Morgan Stanley obniża rekomendację dla akcji CD Projektu. Inwestorzy rzucili się do wyprzedaży

Choć polskie studio kolejny raz pokazało rezultaty lepsze od szacunków analityków, to zagraniczni specjaliści utrzymują pesymistyczne nastawienie do walorów twórcy Wiedźmina. W pierwszych godzinach środowej sesji notowania CD Projektu spadają o ponad 4%.

Analitycy Morgan Stanley obniżyli rekomendację dla akcji twórcy gier z serii Wiedźmina z „równoważ” do „niedoważaj”. Cenę docelową określono na 120 zł – podała PAP. Mimo przebicia prognoz analityków co do zysku w I kw. oraz zapowiedzi wejścia kolejnej gry Wiedźmina do fazy produkcji w II półroczu, o poranku inwestorzy pozbywają się walorów CD Projektu.

Zobacz także: Zyskowny kwartał CD Projektu. Krótka pozycja jednego z funduszy systematycznie topnieje

Kiedy kumulacja premier?

Przypomnijmy, że krajowi specjaliści m.in. z BM mBanku, Noble Securities, Santander BM czy BM Banku Pekao pozytywnie zapatrują się na perspektywy największego polskiego studia. Podtrzymują oni, że dobra pozycja gotówkowa oraz posiadane solidne IP ciągle przynoszące zyski, pozwolą spółce na spokojną produkcję następnych tytułów, czyli przede wszystkim kolejnej gry z serii Wiedźmina (projekt Polaris).

Jak podkreślili analitycy BM Banku Pekao w swojej rekomendacji z marca, kluczowym pytaniem w kontekście CD Projektu są daty premier następnych gier. Oprócz Polarisa, studio pracuje bowiem m.in. nad remakiem Wiedźmina 1 (projekt Sirius), drugą odsłoną Cyberpunka 2077 (projekt Orion) oraz zupełnie nowym IP (projekt Hadar).

Zgodnie z prognozami ekspertów, najnowsza gra osadzona w świecie Wiedźmina powinna nastąpić w 2026 r. lub 2027 r. Na 2026 r. wskazują z kolei zapisy w programie motywacyjnym CD Projektu. Następne produkcje, czyli projekt Sirius i Orion mogą pojawić się na rynku w latach 2027-2029. Mimo tego, biorąc pod uwagę wspomniane wyżej pozytywne aspekty oraz zmianę sentymentu do branży gier, której jesteśmy świadkiem w ostatnich tygodniach, krajowi eksperci utrzymują pozytywne nastawienie.

Tymczasem zagraniczni analitycy, którzy tworząc rekomendacje biorą pod uwagę znacznie krótszy horyzont czasowy, często najbliższych trzech lat, zupełnie inaczej patrzą na spółkę. Wskazują właśnie na odległy termin następnej gry oraz systematyczny spadek wyników w kolejnych kwartałach, co jest naturalne dla starzejącego się portfolio gier.

Notowania CD Projektu w ciągu ostatnich 12 miesięcy

Zobacz także: Dlaczego akcje CD Projekt zagraniczni analitycy wyceniają nisko, a krajowi wysoko? Ekspert wyjaśnia

Pierwsze miesiące 2024 r. zaskoczeniem

Wyniki CD Projektu w I kw. pozytywnie zaskoczyły rynek. Przychody spółki podskoczyły względem analogicznego okresu 2023 r. o 30% do 226,8 mln zł. Zysk operacyjny zwiększył się o 14,5% do 81,3 mln zł, a zysk netto – o 44,2% do ponad 100 mln zł. Specjaliści spodziewali się, że ostatni wskaźnik opiewać będzie na 75 mln zł. Za rezultaty w dużej mierze odpowiadała sprzedaż dodatku do Cyberpunka 2077 o nazwie Phantom Liberty. Przy okazji publikacji wyników studio zapowiedziało, że planuje wprowadzić nową grę Wiedźmina do fazy produkcji w II półroczu. Nad nowym tytułem pracuje obecnie ponad 400 deweloperów.

Zobacz także: Wyniki CD Projekt znowu przebijają oczekiwania analityków. Twórcy Cyberpunka rekomendują wypłatę dywidendy

Co dalej z krótkimi pozycjami?

Jak pisaliśmy we wtorek, od kilku tygodni Marshall Wace zmniejszał swoją krótką pozycję na akcjach CD Projektu. Łącznie z niemal 1% walorów stopniała ona do 0,68% akcji. Pozostałe podmioty są jednak niewzruszone i nie dokonują transakcji.

Krótkie pozycje dotyczące walorów CD Projektu

Źródło: KNF

Zobacz także: Pierwszy fundusz, obstawiający spadek akcji CD PROJEKT, zmniejsza pozycję