Jesień przełomowych decyzji: czy zbliża się pierwsza od lat obniżka stóp procentowych?
W USA teraz prym wiodą dwa wydarzenia na których skupia się cały ekonomiczny świat: Powell przygotowuje się do kluczowego wystąpienia w Jackson Hole, które może zapowiadać pierwszą od lat obniżkę stóp procentowych oraz wybory prezydenckie i starcie między Kamalą Harris oraz Donaldem Trumpem.
Jerome Powell, przewodniczący Rezerwy Federalnej, planuje przedstawić zarys nowej fazy polityki pieniężnej banku centralnego. Przemówienie, które wygłosi w Jackson Hole, ma potencjalnie kluczowe znaczenie dla gospodarki i rynków finansowych tej jesieni.
Obligacje USA w 2024 roku. Trzy scenariusze rynkowe od których będzie zależeć oprocentowanie
Fed przygotowuje się do obniżki stóp procentowych
Jesień tego roku zapowiada się jako czas przełomowy, nie z powodu wyborów w USA, napięć na Bliskim Wschodzie albo ruchów na rosyjsko-ukraińskim froncie, ale z powodu pierwszej od ponad czterech lat oczekiwanej obniżki stóp procentowych w USA. Choć decyzja Rezerwy Federalnej o obniżeniu stóp w połowie września nie przyniesie natychmiastowej zmiany cen produktów codziennego użytku ani nie wpłynie na plany rekrutacyjne przedsiębiorstw, zainicjuje ona nowy etap w cyklu polityki pieniężnej, mający dalekosiężne skutki dla gospodarki, rynków finansowych oraz konsumentów.
Obniżka stóp procentowych przez Fed, jeśli zostanie przeprowadzona w sposób nieodpowiedni, może wprowadzić gospodarkę w recesję. Z kolei zbyt gwałtowne obniżenie stóp mogłoby ponownie rozpędzić inflację, a także wywołać niekontrolowaną spekulację na rynkach finansowych. Jeśli jednak Powell i jego zespół podejmą decyzje trafnie, istnieje szansa na osiągnięcie tzw. miękkiego lądowania, które pozwoli utrzymać stabilny wzrost gospodarczy bez ryzyka recesji lub gwałtownej inflacji.
Tym razem istnieje realna możliwość, że Fed osiągnie sukces.
Fed utrzymuje stopy procentowe na niezmienionym poziomie, ale prawdopodobnie ostatni raz
Podczas corocznego sympozjum w Jackson Hole, które odbędzie się 23 sierpnia, przemówienie Powella ma na celu wytyczenie przyszłych kroków związanych ze stopami procentowymi. Sygnałem do zmiany polityki mogą być dane wskazujące na spowolnienie inflacji w ciągu ostatnich dwóch lat oraz obawy o słabnący rynek pracy. Oczekuje się, że Powell podkreśli zależność decyzji Fed od aktualnych danych, jednocześnie potwierdzając bardziej łagodny kierunek polityki pieniężnej.
Najnowsze odczyty inflacyjne, opublikowane w lipcu, sugerują, że Fed może spodziewać się dalszego spadku inflacji. Wskaźnik cen konsumpcyjnych (CPI) obniżył się w lipcu do poziomu 2,9% rok do roku, co stanowi pierwszy spadek poniżej 3% od wiosny 2021 roku. Wskaźniki miesięczne wskazują na możliwy dalszy spadek inflacji, co mogłoby utrzymać się na poziomie 2% rocznie.
Nadchodzące raporty o zatrudnieniu i inflacji za sierpień, które zostaną opublikowane na początku września, będą kluczowe przed posiedzeniem Federalnego Komitetu Otwartego Rynku (FOMC) zaplanowanym na 17-18 września. Inwestorzy spekulują, że Fed zdecyduje się na obniżkę stóp procentowych o 25 punktów bazowych, co oznaczałoby spadek docelowego zakresu do poziomu 5,00%-5,25%.
Ostatni raz Fed obniżył stopy procentowe w marcu 2020 roku, na początku pandemii Covid-19, do zakresu 0%-0,25%. Następnie, od marca 2022 roku, Fed konsekwentnie podnosił stopy, aby schłodzić inflację, która osiągnęła szczyt na poziomie 9% rok do roku. Łącznie stopy podnoszono 11 razy, do obecnego przedziału 5,25%-5,50%, utrzymywanego od lipca 2023 roku.
W miarę jak wrześniowa obniżka stóp staje się coraz bardziej prawdopodobna, dyskusje na Wall Street koncentrują się teraz na tym, jak będzie przebiegał cały cykl łagodzenia polityki pieniężnej. Czerwcowe prognozy gospodarcze Fed przewidują obniżki o 25 punktów bazowych na kwartał do końca 2026 roku, co doprowadziłoby do długoterminowej stopy funduszy federalnych na poziomie 2,8%. Kolejny wykres projekcji stóp zostanie opublikowany po wrześniowym posiedzeniu FOMC.
Tymczasem rynki terminowe przewidują bardziej agresywne cięcia stóp, zakładając pełny punkt procentowy obniżek do końca 2024 roku, a kolejny punkt w 2025 roku.
Kluczowym pytaniem pozostaje, dlaczego Fed zdecyduje się na obniżki stóp. Czy celem będzie ratowanie gospodarki przed recesją, czy też normalizacja stóp, które stały się zbyt restrykcyjne? Tzw. neutralna stopa procentowa – poziom, który ani nie stymuluje, ani nie ogranicza działalności gospodarczej – może okazać się punktem docelowym w przypadku normalizacji polityki pieniężnej. Szacuje się, że ta stopa znajduje się obecnie w przedziale 3%-3,5%, znacznie powyżej poziomów sprzed pandemii.
W tym roku oczekiwania dotyczące stóp procentowych były niezwykle zmienne, reagując na każdą publikację danych lub komentarz ze strony Fed. Można się spodziewać kolejnych zawirowań, zanim rok 2024 dobiegnie końca.
W styczniu rynki terminowe zakładały obniżki stóp o ponad 1,5 punktu procentowego w 2024 roku, w oparciu o spowolnienie wzrostu cen. Jednak wiosną, po serii mocnych danych inflacyjnych, większość ekspertów i inwestorów uważała obniżki za mało prawdopodobne w tym roku. Jednakże w sierpniu, po kolejnych zmianach oczekiwań, niższe odczyty inflacyjne i sygnały spowolnienia wzrostu zatrudnienia sprawiły, że rynki ponownie zaczęły prognozować serię cięć do jesieni.
Dolar najsłabszy od siedmiu miesięcy w oczekiwaniu na decyzje Fed
Dolar osiągnął najniższą wartość od siedmiu i pół miesiąca w stosunku do koszyka walut podczas sesji nocnej, co jest wynikiem rosnących oczekiwań, że Rezerwa Federalna może wkrótce przystąpić do obniżania stóp procentowych.
Warto podkreślić, że indeks dolara (DXY) spadł poniżej poziomu 102,160, najniższego od 5 sierpnia. Wówczas to obawy o recesję w Stanach Zjednoczonych skłoniły inwestorów do zwiększenia zakładów na cięcie stóp przez Fed, co z kolei wywołało gwałtowny spadek globalnych rynków akcji - zauważył Chris Turner, analityk ING, w swojej notatce.
„Faktycznie, zaobserwowaliśmy silne odbicie na rynkach akcji, co zmniejsza potrzebę wyceniania dramatycznego luzowania polityki przez Fed. Gdyby jednak takie poluzowanie było konieczne, dolar powinien wykazywać się lepszą kondycją niż obecnie” - dodał Turner.
W ostatnich godzinach kurs indeksu DXY utrzymywał stabilny poziom 101,912, po wcześniejszym osiągnięciu minimum na poziomie 101,769.
Opcjonalnie: https://zagranica.strefainwestorow.pl/
