Przejdź do treści

udostępnij:

wig_nieruchomosci_1q25

WIG-nieruchomości bije rekord za rekordem. Deweloperów cieszy obniżka stóp procentowych i czekają na więcej

Udostępnij

Od momentu wybuchu „wojny celnej” WIG-nieruchomości to jeden z najmocniejszych indeksów na warszawskiej giełdzie. W trakcie paniki rynkowej stracił najmniej, a podczas powrotu wzrostów szybko zyskiwał na wartości. Jego notowania biją kolejne rekordy, a deweloperzy publikują zadowalające wyniki za I kw. i cieszą się z cięć stóp procentowych.


Deweloperzy publikują rezultaty za I kwartał 2025 roku, a indeks WIG-nieruchomości bije kolejny rekord. Od czasu wybuchu tzw. wojny celnej i handlowej to najsilniejszy indeks na Giełdzie Papierów Wartościowych (GPW). Wygląda na to, że rynek nieruchomości w Polsce ma się dobrze i pozostaje silny. Dom Development ocenia swoje wyniki pozytywnie, a skonsolidowane przychody ze sprzedaży sięgające prawie 742 mln zł to potwierdzają. Zysk netto uplasował się na poziomie 148 mln zł. Murapol również poprawił swoje wyniki względem analogicznego okresu w 2024 roku. W spółce Zbigniewa Juroszka ostatnie wyniki byłe nieco słabsze, ale widać entuzjazm w planach rozwoju – spółka dąży do sprzedaży po 4 tys. lokali rocznie w latach 2026–2027. Optymizm wśród spółek sektora mieszkaniowego z pewnością wynika z majowej obniżki stóp procentowych, a także z oczekiwań na kolejne takie ruchy w drugiej połowie roku.

Ceny transakcyjne mieszkań w I kwartale 2025 roku przestały rosnąć, wynika z danych NBP

WIG-nieruchomości prze do góry

Indeks WIG-nieruchomości ma się dobrze i wydaje się zawirowania rynkowe. Od początku roku zyskał na wartości ponad 26%.  Właściwie to od momentu rozpoczęcia wojny handlowej na cła, indeks jest najsilniejszym pośród notowanych na warszawskiej giełdzie.

Notowania WIG-nieruchomości

Na notowania w ostatnim czasie z pewnością miała wpływ obniżka stóp procentowych. Przypomnijmy, w maju Rada Polityki Pieniężnej (RPP) zdecydowała się na cięcie o 0,50 pb, w efekcie stopa referencyjna wynosi obecnie 5,25 proc. Choć wydźwięk ostatniej konferencji Adama Glapińskiego lekko ostudził rynkowe oczekiwania na kolejne obniżki, to można się ich spodziewać w II połowie roku. Szacuje się, że w całym 2025 roku skala cięć stóp procentowych wyniesie 100 pb.

Dlaczego to takie ważne? Niższe stopy procentowe powinny wpłynąć pozytywnie na zdolność kredytową i mniejszą wysokość rat, co z kolei powinno pozytywnie wpłynąć na popyt na kredyty hipoteczne, a przez to również i na same mieszkania.

Co więcej, roczne wyniki spółek deweloperskich już za nami. Wiele z nich, w pokłosiu dobrych rezultatów i prowadzonej polityki, zapowiedziało, a część wypłaciło hojne dywidendy. Przekłada się to na notowania spółek, ponieważ inwestorzy są nimi żywo zainteresowani.

11 spółek deweloperskich z szansą na wysokie dywidendy. Nawet ponad 15%


Deweloperzy podsumowują początek roku

Nie tylko chętni na kredyt się cieszą – obniżka stóp ucieszyła również deweloperów. Spółki z tego sektora prezentują obecnie wyniki wypracowane w I kw. br.

Dom Development

Dom Development zostawił wszystkich w tyle. Spółka w I kw. miała 148 mln zł zysku netto, wobec 137 mln zł w I kw. 2024 roku. Skonsolidowane przychody ze sprzedaży wyniosły 741,9 mln zł (w analogicznym okresie 2024 r. było to 706 mln zł). Zysk na działalności operacyjnej uplasował się na poziomie 182 mln zł, podczas gdy rok wcześniej wynosił 171,6 mln zł. Marża ze sprzedaży (bez PRS) wyniosła 34,7 proc. – to najwyższy wynik od 4 kwartałów.

 

 

W pierwszych trzech miesiącach 2025 roku klienci Grupy Dom Development odebrali klucze do 984 lokali, czyli o 7 proc. więcej niż w analogicznym okresie 2024 roku. Przełożyło się to na wzrost przychodów ze sprzedaży o 5 proc. r/r do 742 mln zł, a wypracowany w pierwszym kwartale 2025 roku zysk netto wzrósł o 8 proc. r/r i przekroczył 148 mln zł.

– napisano w komunikacie spółki.

Prezes Mikołaj Konopka jest zadowolony z wyników grupy. Na koniec I kwartału w budowie pozostawało ponad 8 tys. lokali, co oznacza wzrost o 8 proc. r/r. Obecnie Dom Development posiada grunty pozwalające na wybudowanie 18,4 tys. mieszkań.

Pierwszy kwartał 2025 roku Grupa Dom Development zakończyła wzrostem wszystkich kluczowych wyników operacyjnych i finansowych, pomimo wymagającego otoczenia rynkowego. Przez cały ten okres stopy procentowe pozostawały na niezmiennie wysokim poziomie, przez co kredyty hipoteczne w Polsce należą do najdroższych w Unii Europejskiej, schładzając popyt na nowe mieszkania. Podczas gdy większość deweloperów mieszkaniowych zanotowała spadki sprzedaży, Grupa Dom Development po raz kolejny osiągnęła kwartalną sprzedaż netto na poziomie ponad 1 000 lokali. Zawdzięczamy to między innymi naszej rozbudowanej i zróżnicowanej ofercie, dopasowanej zarówno do oczekiwań klientów kupujących mieszkania za gotówkę, jak i posiłkujących się kredytem. W pierwszym kwartale tego roku transakcje finansowane kredytem stanowiły 53 proc. całkowitej sprzedaży Grupy.

– skomentował Mikołaj Konopka, prezes grupy Dom Development.

Murapol

Murapol w I kw. osiągnął 68,6 mln zł zysku netto przypisanego akcjonariuszom jednostki dominującej (w 2024 r. było to 61 mln zł). Skonsolidowane przychody ze sprzedaży wyniosły 330,5 mln zł – w analogicznym okresie ubiegłego roku było to 327,2 mln zł. Marża zysku netto wyniosła 22,1 proc. Przemysław Kromer określa sytuację grupy jako stabilną i bezpieczną.

Grupa Murapol utrzymuje stabilną i bezpieczną sytuację finansową. Mimo niższego wolumenu przekazań (-12,6 proc.) wynikającego z harmonogramów budów, osiągnęliśmy jednoprocentowy wzrost przychodów w segmencie detalicznym m.in. dzięki wzrostowi średniej ceny przekazywanego mieszkania, która w ujęciu rok do roku zwiększyła się o 16,2%. Z perspektywy wyników finansowych z satysfakcją odnotowujemy wzrost rentowności, będący rezultatem realizacji bardzo udanych projektów zakończonych w czwartym kwartale 2024 roku. (…) Marża pierwszego stopnia na poziomie bliskim 45 proc. oraz marża zysku netto w segmencie detalicznym na poziomie 22,1 proc. plasują Murapol w czołówce najefektywniej operujących firm deweloperskich na polskim rynku. Dzięki konsekwentnej polityce marżowej osiągamy satysfakcjonujące wyniki operacyjne zarówno w największych aglomeracjach, jak i w miastach regionalnych. Działalność Grupy Murapol oparta jest na solidnych fundamentach, co umożliwia dalszy rozwój przy niskim zaangażowaniu kapitału własnego. Potwierdzeniem silnej pozycji jest wysoce atrakcyjny poziom zwrotu z kapitału (37,1 proc.) oraz rozsądny wskaźnik zadłużenia (dług netto/skorygowana EBITDA LTM na poziomie 0,86). Grupa Murapol jest dobrze przygotowana do kontynuowania zrównoważonego wzrostu, nawet w wymagających warunkach rynkowych

– powiedział Przemysław Kromer, CFO Murapol.

Atal

Trudniejsza sytuacja jest w spółce Atal. W I kw. spółka zawarła 348 umów deweloperskich i przedwstępnych oraz przekazała 218 mieszkań i lokali usługowych. Zysk netto j.d. wyniósł 17,1 mln zł wobec 31,2 mln zł w I kw. 2024 roku. Przychody spółki uplasowały się na poziomie 136,7 mln zł, co oznacza spadek o niespełna 50 proc. r/r. Atal osiągnął marżę netto na poziomie 12,5 proc. (24,7 proc. w I kw. 2024 r.). Z kolei marża brutto wzrosła z 31,2 proc. do 31,7 proc.

 

 

Zbigniew Juroszek twierdzi, że I kw. był najtrudniejszym okresem w spółce w tym roku. Podkreślił też, że obniżki stóp procentowych mogą bardzo pozytywnie wpłynąć na rynek nieruchomości w Polsce.

Spodziewamy się, że w tym roku najsłabszym, pod względem przekazań oraz sprzedaży (348 lokali), był właśnie I kwartał. Zgodnie z wcześniej przekazywanymi informacjami – zakładamy, że cały bieżący rok nie powinien być słabszy od poprzedniego zarówno pod względem sprzedaży, przekazań czy rentowności. Ponadto znajdujemy się na początku cyklu obniżek stóp procentowych. Spodziewamy się, że pozytywnie wpłyną one na polski rynek nieruchomości, który do tej pory funkcjonował w środowisku najdroższych kredytów hipotecznych w UE.

– skomentował Zbigniew Juroszek, prezes Atal.

Spółka podchodzi z dużym entuzjazmem do przyszłych okresów i zakłada odbicie w sprzedaży, które pozwoli w latach 2026–2027 sprzedać po 4 tys. lokali rocznie.

Sytuacja na rynku, która ciągnie się od ponad roku jest trudna, musieliśmy znaleźć sposób, by uzyskiwać dobre efekty. (...) Proces obniżek stóp proc. potrwa, musieliśmy ułożyć projekty, by dojść do momentu, gdy stopy będą niższe i będzie możliwa większa sprzedaż na rynku. Przesunęliśmy je w kierunku lat 2026-2027 i na bieżącej sprzedaży nie mamy problemu, mamy zapas na ok. 200 mieszkań, więc to nie jest wielka liczba (...). Skumulowaliśmy inwestycje na lata 2026-2027.

– powiedział prezes Juroszek.

Sprzedaż lokali przez deweloperów w I kw. 2025 roku

Udostępnij