Bitcoin na 2-letnich minimach, "wieloryb" szykuje się na sprzedaż ETH - co się dzieje na rynku kryptowalut

Udostępnij

Bitcoinowa bessa sprowadziła kurs BTC/USD w pobliże 2-letnich minimów. Nie wiadomo w jaki sposób bankructwo FTX oraz BlockFi wpłynie na rynek. W tym wszystkim umyka trochę informacja o spadku hash rate Bitcoina co daje górnikom pewną ulgę - przypomina Mads Eberhardt z Saxo Banku.

Kolejne bankructwo w świecie kryptowalut. Upadłość ogłosiła firma BlockFi

Branża crypto liże rany

Gdy początkiem listopada na rynku krypto rozpętała się burza po bankructwie FTX, cena Bitcoina zrealizowała nowe lokalne dno w okolicach 15 500 USD. W kolejnych tygodniach BTC nieco odżył , ale przylepił się mocno do poziomów 16 200 USD. Główna kryptowaluta obecnie porusza się w zakresie 15 500 i 17 000 USD, ale zdaniem analityka Saxo Banku, jeśli Bitcoin przebije 15 500 to następny poziom wsparcia znajduje się w okolicach 12 300 USD.

Negatywny scenariusz spędza sen z powiem traderów, ale znajdują pewne pocieszenie w wiadomościach, że ludzie tacy jak CEO Binance Changpeng Zhao faktycznie przeznaczają pieniądze na ten ekosystem i chce utworzyć fundusz ratunkowy dla przemysłu kryptowalutowego w wysokości co najmniej 1 mld USD.

Giełdą FTX rządził chaos - mówi jej nowy prezes. Jak wyglądało zarządzanie krypto-imperium

Indeks Crypto Fear and Greed wzrósł w poniedziałek do 28, sygnalizując strach - ale zaznaczając stałą poprawę od końca ubiegłego tygodnia, kiedy to indeks zobaczył dwa kolejne odczyty 20, wskazujące na ekstremalny strach, po raz pierwszy od czasu, gdy zaczęły się obawy o FTX.

To tłumaczy z pewnością niższy poziom wolumenów, niż dotychczas. Na razie, przy braku jakichkolwiek istotnych wiadomości z rynku kryptowalut, cyfrowe aktywa prawdopodobnie nadal będą przyklejone do notowań akcji. Bitcoin stał się w tym roku w dużej mierze skorelowany z indeksami Dow Jones Industrial Average i S&P 500 w obliczu trudnego tła makro, jakim jest wysoka inflacja i rosnące stopy procentowe, co tłumi popyt na aktywa wrażliwe na ryzyko.

Eberhadt nawiązuje tutaj do ostatnich lat rynku krypto. „W ostatnim kryptowalutowym rynku niedźwiedzia z 2018 i 2019 roku, cena Bitcoina osiągnęła dołek w grudniu 2018 roku mniej więcej dokładnie rok po uderzeniu w ATH w grudniu 2017 roku. Na wypadek, gdyby miało się to powtórzyć na tym rynku niedźwiedzia, powinno być prawdą, że lokalny dołek Bitcoina był na poziomie 15 500, która to cena została osiągnięta mniej więcej dokładnie rok po osiągnięciu przez Bitcoina wszechczasów w listopadzie 2021 r. Tym razem jednak, biorąc pod uwagę, że sytuacja makro jest znacznie gorsza, stopy procentowe rosną, a w drukarkach banków centralnych skończył się tusz, nie zapowiada się na potencjalny scenariusz, że Bitcoin osiągnął już dno”.

Giełdą FTX rządził chaos - mówi jej nowy prezes. Jak wyglądało zarządzanie krypto-imperium

Losy górników mogą ulec poprawie

Mimo tego, iż cena Bitcoina była ostatnio na stałej trajektorii spadkowej, to hash rate rósł. „Jest to sprzeczne z tym, czego się oczekuje, a mianowicie, że cena i hash rate powinny być pozytywnie skorelowane, ponieważ górnicy mogą sobie pozwolić na eksploatację większej mocy obliczeniowej w czasach z wysoką ceną Bitcoina. Niższa cena, ale wyższy hash rate, wpędził wielu górników w kłopoty finansowe” - wskazuje analityk Saxo.

W minionym tygodniu górnicy mogli jednak wyczuć pewną ulgę na horyzoncie. W ciągu ostatniego tygodnia, hash rate spadł o około 10%, potencjalnie spadając dalej w przewidywalnej przyszłości. Sprawia to, że wydobycie Bitcoinów jest bardziej opłacalne dla górników i może opóźnić konsolidację między górnikami, co sprawiłoby, że sieć byłaby bardziej scentralizowana.

Wieloryby chcą sprzedawać tokeny

Poza Bitcoinem, Ether - druga co do wielkości kryptowaluta - od początku roku jest niżej o -67%. Dla porównania, Bitcoin w tym okresie zjechał -64%. Tutaj pewna ciekawostka. Wieloryb Ether w ostatnich dniach przeniósł ponad 70 000 tokenów o wartości około 85 mln USD na Binance, według analityka blockchain Lookonchain, ruch, który może sygnalizować, że posiadacz przygotowuje się do sprzedaży swoich udziałów na giełdzie.