Wyniki banków przebijają oczekiwania Wall Street. Jednak optymizm inwestorów studzi zagrożenie odpływu depozytów
Sezon wynikowy w Stanach Zjednoczonych został rozpoczęty przez duże banki. Ich wyniki finansowe okazały się wyższe od konsensusu. W szczególności dobrze poradził sobie JP Morgan, natomiast Citi Bank skupiony mocniej na działalności inwestycyjnej i tradingu odnotował spadek zysku netto.
Pod koniec zeszłego tygodnia swoje wyniki opublikowały trzy duże amerykańskie banki: JP Morgan, Citi Bank oraz Wells Fargo Bank. Reakcja na nie okazała się neutralno-negatywna. Mimo przebicia oczekiwań, banki obecnie borykają się z odpływem depozytów od swoich klientów, co może być w szczególności widoczne w wynikach mniejszych regionalnych banków, które zostaną opublikowane w tym tygodniu.
Zmiana struktury indeksu Nasdaq 100 nie powinna wpłynąć na wyceny spółek
Marża odsetkowa głównym motorem mocnych wyników
Marża odsetkowa to różnica między przychodami, jakie bank uzyskuje pożyczając pieniądze (m.in. w formie kredytów), a wypłacanymi przez siebie odsetkami wynikającymi z utrzymywanych depozytów. W otoczeniu wysokich stóp procentowych różnica ta najczęściej szczególnie rośnie, pozwalając bankom na osiąganie wysokich wzrostów przychodów.
Tę zależność widać w wynikach wszystkich trzech dużych banków z zeszłego tygodnia. Największym zwycięzcą okazał się JP Morgan, który osiągnął marżę odsetkową w wysokości 21,9 mld USD (+44% r/r). Co więcej, bank ten w maju tego roku wykupił aktywa First Republic Bank, który stał na granicy bankructwa. Transakcja okazała się dla JP Morgan strzałem w dziesiątkę. Przejęty bank wygenerował dodatkowe 2,4 mld USD do zysku netto i finalnie JP Morgan zakończył 2 kwartał z zyskiem netto w wysokości 14,5 mld USD (+67% r/r).
W przypadku Wells Fargo Bank marża odsetkowa wyniosła 13,2 mld USD (+29 % r/r), stanowiąc 64% całych przychodów banku. Tak mocny wzrost spowodował podwyższenie oczekiwań konsensusu rynkowego odnośnie dynamiki marży odsetkowej za cały 2023 r. o 4 p.p. do 14%.
Problemy banków inwestycyjnych
Citi Bank, skupiony bardziej na działalności inwestycyjnej, odnotował pogorszenie wyników w stosunku do poprzedniego roku. Mimo wyższych przychodów z marży odsetkowej, które wyniosły 13,9 mld USD (+16% r/r), wynik netto banku obniżył się do 2,9 mld USD (-36% r/r). W głównej mierze wynika to ze spadku przychodów z tradingu (-13% r/r) oraz z segmentu bankowości inwestycyjnej (-24% r/r).
Analitycy z Saxo Banku podkreślają, że może to być pierwsze potwierdzenie trendu, który prawdopodobnie będzie widoczny w sektorze banków inwestycyjnych. Spodziewają się oni podobnych wyników w przypadku Morgan Stanley oraz Goldman Sachs.
Mimo gorszego wyniki w r/r Citi Bank, podobnie jak Wells Fargo Bank oraz JP Morgan, przebił konsensus, choć w jego przypadku odchylenie od oczekiwań było zdecydowanie mniejsze.
Odpływ depozytów dużym wyzwaniem dla lokalnych banków
Ostrzeżeniem dla kondycji sektora bankowego pozostaje widoczny w przypadku wszystkich 3 banków odpływ depozytów. Klienci decydują się lokować swoje oszczędności w płynnych instrumentach finansowych, takich jak obligacje skarbowe czy aktywa funduszy pieniężnych. Dzięki temu mogą oni osiągnąć wyższe stopy zwrotu niż na lokatach, dalej operując na niskim ryzyku.
Tę tendencję widać już w przypadku State Street, 12. największego banku w Stanach Zjednoczonych, który w wyniku tego zjawiska zanotował niższą marżę odsetkową o 10% w stosunku do poprzedniego roku. Szacunki sugerują, że w następnym kwartale spadek może wynieść nawet 12-18%.
Jeszcze mocniej może odbić się to na lokalnych bankach, które nie mają tak ugruntowanej pozycji, jak duzi gracze tacy jak JP Morgan.