Silk Road Games nowym znaczącym akcjonariuszem Big Cheese Studio. Zarząd BCS wyraża wolę dalszej współpracy
Pod koniec lipca grupa zarządzana przez Krzysztofa Kostowskiego sprzedała pakiet wszystkich 53,3% akcji Big Cheese Studio za niespełna 32 mln zł, czyli 14,15 zł za akcję. Choć spółka w ostatnich miesiącach borykała się z problemami, transakcja była dla rynku zaskoczeniem.
Niespełna 50% walorów BCS trafiło do Silk Road Games oraz podmiotów, które razem działają w porozumieniu. Dotychczasowy zarząd twórcy Cooking Simulatora, choć zaskoczony decyzją PlayWaya, nadal deklaruje chęć rozwoju spółki.
Zobacz także: PlayWay ogłasza ABB na akcje Big Cheese Studio. Notowania twórców Cooking Simulator zanurkowały
Poważne zmiany
Wspomniany Silk Road Games został założony w 2020 r. przez Wojciecha Dutkiewicza oraz Łukasza Włodarczyka. Do niedawna pakiet około 25% akcji firmy posiadał PlayWay. Spółka specjalizuje się przede wszystkim w wprowadzaniu gier na rynku chińskim. Niestety, rynkowym obserwatorom kojarzy się przede wszystkim z nieudanym debiutem w Państwie Środka gry Cooking Simulator. Od 25 lipca do 13 listopada 2023 r. tytuł na tamtejszym rynku sprzedał się w nakładzie 35 sztuk. Jak czytamy w rocznym raporcie BCS, w 2023 r. studio nie rozpoznało przychodów z tytułu sprzedaży Cooking Simulatora w Chinach.
Notowania Big Cheese Studio w ciągu ostatnich 12 miesięcy
"Big Cheese Studio to jakościowe studio, które za sprawą sprzedażowego hitu – Cooking Simulator –przebojem weszło do świadomości graczy i inwestorów. Dzięki transakcji zakupu pakietu ponad 40% akcji spółki staliśmy się jej największym akcjonariuszem. To przemyślana, strategiczna decyzja, która z pewnością zaowocuje nowymi produkcjami i łączeniem nowych obszarów biznesowych" mówi Łukasz Robert Włodarczyk, współzałożyciel Silk Road Games.
Zobacz także: PlayWay rozpoczyna ABB na sprzedaż do 2.202.736 akcji Big Cheese Studio
Część długoterminowej strategii?
Ze względu na trwający proces, prezes PlayWay Krzysztof Kostowski dotychczas nie komentował decyzji dotyczącej przeprowadzonego ABB (przyspieszona budowa księgi popytu – red.). W najnowszych aktualnościach zwrócił uwagę na to, że wyjście z Silk Road Games usprawni konsolidację wyników, a współpraca między podmiotami będzie trwać. Podał również, że z perspektywy czasu w większości przypadków jego decyzje dotyczące sprzedaży lub kupna spółek okazały się być dobre dla obu stron i w tym wypadku będzie podobnie. Z kolei zaskoczony transakcją jest członek zarządu Big Cheese Studio.
„Ostateczna decyzja była zaskoczeniem ale nic nie poróżniło nas przed jej podjęciem, stąd określam ją jako element długofalowej strategii PlayWay. Ostatecznie jednak nie chciałbym oceniać strategicznych decyzji grupy. bo nie jest to moją rolą” komentuje dla Strefy Inwestorów Rafał Szymański, członek zarządu Big Cheese Studio.
W komunikacie spółka zarządzana przez Kostowskiego potwierdziła swoją wolę do dalszej współpracy z BCS. Póki co dyskutowane były jedynie zasady dotyczące crosspromocji gier. „Rozmawialiśmy o dalszej współpracy i faktycznie obie strony wyrażają jej wolę. W szczególności mowa była o crosspromocjach, na które możemy nadal w najważniejszych momentach liczyć. Nie ustalaliśmy jednak ich szczegółów” dodaje Szymański.
Gdy prosiliśmy Szymańskiego o komentarz, nowy główny akcjonariusz Big Cheese Studio jeszcze nie był znany. Mimo wszystko Szymański zadeklarował chęć dalszego rozwoju studia.
„W tym momencie trudno jest odpowiedzieć na to pytanie dotyczące przyszłości zarządu – wszystko zależy od wizji nowych akcjonariuszy. Jak na razie wyrażamy wolę dalszego wsparcia BCS. Czujemy się częścią zespołu i projektów, więc jeśli tylko będzie taka możliwość z chęcią będziemy kontynuować wspieranie BCS naszą wiedzą i doświadczeniem” podsumowuje członek zarządu spółki.
Zobacz także: Big Cheese Studio wypłaci 1,45 zł dywidendy na akcję
Niespełnione oczekiwania
Big Cheese Studio boryka się z problemami od września 2023 r., gdy nieoczekiwanie zrezygnował prezes Łukasz Dębski. Od tego momentu spółkę gnębiły kolejne negatywne wieści. Pod koniec 2023 r. dokonano odpisów dotyczących trzech projektów nowych gier na łączną kwotę ponad 2,1 mln zł, trudno było też stworzyć nowy zarząd. Ostatecznie jednak, gdy pieczę nad firmą przejęli wspomniany Rafał Szymański i Łukasz Zabłocki związani z PlayWay, sprawy zaczynały wracać na dobry tor. Poza rewaluacją projektów uszczuplono też zespół, a spółka w pełni oddała się tworzeniu Cooking Simulatora 2 oraz dodatków do pierwszej części. Niestety, wypuszczony na rynek 12 czerwca dodatek Sushi nie spełnił oczekiwań graczy, głównie pod względem technicznym.
|