Ignibit z grupy PlayWay rozpoczyna ofertę publiczną. Co warto wiedzieć o spółce, która planuje debiut na NewConnect
Dziś, 23 marca rozpoczyna ofertę publiczną spółka z branży virtual reality. Ignibit zamierza pozyskać ok. 1,5 mln zł na portowanie znanych tytułów: Agony i Bum Simulator oraz na autorski projekt. Spółka planuje zadebiutować na rynku NewConnect do końca tego roku.
Ignibit opracowuje wersję na platformy VR znanego tytułu z gatunku survival-horrorów, gry Agony. W wersji na PC, pomimo z początku nie najlepszych ocen, gra osiągnęła ostatecznie bardzo duży sukces sprzedażowy. Premiera wersji VR planowana jest na trzeci kwartał tego roku.
„Agony to bardzo dobry materiał na VR. Dzięki immersyjności wrażenia z gry będą zupełnie innej jakości w stosunku do wersji PC. Poprzez umieszczenie rozgrywki w środowisku VR gra stanie się jeszcze mroczniejsza, dynamiczniejsza i bardziej realistycznie wypełniająca przestrzeń wokół gracza. Widzieliśmy dużo pozytywnych komentarzy wielbicieli Agony na mediach społecznościowych po ogłoszeniu projektu portowania” – wyjaśnia Rafał Krawczyński, członek zarządu Ignibit.
„W naszej ocenie Agony w wersji VR dostarczy graczom sporo emocji i niespodzianek” – dodaje.
Ponadto studio ma w planach rozpoczęcie prac nad grą Bum Simulator – także w odsłonie na urządzenia wirtualnej rzeczywistości. Prace nie zostały jeszcze rozpoczęte. Proces portowania uzależniony jest od debiutu gry w wersji PC, który mam mieć miejsce w drugim kwartale tego roku. Premiera wersji VR jest planowana na 2022 r.
Obecnie studio rozpoczęło też prace nad dwoma autorskimi tytułami. Jeden z nich ma zadebiutować w 2022 r.:
„Pierwszy z nich to połączenie gatunków survival i symulator, którego scenariusz rozgrywa się w kosmosie. Drugi to strzelanka utrzymana w oryginalnej szacie graficznej. Nie chcemy ograniczać się tylko do rynku wirtualnej rzeczywistości. Planujemy wydanie gier również w wersji PC-towej. Chcemy dedykować nasze produkty do szerokiego grona odbiorców” – tłumaczy Tomasz Gąsienica Szostak, członek zarządu Ignibit.
Wcześniejszymi produkcjami spółki były realizacje na platformy VR gier Drone Hunter VR, Dream Coaster i Rift Coaster Remastered oraz gry mobilne: Rune Mage Merger i Neo Runner.
W poprzednim roku Ignibit rozpoczął też sprzedaż autorskiej produkcji, gry ZeroKilled – jest to wieloosobowa, taktyczna strzelanka VR.
„ZeroKilled to typowy produkt do zastosowania w projektach z rodzaju e-sport. Obecnie koncentrujemy się na skutecznym wejściu w ten segment, tak jak to zrobiło swojego czasu np. Rainbow Six Siege” – mówi Rafał Krawczyński.
Przychody z działalności komercyjnej
Podstawowym źródłem przychodów Ignibit w ostatnich latach była realizacja projektów komercyjnych. W 2019 r. spółka otrzymała z tego tytułu 275 tys. zł. W ostatnim roku przychody wyniosły 244 tys. zł.
W ramach tej linii biznesowej, Ignibit realizuje strategiczne kontrakty komercyjne na zlecenie. Spółka wykonywała już prace między innymi dla międzynarodowych firm farmaceutycznych, motoryzacyjnych, czy zbrojeniowych (VW, Saab Technologies, Mitsubishi, Cadillac).
Do tej pory spółka realizowała równolegle dużo pomniejszych projektów, ale obecnie stawia na duże, jednostkowe kontrakty.
„Koncentrujemy się na dużych kontraktach o znaczeniu strategicznym dla spółki. Obecnie realizujemy kompleksowy projekt dla uczelni wyższej (6 modułów edukacyjnych VR), prowadzimy rozmowy z podmiotami z branży medycznej i militarnej” - wyjaśnił Tomasz Gąsienica Szostak, członek zarządu Ignibit na czacie inwestorskim.
„Sektor medyczny jest również naszym obszarem zainteresowań. Aktualnie rozmawiamy z uczelniami o kierunkach medycznych oraz instytucjami z tego sektora. Niewykluczone, że już niebawem poinformujemy o realizacji projektu z tego obszaru” - dodał.
Usługi te uzupełniają model biznesowy produkcji gier i dają spółce możliwość rozwoju warsztatu technologiczno-wdrożeniowego.
Zobacz także: „Liczymy na dołączenie do grona spółek publicznych pod koniec br.” - relacja czatu z zarządem Ignibit
Oferta akcji Ignibit i plany debiutu na NewConnect
Spółka zamierza pozyskać łączną kwotę ok. 1,5 mln zł. Oferta publiczna akcji zostanie przeprowadzona na platformie Crowdconnect w dwóch transzach.
Pozyskane środki Ignibit przeznaczy na portowanie gier Agony i Bum Simulator na urządzenia dedykowane technologii VR, a także na autorski tytuł – jego produkcję oraz marketing.
Pierwsza transza zostanie skierowana do indywidualnie oznaczonych, większych inwestorów. Następnie zostanie przeprowadzona druga część oferty dostępna dla wszystkich zainteresowanych inwestorów. Rozpocznie się 30 marca i potrwa do 8 kwietnia. Jednorazowy zapis w drugiej transzy nie może przekroczyć 31,3 tys. zł.
„W pierwszej transzy, którą kierujemy do większych inwestorów, chcemy pozyskać 1 mln zł. Kolejny etap oferty publicznej rozpocznie się 30 marca. W ramach tej transzy, na akcje naszej spółki, będą mogli zapisać się wszyscy chętni. Łącznie, w ramach emisji akcji, chcemy pozyskać kwotę 1,5 mln złotych” – mówi Tomasz Gąsienica Szostak, członek zarządu Ignibit.
Cena za jedną akcję została ustalona w wysokości 31,30 zł, co przekłada się na wycenę po emisji akcji 29,86 mln zł. Szczegółowe warunki emisji akcji są dostępne na platformie Crowdconnect.pl oraz stronie internetowej Ignibit.
Następnie Ignibit rozpocznie prace nad wejściem giełdę. Spółka zamierza złożyć dokument informacyjny do września i planuje zadebiutować na NewConnect do końca 2021 r.
„Z wejściem na Giełdę wiążemy szereg korzyści. Liczymy m.in. na zwiększenie wiarygodności spółki, jej transparentność, płynność akcji, czy pozyskanie nowych partnerów biznesowych. Docelowo naszym celem jest główny rynek GPW w Warszawie” - podsumował Gąsienica Szostak na czacie inwestorskim.