera.
Musk miał kilka niepokojących słów na temat gospodarki i uważa, że polityka Rezerwy Federalnej w zakresie stóp procentowych popchnie gospodarkę w recesję, dodając, że nadeszła deflacja.
Deflacja to miecz obosieczny dla Tesli i wszystkich producentów aut. Spadające koszty pomagają, ale spadające ceny samochodów szkodzą. Co więcej, kupujący mogą się wycofać i poczekać z zakupem, jeśli ceny spadają, co może jeszcze bardziej osłabić popyt.
3 prognozy dla Bitcoina i kryptowalut na 2023 rok
Musk uważa również, że Fed jest bardziej odpowiedzialny za spadek akcji Tesli niż jakikolwiek zamieszanie z Twitterem.
Najwięksi akcjonariusze zwracają uwagę, że Musk jest zdekoncentrowany lub przepracowany przez koordynowanie działań kolejnej spółki obok SpaceX, The Boring Company i Neuralink.
Musk odpowiada, że Tesla działa bez zarzutu, a Twitter nie jest zbyt wymagający w prowadzeniu. W każdym razie, on już zobowiązał się do ustąpienia i zatrudnienia nowego dyrektora platformy social-media, kiedy znajdzie tylko kogoś „wystarczająco głupiego".
Mniejsze roztargnienie niż zakładali inwestorzy Tesli może być pozytywem, ale jego poglądy na cenę i marżę mogą budzić pewne obawy. Musk wolałby szybciej zwiększać wolumeny sprzedaży, nawet jeśli odbyłoby się to kosztem marży. To „ryzyko dla naszych założeń dotyczących cen i marży na rok 2023" - napisał w czwartkowym raporcie analityk Canaccord George Gianarikas. Wycenia on akcje Tesli na Kupuj z ceną docelową 275 USD.
Spadające założenia dotyczące marży będą wywierać presję na szacunki zysków. Inwestorzy nie lubią, gdy szacunki są obniżane. Obecnie Wall Street prognozuje około 5,66 dolarów zysku na akcję w 2023 roku, co oznacza spadek z około 6 dolarów kilka miesięcy temu.
Tesla ma dziś wystarczające moce produkcyjne, aby produkować mniej więcej 2 miliony samochodów rocznie, ale Elon Musk zapowiada kolejną fabrykę, która zmaksymalizuje moce produkcyjne. Jakie produkty będzie produkować następny zakład nie zostały omówione szczegółowo, ale Musk powiedział, że linia produktowa jest fantastyczna i dodał, że ostatecznie Tesla chce wprowadzić i produkować tańszy model. Większość samochodów w USA sprzedaje się od 35 000 do 45 000 USD. Tesla będzie musiała w końcu trafić w ten punkt cenowy, aby rozszerzyć swój rynek adresowalny.
Inwestorzy muszą się jednak martwić nie tylko tym, co dzieje się na Twitterze. Wall Street oczekuje, że Tesla wyprodukuje ponad 2,3 mln samochodów w 2024 roku, według FactSet. Uderzenie lub pobicie tego celu będzie prawdopodobnie wymagało nowego zakładu produkcyjnego. Bloomberg poinformował, że Tesla ogłosi budowę zakładu w północnym Meksyku już w tym tygodniu.
Nowy zakład byłby katalizatorem dla akcji Tesli, ale jak bardzo, to się dopiero okaże. Większym katalizatorem byłyby zmiany na Twitterze, takie jak nowy CEO lub mniejsza liczba tweetów od Muska.
Tesla coraz częściej na promocji. Analityk twierdzi, że Elon Musk ma problemy z popytem
SpaceX rośnie, ale potrzebuje inwestorów
Spokojne tygodnie to rzadkość w świecie Elona Muska. Bloomberg poinformował, że Musk zbiera fundusze dla swojej firmy kosmicznej SpaceX. Przy cenie 77 USD za akcję, oferta podniosłaby wycenę SpaceX o 12%, do 140 mld USD. Obecnie nie ma planów, aby SpaceX miało wchodzić na giełdę podobnie jak reszta spółek Elona oprócz Tesli. Seryjny CEO mówi, że to mogłoby zaszkodzić działaniom spółek.
Ta wycena jest wystarczająco duża, aby wyprzedzić giganta obronnego i lotniczego Lockheed Martin, który ma kapitalizację rynkową 137 mld USD i jest trzecią najbardziej wartościową firmą obronną i lotniczą na Zachodzie, po Raytheon Technologies i Boeingu. Za Lockheedem plasuje się europejski Airbus i Northrop Grumman.
Wielkość, oczywiście, to nie wszystko. Chińskie firmy obronne, takie jak stocznia morska China Shipbuilding Industry i konglomerat obronny China North Industries Group, wygenerowały większy przychód niż 65 mld USD Lockheeda w 2022 roku, według Defense News. Obie są państwowe, co utrudnia wycenę. Jeśli chodzi o SpaceX, jako prywatna firma nie ujawnia danych finansowych, choć przychody z jej około 60 misji i rozwijającego się biznesu satelitarnego Wi-Fi Starlink, powinny wynieść kilka miliardów dolarów. SpaceX jednak nadal nie jest rentowne, stąd oferta akcji.
Netflix stracił już 50% od szczytu, ale jego akcje mają być hitem w 2023
Jeśli SpaceX skutecznie zbierze fundusze i uplasuje akcje, Musk będzie bogatszy o około 7 mld USD. Może mu się to przydać. Jego straty na Twitterze, plus spadająca cena akcji Tesli, zadały cios jego majątkowi, który był jeszcze niedawno największy na świecie. Teraz osobista wycena Muska - obejmująca udziały w Tesli, Twitterze, SpaceX, start-upie Boring i firmie Neuralink zajmującej się implantami mózgowymi - spadła o 50%, do 164 mld USD. Jak donosi Bloomberg, to stawia go za LVMH Moët Hennessy Louis Vuitton 's Bernard Arnault.
Tesla to wciąż jeden z najlepszych pomysłów inwestycyjnych
Można przeczytać ponad 300 artykułów rocznie o Elonie Musku i wciąż się zastanawiać jak on to wszystko ogarnia i spina. Albo jest wielkim szczęściarzem, albo naprawdę geniuszem.
W grudniu Tesla spadła do dwuletniego minimum. Spadek akcji w tym roku można przypisać wielu przyczynom, w tym problemom z produkcją w Chinach, obawom o popyt, rosnącej konkurencji i oczywiście przejęciu przez dyrektora generalnego Elona Muska platformy mediów społecznościowych Twitter.
Analitycy mają obawy. Dan Ives z Wedbush napisał, że Tesla pierwszy raz od 2018 roku stoi w obliczu pewnych poważnych makro zagrożeń, które pojawiają się na całym świecie. Analityk Baird Ben Kallo twierdzi, że Tesla ma kilka pozytywnych katalizatorów w najbliższym czasie, które sprawiają, że akcje są „Najlepszym pomysłem" na przyszły rok. „Tesla ma liczne projekty w toku, które mogą przyczynić się do wzrostu w czasie". Chodzi o projekty, które obejmują zwiększenie mocy produkcyjnej w fabryce i wprowadzenie nowego, tańszego modelu. „Nadal uważamy, że Tesla jest najlepiej pozycjonowana na rynku samochodowym, ponieważ pojazdy EV nadal biorą udział w całym rynku. Dodatkowo jej inne możliwości, takie jak Tesla energy, będą nadal rosły w 2023 roku" - dodał analityk Baird. Kallo przyznał jednak, że Tesla ma krótkoterminowe problemy, a mianowicie „opcja osłabienia popytu" i obniżył swoją 12-miesięczną cenę docelową dla akcji do 252 USD z 316 USD.