Przejdź do treści

udostępnij:

pie_dostepnosc_mieszkan_na_wynajem
Kategorie

W małych miastach trudniej wynająć mieszkanie niż w dużych, aż 251 chętnych na jeden lokal

Udostępnij

W małych miastach młodym trudniej wynająć mieszkanie. W Warszawie na jeden lokal przypada 17 osób w wieku 20–29 lat, a w najmniejszych powiatach już aż 251.


Dostęp do mieszkań na wynajem ograniczony jest prawie wyłącznie do największych polskich miast. Na jedną ofertę w grupie najmniejszych powiatów przypada ponad 250 osób w wieku od 20 do 29 roku życia, wynika z publikacji Polskiego Instytutu Ekonomicznego.

Dostępność mieszkań na wynajem jest największa w Warszawie, Krakowie, Wrocławiu, Gdańsku, Łodzi oraz Poznaniu. Największą dostępnością ofert najmu mieszkań charakteryzuje się Warszawa. W maju 2025 r. w stolicy całkowita liczba nowych ofert najmu mieszkań wyniosła ponad 9 tys.

– czytamy w Tygodniu Gospodarczym PIE z 3 lipca 2025 roku.

Ożywienie na rynku najmu. W maju popyt wzrósł o 15 procent

Mieszkania na wynajem tylko w największych miastach

W Warszawie na jedno mieszkanie wystawione na wynajem przypada około 17 osób w wieku 20–29 lat – wynika z publikacji PIE w Tygodniku Gospodarczym z 3 lipca 2025 roku. Dla porównania, w najmniejszych powiatach w tej samej grupie wiekowej na jedno mieszkanie przypada już 251 osób. Różnica jest ogromna i pokazuje, że w mniejszych ośrodkach Polski wynajęcie mieszkania jest znacznie trudniejsze, a oferta mocno ograniczona.

Największą podażą w maju mogła się pochwalić Warszawa, gdzie wystawiono na wynajem 9 tys. nowych mieszkań. W pięciu kolejnych największych miastach liczba ta była już znacznie niższa i wyniosła średnio 2,7 tys. W pozostałych miastach na prawach powiatu w maju pojawiło się natomiast zaledwie około 215 nowych mieszkań na wynajem.

W miastach na prawach powiatu (poza Warszawą, Krakowem, Wrocławiem, Gdańskiem, Łodzią i Poznaniem) wystawiono w maju średnio 215 nowych mieszkań na wynajem. Jednak w większości polskich powiatów – określanych jako powiaty ziemskie, (łącznie 314 jednostek) – średnia liczba nowych mieszkań na wynajem wynosiła 33 miesięcznie.

– napisano w publikacji.

 

Źródło: Tygodnik Gospodarczy PIE

Instytut wysnuwa teorię, że mała podaż mieszkań w mniejszych miejscowościach utrudnia młodym osobom proces usamodzielniania się.

Porównując średnią liczbę mieszkań dostępnych na wynajem w poszczególnych powiatach z liczbą osób w wieku 20–29 lat zameldowanych w danym powiecie, widać, że w Warszawie na każde nowe mieszkanie przypada co najmniej 17 osób w tym wieku, w pozostałych pięciu największych miastach – co najmniej 24, w innych miastach na prawach powiatu – co najmniej 52, a w powiatach ziemskich aż 251 osób.

– czytamy w tygodniku.

Autorzy zastrzegają, że dane mogą być niedoszacowane ze względu na migrację młodych z mniejszych do większych miast. Podkreślają jednak, że obrazują one skalę problemu: młodzi, chcąc się usamodzielnić, często zmuszeni są do wyjazdu do większego miasta, bo w mniejszych miejscowościach brakuje odpowiednich ofert. Ograniczona podaż mieszkań na wynajem sprawia też, że wielu dorosłych nadal mieszka z rodzicami.

Liczba ofert na rynku wtórnym gwałtownie spada. Sygnał rosnącego popytu na mieszkania

Udostępnij