Przejdź do treści

Partner serwisu
Saxo Bank

Cyfrowa gorączka Trumpa zatrzymana. Kryptowalutowe plany USA na zakręcie
Kategorie

Kryptowalutowe plany USA na zakręcie. Kryptogorączka Donalda Trumpa zatrzymana

Udostępnij

Donald Trump ogłosił, że to będzie "Crypto Week". Zapowiadał cyfrową rewolucję, która uczyni z Ameryki lidera ery aktywów cyfrowych i "zostawi Europę i Chiny w tyle o lata świetlne". Tyle że już we wtorek jego projekt spektakularnie się wywrócił — na samym początku.

Hossa na giełdzie w USA będzie kontynuowana, pomimo rynkowych napięć - wynika z prognoz

Izba Reprezentantów odrzuciła kluczową procedurę, która miała umożliwić debatę nad trzema projektami ustaw dotyczącymi kryptowalut oraz ustawą budżetową dla Pentagonu. Przesądziło o tym kilkunastu republikanów, którzy zagłosowali razem z demokratami. Rezultat? Głosowanie: 196 za, 223 przeciw. „Crypto Week” zakończył się zanim zdążył się na dobre zacząć.

Kongres na wirażu

W grze były trzy ustawy. Najważniejsza — Genius Act — miała uregulować rynek stablecoinów, czyli cyfrowych odpowiedników dolara, emitowanych przez prywatne firmy. Drugim dokumentem był Digital Asset Market Clarity Act, którego celem było uporządkowanie zasad na szerzej pojętym rynku kryptoaktywów. Trzeci projekt — Anti-CBDC Surveillance State Act — miał zablokować możliwość emisji cyfrowego dolara przez Rezerwę Federalną.

Tym samym, Kongres miał wyznaczyć kierunek nie tylko dla rynku cyfrowych aktywów, ale i — pośrednio — dla przyszłości dolara jako waluty. Ostatecznie wszystko utknęło w proceduralnym potrzasku i partyjnych podziałach. Jak donosi portal The Hill, część konserwatywnych republikanów naciskała na połączenie trzech ustaw w jeden projekt — co spotkało się z oporem.

BTC przebił 117 tys. dolarów. Firmy zaczynają masowo inwestować w kryptowaluty

Trump kontra Fed. I kontra Europa

Donald Trump, który od kilku tygodni wyraźnie pozycjonuje się jako „pro-krypto prezydent”, wzywał na swojej platformie Truth Social, by wszyscy republikanie głosowali za. W emocjonalnym wpisie twierdził, że Genius Act da Ameryce przewagę nad Chinami i Europą, które "bezskutecznie próbują nas dogonić".

Po stronie przeciwników ustawy znalazła się m.in. wpływowa demokratka Maxine Waters, która ostro zaatakowała prezydenta i ostrzegła, że obywatele mogą stracić swoje oszczędności, emerytury, a nawet domy „przez tę skorumpowaną administrację”.

Goldman Sachs: jeśli Trump nie blefuje, Europę czeka gospodarczy szok

Bitcoin: najpierw rekord, potem korekta

Cały ten spór rozgrywa się w momencie, gdy bitcoin odnotowuje historyczne wzrosty. W poniedziałek przebił poziom 123 tys. dolarów, ustanawiając nowy rekord. Powód? Eksplozja napływu kapitału do ETF-ów opartych na bitcoinie. Tylko w czwartek do funduszy wpłynęło 1,18 miliarda dolarów — najwięcej w całym 2025 roku. To już nie są zakupy drobnych graczy — za ruchem stoją fundusze i inwestorzy instytucjonalni.

– Uważamy, że to długoterminowi inwestorzy kupują i trzymają – mówi Jeff Mei z giełdy BTSE. – W krótkim terminie spory handlowe Trumpa, m.in. z UE i Meksykiem, mogą wpłynąć na rynek, ale inwestorzy najwyraźniej to dyskontują.

Xu Han z HashKey Capital zauważa z kolei, że „blokowanie podaży” przez hodlerów i większa przewidywalność polityki regulacyjnej zwiększyły zaufanie inwestorów i zachęciły do wejścia kolejny kapitał. A Markus Thielen z 10x Research dodaje, że tylko w ostatnich 6–8 tygodniach fundusze zainwestowały 15 miliardów dolarów w ETF-y powiązane z bitcoinem. Co ciekawe, w tej hossie inwestorzy detaliczni są znacznie mniej aktywni niż w poprzednich cyklach.

Kupuj wszystko, oprócz Ameryki. Nowa strategia Saxo Banku: czas na globalną dywersyfikację

Przyszłość pod znakiem zapytania

Obecny impas w Kongresie nie kończy sprawy. Republikanie zapowiedzieli, że podejmą próbę ponownego głosowania. I choć Trump stracił impet, to temat nie znika z agendy. Ruch w kierunku uregulowania kryptowalut — czy to z impulsu politycznego, czy z konieczności rynkowej — wydaje się nieunikniony.

Europa patrzy na te wydarzenia z rosnącym zainteresowaniem. O ile bowiem UE przyjęła własne ramy regulacyjne (MiCA), to to, co wydarzy się w USA, może przesądzić o tym, gdzie w kolejnych latach popłynie globalny kapitał technologiczny. Trump chce, by to była Ameryka. Ale na razie nawet własnego Kongresu nie potrafił przekonać.

I chyba właśnie w tym, a nie w cenie bitcoina, kryje się najważniejszy sygnał dla świata.

https://zagranica.strefainwestorow.pl/

Opcjonalnie: https://zagranica.strefainwestorow.pl/

Udostępnij

Tagi