Dzisiaj Fed ogłosi zapewne kolejną podwyżkę stóp procentowych
W środę o godzinie 19:00 polskiego czasu amerykańska Rezerwa Federalna ogłosi kolejną decyzję o stopach procentowych. Rynek oczekuje, że po posiedzeniu Federalnego Komitetu Otwartego Rynku (FOMC) podwyżka wyniesie kolejne 75 pb, a na konferencji przewodniczący Jerome Powell wypowie się w jastrzębim tonie.
Europejski Bank Centralny goni FED i podwyższa stopy procentowe 0.75 pb
Inflacja palącym problemem Fedu
Wall Street docelowy zakres stóp procentowych wycenia na 3,75% do 4,00%. Oznaczałoby to 6 podwyżkę stóp w 2022 roku i 4 z rzędu podwyżkę o 075 pb. Końcowa stopa ma wynieść 5,00% do 5,25% w okolicach I połowy 2023 roku, a następnie spadek do końca przyszłego roku. Lwia część inwestorów mocno koncentruje się na perspektywach „pivotu Fedu”, czyli momentu, w którym bank centralny zmieni swoje nastawienie lub przynajmniej wstrzyma podwyżki i utrzyma stopy na stałym poziomie przez jakiś czas.
Ekonomiści zakładają, że Fed jest znacznie bliżej końca cyklu podwyżek. Kilka wskaźników aktywności gospodarczej spowolniło w ciągu ostatniego roku, szczególnie w obszarach gospodarki wrażliwych na stopy procentowe, takich jak budownictwo mieszkaniowe. Gospodarki zagraniczne są w trudniejszej kondycji. Rynek pracy w USA jest kluczowym hamulcem: stopa bezrobocia jest na poziomie 3,5%, a miejsca pracy i płace wciąż rosną. Tak zwana spirala płacowo-cenowa pomaga utrzymać inflację bazową na wysokim poziomie: 8,2% w ciągu roku do września.
Strefa euro z rekordową inflacją. W Estonii wskaźnik CPI sięga już ponad 22%!
Osiągnięcie celu będzie słono kosztować
Częścią dylematu Fedu jest to, jak mówi Milton Friedman, jest to, że polityka pieniężna działa z dużym opóźnieniem. Oznacza to, że potrzeba czasu, aby wyższe stopy procentowe wpłynęły na gospodarkę realną i stłumiły inflację, a zatem sensowne może być spowolnienie lub wstrzymanie podwyżek stóp, zanim inflacja zbliży się do komfortowego poziomu. Oznaką tego, że członkowie FOMC widzą zbliżający się koniec podwyżek stóp, może być oświadczenie. Każda oznaka takiej zmiany w polityce Fed będzie interpretowana przez rynek jako gołębia, wywołując rajdy na akcjach i obligacjach.
Należy więc oczekiwać, że Powell pozostanie jastrzębi w swoich uwagach w środę, nawet jeśli przewodniczący uważa, że pivot lub pauza mogą być wkrótce uzasadnione.
Walka z inflacją jest kluczowym punktem tej wojny dla Fedu, ale osiągnięcie tego celu może kosztować recesję. Im dłużej Fed utrzymuje stopy na wyższym poziomie, tym niższych zwrotów inwestorzy mogą oczekiwać od wielu klas aktywów.
Następne posiedzenie FOMC odbędzie się w grudniu, a do tego czasu decydenci będą mieli nowe, dwumiesięczne odczyty zatrudnienia i inflacji. To będzie kolejny istotny punkt w ustalaniu kolejnych ruchów banku centralnego. Obecnie akcent jaki wypływa z Waszyngtonu to „wciąż przed nami dużo pracy”.
Recesja odbija się w wynikach Amazona. Potężny spadek giganta i słabe prognozy
Co dalej z dolarem
John Hardy, analityk Saxo Banku, wskazuje, że podwyżka o 75 pb jest już w pełni wyceniana chodź inwestorzy woleli by 50 pb. Jak to wpłynie na dolara? „Jeśli Fed będzie po prostu milczał i podtrzyma obecne oczekiwania, a z dalszymi wskazówkami wstrzyma się do grudnia, możemy być świadkami przedłużenia spadku sentymentu do ryzyka i kolejnej fali słabości USD".
Wykres pochodzi ze strony Saxo Banku