Prognozy dla Wall Street na 2025 rok. Dalszy rozwój AI, Tesla i perspektywy dla Apple
Niewielu analityków z Wall Street przejawia tak optymistyczne nastawienie do sektora technologicznego jak Dan Ives z Wedbush Securities. Według jego prognoz, sztuczna inteligencja będzie kluczowym czynnikiem napędzającym wartości akcji technologicznych w nadchodzącym roku. Apple, Nvidia i Microsoft mogą wkrótce osiągnąć historyczne wyceny, przekraczające 4 biliony dolarów – to prognoza, która podkreśla potęgę sektora sztucznej inteligencji w sprzedaży urządzeń, chipów i oprogramowania.
Szokujące prognozy Saxo Bank na 2025 rok – przygotuj się na nieprzewidywane
Apple na drodze do historycznej wyceny
Według Ivesa, Apple stanie się pierwszą firmą w historii, której kapitalizacja rynkowa przekroczy 4 biliony dolarów. Zaraz za nią podążą Nvidia oraz Microsoft. Ale entuzjazm analityka nie ogranicza się wyłącznie do największych gigantów technologicznych. Ives przewiduje, że w scenariuszu bazowym akcje spółek technologicznych mogą wzrosnąć o kolejne 25% w 2025 roku.
Akcje Apple są dostępne na platformie SaxoTraderGo pod tym linkiem
Nvidia na drodze do pobicia Apple i pozycji największej spółki na świecie pod względem kapitalizacji
Tesla i wyzwania autonomicznych pojazdów'
Jednym z jego kluczowych wyborów jest Tesla, która według prognoz może osiągnąć wartość rynkową na poziomie 2 bilionów dolarów do końca 2025 roku – z poziomu 1,36 biliona dolarów na ostatnim zamknięciu. Inną spółką, której Ives wróży przełomowy rok, jest Palantir Technologies, firma specjalizująca się w oprogramowaniu AI. Choć obawy rynkowe dotyczące wysokiej wyceny spółki utrzymują się, analityk jest przekonany o jej potencjale w 2025 roku.
Gigant analityki danych Palantir wchodzi do S&P 500. To może być katalizator dalszych wzrostów
Rozwój cyberbezpieczeństwa a wzrost AI
Oprócz sztucznej inteligencji, Ives zwraca uwagę na dynamiczny rozwój cyberbezpieczeństwa. „Cyberbezpieczeństwo może wzrosnąć o ponad 30% w ciągu następnego roku, napędzane przyspieszonym rozwojem chmury i AI oraz aktywnością w zakresie fuzji i przejęć”.
Oczywiście warto przyjrzeć się dotychczasowym prognozom Dana Ivesa. Wcześniej przewidziane przez niego 25-procentowe wzrosty akcji spółek technologicznych w 2024 roku zrealizowały się z nawiązką – fundusz giełdowy iShares U.S. Technology wzrósł o 35% do ostatniego zamknięcia. Jednak nie wszystkie jego prognozy były trafne. Na przykład, zakładana przez Ivesa kapitalizacja Apple na poziomie 4 bilionów dolarów miała zostać osiągnięta już w tym roku, co się nie wydarzyło. Firma wciąż zastanawia się, jak najlepiej zintegrować sztuczną inteligencję ze swoimi urządzeniami.
Akcje Tesli są dostępne na platformie SaxoTraderGo pod tym linkiem
Podobny scenariusz miał miejsce w przypadku Tesli, gdzie Ives przewidywał wprowadzenie na rynek samochodu elektrycznego w cenie poniżej 30 000 dolarów. Chociaż ten model nie został jeszcze wprowadzony, oczekuje się, że producent pojazdów elektrycznych zaprezentuje go na początku 2025 roku.
Przechodząc do szczegółów dotyczących Tesli, warto zauważyć, że jej akcje odnotowały imponujący wzrost. Od początku roku ich wartość wzrosła o 76%, co w mgnieniu oka zmieniło trudny początek roku w spektakularny sukces. Akcje Tesli są obecnie notowane na poziomie 130-krotności szacowanych zysków na akcję w 2025 roku, co stanowi najwyższy współczynnik wśród bilionowych gigantów technologicznych w indeksie S&P 500. Dla porównania, inne firmy z tzw. „Siedmiu Wspaniałych” – Apple, Alphabet, Amazon, Meta Platforms, Microsoft, Nvidia oraz Tesla – są średnio wyceniane na 29-krotność szacowanych zysków.
Santa rally w cieniu ryzyk. Analiza Saxo Banku: co czeka złoto i srebro na koniec roku?
Według Dana Ivesa przyszłość Tesli będzie napędzana dwoma głównymi czynnikami: wprowadzeniem tańszego modelu samochodu elektrycznego oraz rozwinięciem technologii autonomicznych pojazdów. Elon Musk zapowiada, że nowy model w 2025 roku zwiększy wolumen sprzedaży do 2,3 miliona sztuk – o około 25% więcej niż przewiduje Wall Street.
Jednak to nie samo zwiększenie sprzedaży elektrycznych pojazdów wzbudza największe emocje wśród inwestorów. Największe nadzieje wiążą się z robotaxi – autonomicznymi pojazdami, które Tesla planuje uruchomić pod koniec 2025 roku. Firma planuje też wprowadzenie nowej wersji oprogramowania wspomagającego kierowcę – Full Self Driving w wersji 13.2 – która ma stanowić kolejny krok w stronę pełnej autonomii. Tesla nieustannie rozwija swoje technologie, wierzyć, że osiągnie poziom, w którym jej pojazdy będą jeździć lepiej niż ludzie.
Oszacowanie potencjalnych zysków z biznesu robotaxi jest wyzwaniem. Jedynym przykładem firmy, która odniosła sukces w tym sektorze, jest Waymo, należące do Alphabet, które realizuje ponad 150 000 autonomicznych przejazdów tygodniowo. Aby Tesla osiągnęła wycenę podobną do pozostałych gigantów technologicznych, jej robotaxi musiałyby generować zysk na poziomie 40 miliardów dolarów rocznie. Dla porównania, obecny biznes samochodowy Tesli prognozowany jest na zysk rzędu 10 miliardów dolarów rocznie.
Ambicje Elona Muska są jednak znacznie większe. W 2022 roku zapowiedział, że Tesla może osiągnąć wycenę wyższą niż Apple i Saudi Aramco łącznie, co oznaczałoby kapitalizację na poziomie około 5,6 biliona dolarów. Aby zrealizować ten cel, firma musiałaby generować roczne zyski w wysokości 225 miliardów dolarów. Jak pokazują aktualne trendy, inwestorzy pozostają optymistyczni wobec takich prognoz – przyszłość Tesli rysuje się jako niezwykle ekscytująca.
Śmierć Jessego Livermore’a - odwiedzamy miejsce ostatnich chwil legendy Wall Street