Przejdź do treści

udostępnij:

Interactive Brokers przesuwa start działalności na polskiej giełdzie na bliżej nieokreślony termin. Powodem są procedury i formalności

Udostępnij

Gigant międzynarodowego rynku brokerskiego mozolnie przechodzi przez wszelkie procedury, jakie stawia przed nim warszawska giełda. Wszystko wskazuje na to, że Interactive Brokers nie zacznie działać operacyjnie na polskim rynku w marcu, a takie były zapowiedzi. I tak na dobrą sprawę, to nie wiadomo kiedy zacznie...

Przypomnijmy, że 1 marca jako pierwsi opublikowaliśmy informację o tym, że amerykański broker ma rozpocząć działalność na GPW 15 marca, która bardzo poruszyła inwestorów.

Zobacz także: Interactive Brokers zacznie działać na polskim rynku już w połowie marca

Mowa o firmie, która jest globalnym gigantem rynku brokerskiego. Działa bezpośrednio i pośrednio na ponad 100 rynkach. Ma blisko 400 tys. klientów, którzy na rachunkach trzymają około 90 mld USD aktywów. Jej usługi cieszą się wielkim powodzeniem, bo spółka oferuje nowoczesne technologie, a w zamian pobiera umiarkowane opłaty za handel.

Polscy inwestorzy czekają więc z utęsknieniem na pojawienie się Interactive Brokers (IB). A domy maklerskie wręcz przeciwnie. Niektóre już chyba poczyniły nawet kroki wyprzedzające pojawienie się groźnego konkurenta, co widać po niektórych dyskusjach w Social Media.

Interactive Brokers nie ruszy do końca marca...

Problem w tym, że Interactive Brokers nie zaczął działać w połowie marca, bo GPW zarzuciła go papierkową robotą. O czym sam informowałem na Twitterze:

Kalen Holliday, rzeczniczka prasowa Interactive Brokers zapowiadała jednak, że firma postara się ruszyć z działalnością operacyjną na polskim rynku do końca marca.

Dzisiaj już wiemy: nie udało się. Na pytanie o to, kiedy IB ruszy z ofertą na GPW, Kalen odpowiedziała:

Na razie nie mam żadnych informacji. Proszę spróbować dowiedzieć się czegoś więcej w przyszłym tygodniu.

powiedziała Strefie Inwestorów Kalen Holliday

Nie zabrzmiało to optymistycznie.

...a tak na dobrą sprawę, to nie wiadomo kiedy ruszy

Zapytaliśmy więc GPW o to, czy może broker nie dochował, jako nowo zarejestrowany członek giełdy, jakichś formalności. Okazuje się, że po stronie Interactive Brokers chyba wszystko jest ok.

Po prostu te procedury...

Umożliwianie rozpoczęcia działalności przez nowego członka giełdy na GPW to proces trwający zazwyczaj od 3 do nawet 9 miesięcy. Wymaga on spełnienia wymogów formalnych, takich jak m.in. złożenie wniosku oraz załączników, podpisanie z GPW umów określających zasady dostępu do systemów GPW, podłączenie sieciowe do systemu transakcyjnego, certyfikacja oprogramowania która jest często poprzedzona jego budową lub dostosowaniem, rejestracja maklerów nadzorujących poprzedzona szkoleniem i egzaminem. A także budowa tzw. set-up rozliczeniowo-rozrachunkowego, czyli uzyskanie członkostwa w KDPW oraz KDPW CCP lub zawarcie umowy z uczestnikiem rozliczającym

poinformował Strefę Inwestorów zespół prasowy GPW.

Uffff... Sporo roboty.

Na razie Interactive Brokers starannie wywiązuje się z zobowiązań wobec GPW:

Proces dopuszczenia Interactive Brokers jest w toku, a klient rozpocznie działalność w momencie zakończenia prac operacyjnych oraz po przetestowaniu rozwiązań dostępowych, czyli procesu składania zleceń, realizacji transakcji i ich rozliczeń itd. Wszystkie wymagane przez GPW formalności na obecnym etapie zostały dopełnione przez Interactive Brokers, a cała dokumentacja dostarczona

zapewnia przedstawiciel GPW.

GPW: przewidujemy, że rozpoczęcie działalności IB nastąpi w najbliższych miesiącach 

Ale czeka go jeszcze długa droga do tego, by móc wejść na polski rynek. Droga liczona nawet w miesiącach:

Rozpoczęcie działalności przez IB na warszawskiej giełdzie zależy od klienta oraz od czasu realizacji tego projektu w zakresie technologicznym, a także post-transakcyjnym. Przewidujemy, że rozpoczęcie działalności IB nastąpi w najbliższych miesiącach. Proces dopuszczenia Interactive Brokers do GPW jest zaawansowany. Zespół GPW pozostaje w nieustannym kontakcie z brokerem

powiedziała osoba z zespołu prasowego GPW.

No sorry, takie mamy przepisy... Najwidoczniej przedstawiciele Interactive Brokers zbyt optymistycznie podeszli do terminów.

Specami od procedur nie jesteśmy, ale problemem raczej nie są kwestie techniczne. Przecież GPW korzysta z systemu transakcyjnego UTP, takiego samego jak giełda NYSE czy Euronext, na której Interactive Brokers już działa. O co więc chodzi – dokładnie nie wiadomo.

Warto też na koniec dodać, że GPW również z pewnością zależy na dopuszczeniu takiego brokera na rynek. Działalność Interactive Brokers na polskiej giełdzie otworzy dostęp do naszego rynku szerokiemu gronu inwestorów na całym świecie. Nowe możliwości, nowi inwestorzy, nowy kapitał będą miały okazję wreszcie zawitać na polski rynek, a wraz z nim mogą poprawić się obroty i oczywiście zyski GPW.

Także powodzenia w papierkowej robocie i czekamy na start działalności Interactive Brokers na GPW. Wiemy, że dacie radę!

source

Udostępnij

Tagi