W środę decyzja Fed w sprawie stóp procentowych. Nad Wall Street wisi koszmar lat 70-tych
Czy Rezerwa Federalna właśnie ogranicza agresywny cykl podwyżek stóp procentowych? Odpowiedź poznamy, gdy Federalny Komitet Otwartego Rynku ogłosi wyniki swojego dwudniowego posiedzenia w najbliższą środę o godzinie 20:00 polskiego czasu. Po decyzji przewodniczący Powell odpowie na pytania dziennikarzy.
Najwięksi przegrani Wall Street w 2022 roku. Nie każdy dołek to dobra okazja
Jest niemal pewne, że panel decyzyjny Fed podniesie docelowy przedział stóp procentowych do 4,50%-4,75%, czyli tylko o 25 pb.
Oznacza to złagodzenie nadrabiania zaległości w normalizacji polityki monetarnej. Komitet wprowadził cztery duże podwyżki o 75 punktów bazowych w 2022 roku, a następnie o 50 punktów bazowych w grudniu.
Wówczas FOMC stwierdził, że „przewiduje, iż dalsze podwyżki w docelowym przedziale będą właściwe”. Słowo „podwyżki" w liczbie mnogiej w oświadczeniu oznaczałoby co najmniej dwie kolejne podwyżki o 25 punktów bazowych, najprawdopodobniej na posiedzeniach w dniach 21-22 marca i 2-3 maja. To podniosłoby docelowy zakres stóp procentowych do 5%-5,25%, co odpowiadałoby medianie 5,1% w najnowszym podsumowaniu prognoz gospodarczych FOMC, opublikowanym na grudniowym posiedzeniu.
Rynek ma inne zdanie
Jak prezentuje to poniższy wykres przygotowany przez CME FedWatch - rynek kontraktów terminowych na fundusze federalne wycenia tylko jedną podwyżkę na marcowym posiedzeniu. Po utrzymaniu docelowej stopy procentowej na poziomie 4,75%-5%, rynek przewiduje obecnie obniżkę o 25 punktów bazowych dzień po Halloween, z powrotem do poziomu 4,50%-4,75%. To sprawi, że kluczowa stopa procentowa będzie o pół punktu niższa od mediany prognoz FOMC na koniec roku i niższa od prognoz 17 z 19 członków komitetu.
W ostatnich wypowiedziach przedstawicieli Fed, pozytywnie wypowiadają się o zmniejszeniu tempa podwyżek wskazując na podwyżkę o 25 punktów bazowych w środę. Jednak wszyscy podtrzymują, że polityka monetarna będzie kontynuowana, aby przywrócić inflację do celu banku centralnego, czyli 2%.
Microsoft bije rekordy, ale prognozy na kolejne miesiące nie są już optymistyczne
Co na to Wall Street
„W oparciu o ostatni odczyt ulubionej miary inflacji banku centralnego, deflatora wydatków na konsumpcję osobistą, jest zbyt wcześnie, aby powiedzieć, że polityka jest wystarczająco restrykcyjna, aby osiągnąć ten cel” - twierdzą John Ryding i Conrad DeQuadros, doświadczeni obserwatorzy Fed w Brean Capital. Dane opublikowane w piątek pokazały, że deflator PCE wzrósł o 5,0%, rok do roku. Tak więc, nawet po prawdopodobnej podwyżce Fedu w tym tygodniu, do docelowego przedziału 4,50%-4,75%, kluczowa stopa nadal będzie ujemna po skorygowaniu o inflację, wskazując, że polityka banku centralnego pozostaje łatwa, wyliczają.
Ekonomiści Brean Capital oczekują, że przewodniczący Fed Jerome Powell nie powtórzy błędu z lat 70-tych, kiedy to bank centralny zbyt szybko złagodził politykę, pozwalając na ponowne przyspieszenie inflacji. Ostatnie wskaźniki inflacji osunęły się poniżej maksimów - najwyższych od czterech dekad.
Powell podkreślił, że rynek pracy jest bardzo szczelny, co odzwierciedla historycznie niska stopa bezrobocia na poziomie 3,5%.
Microsoft oraz Google masowo zwalniają pracowników, ponad 22 tys. ludzi straci pracę
W każdym razie, jeśli w oświadczeniu FOMC będzie mowa o „ciągłych” podwyżkach stóp, będzie to wskazówka, jak bank centralny myśli o przyszłych stopach. Alternatywnie, oświadczenie może podkreślać, że polityka będzie zależna od danych.
Jeśli tak, to publikacje ekonomiczne, takie jak raport o zatrudnieniu, który ukaże się w piątek rano i kolejne odczyty inflacji, nabiorą jeszcze większego znaczenia. Konsensus ekonomistów zakłada dalsze spowolnienie wzrostu płac w sektorze pozarolniczym do 185 tys. w styczniu z 223 tys. w grudniu.
Konferencja prasowa Powella po posiedzeniu również będzie wysyłała ważne sygnały. Dziennikarze będą zadawać pytania na temat ostatniej fali zwolnień wśród spółek technologicznych. Z pewnością zostanie też zapytany o dużą rozbieżność między tym, co rynek widzi w kwestii stóp procentowych, a tym, co przewiduje grudniowe podsumowanie Fedu, które zostanie zaktualizowane dopiero w marcu.