Przejdź do treści
Kategorie

Alert europejski: Po budynkach i transporcie nadeszła pora na rolnictwo. Czy powstanie ETS3 a redukcje emisji mocniej uderzą w rolników?

Udostępnij

Wraz ze zbliżającą się kolejną kadencją Komisji Europejskiej polityka energetyczno-klimatyczna wciąż może być jednym z kluczowych elementów dyskusji – zarówno w Brukseli i Strasburgu, jak i wśród władz wszystkich państw członkowskich UE. W drugiej części cyklu omawiamy kwestie związane z CBAM oraz rolnictwem, które mogą być szczególnie istotne w okresie najbliższych 5 lat.

SUBSKRYBUJ NEWSLETTER LEGISLACJI EUROPEJSKIEJ

Nowe nazwiska w starych Komisjach

W gabinetach Parlamentu Europejskiego trwają obecnie gorące dyskusje dot. podziału „europejskiego tortu”. Mowa oczywiście o składach poszczególnych komisji parlamentarnych, a także funkcjach przypisanych do przedstawicieli odpowiednich grup politycznych. Z perspektywy zarówno energetyki, przemysłu, jak i sektorów, które w najbliższych 25 latach będą musiały przejść proces kompleksowej dekarbonizacji, tzw. „pierwsze skrzypce” odgrywać będą 2 komisje – Komisja ds. Przemysłu, Badań Naukowych i Energii (ITRE) oraz Komisja ds. Ochrony Środowiska Naturalnego, Zdrowia Publicznego i Bezpieczeństwa Żywności (ENVI).

W ostatnim czasie – w kilku zagranicznych mediach – pojawiły się niepotwierdzone doniesienia powiększeniu składów obu w/w komisji. Wśród kuluarowych dyskusji pada również nazwisko Borysa Budki jako jednego z kandydatów do objęcia funkcji przewodniczącego komisji ITRE. Tego rodzaju sugestie nie tylko nie wydają się być przedwczesne, ale przede wszystkim podkreślają znacznie EPP w politycznej układance na arenie międzynarodowej. Wisienką na torcie jest fakt, że Borys Budka – były minister aktywów państwowych w nowym rządzie Donalda Tuska wydaje się być realnym i dobrym zastępstwem dla niezwykle szanowanego, doświadczonego i niestety nieobecnego dziś w Parlamencie przedstawiciela polskiego Śląska, prof. Jerzego Buzka.

Pełne listy ze nazwiskami osób zasiadających w kluczowych komisjach mają być ogłoszone już niebawem – w ramach pierwszego posiedzenia Parlamentu Europejskiego, które rozpoczęło się 16 lipca i potrwa do piątku (19 lipca). Wybór prezydiów ma zaś nastąpić tydzień później – tj. 23 lipca br.

Zobacz także: Klimatyczny system ETS pierwszy raz bezpośrednio dotknie zwykłych obywateli

Klimat, energetyka, przemysł i nie tylko… Kolejne regulacje w drodze

Omówione wyżej komisje będą miały fundamentalny wpływ na kształt nowej Komisji Europejskiej, przed którą wiele pracy, zarówno tej analitycznej, jak i regulacyjnej. „Fit for 55” nie był elementem wieńczącym działania Unii Europejskiej w obszarze dekarbonizacji. Dziś – w opinii wielu – nadeszła pora na kolejne „zaciskanie pasa” i rozszerzanie polityki energetyczno-klimatycznej na kolejne sektory. Wszystko to w celu objęcia pozycji światowego lidera, a przede wszystkim – zachowania konkurencyjności gospodarki UE, która w okresie ostatnich lat mierzyła się z licznymi niekorzystnymi zdarzeniami.

Nowa Komisja Europejska – oprócz omówionych w części pierwszej działań związanych z ETS2 i Społecznym Funduszem Klimatycznym, o których pisaliśmy TUTAJ – zajmie się także CBAM-em. Dla przypomnienia – CBAM wymaga od importerów energii elektrycznej, cementu, żelaza i stali, aluminium, nawozów i wodoru do UE raportowania ich emisji CO2 od października 2023 r. oraz opłacania ich od 2026 r. Obecnie więc znajdujemy się w tzw. okresie przejściowym, którego celem jest zebranie informacji i opinii na temat mechanizmu oraz przygotowania i wdrożenia przepisów, które bardziej precyzyjnie zdefiniują jego zasady.

Przed zakończeniem okresu przejściowego Komisja zamierza przeprowadzić ocenę i wydać raport dla Parlamentu i Rady państw członkowskich UE, analizując potencjalne rozszerzenie opłaty węglowej na dodatkowe towary narażone na zjawisko ucieczki emisji. Nieoficjalnie mówi się o chemikaliach organicznych, tworzywach sztucznych lub towarach znajdujących się na samym początku łańcucha wartości sektorów obecnie objętych działaniem mechanizmu. Raportu spodziewać się można na przełomie 2025/26 roku, jednakże możliwe jest, że nowa Komisja przyspieszy swoje prace w tym obszarze. Co istotne, do 2026 roku Komisji zobligowana jest do przyjęcia 13 aktów wykonawczych i 4 aktów delegowanych związanych z CBAM. Oznacza to, że tematyka mechanizmu podatku węglowego na granicach nie tylko jest wciąż „żywa”, ale również „otwarta”.

Nie można również nie wspomnieć o kwestii składu Parlamentu, od którego rozpoczęliśmy nasz nowy cykl. Jak wskazują analitycy większa obecność prawicy w Parlamencie może prowadzić do osłabienia i ograniczenia mechanizmu CBAM. Niemniej wiele branż w UE – takich jak sektor aluminium – chce, aby CBAM został rozszerzony, aby móc cieszyć się ochroną przed importem towarów spoza UE. Rozszerzony CBAM, jednakże ryzykuje nasilenie napięć z partnerami handlowymi UE, takimi jak Indie i RPA, których gospodarki zostały już dotknięte taryfą.

Po ETS2 zbliża się czas dyskusji o ETS3

Według Europejskiej Agencji Środowiska (EEA) rolnictwo było odpowiedzialne za około 13% wszystkich emisji gazów cieplarnianych w całej UE w 2023 r. Łącząc więc kropki rolnictwo i przyroda mogą (!) znaleźć się w nowej agendzie politycznej na kolejny 5 letni okres. Tu jednak należy pamiętać, że jest to temat niezwykle wrażliwy – w ostatnich miesiącach to właśnie rolnicy protestowali przeciwko wprowadzaniu zapisów Zielonego Ładu. Fala niezadowolenia objęła nie tylko Polskę, ale również Niemcy, Holandię, Francję i Belgię.

Całość protestów wywołała również efekt, w postaci braku (!) umieszczenia sektora rolnictwa w komunikacie dot. celu redukcji emisji na 2040 r. To jednak nie zmienia faktu, że obszar rolnictwa – zwłaszcza po wprowadzeniu ETS2, czyli systemu handlu uprawnieniami do emisji dla sektora budynków i transportu – pozostaje obszarem, który można, a być może nawet trzeba zagospodarować, aby osiągnąć cel neutralności klimatycznej w 2050 r.

W kuluarowych dyskusjach mówi się więc o reformach – zarówno Wspólnej Polityki Rolnej, jak i przyjętego 17 czerwca br. rozporządzania ws. odbudowy zasobów przyrodniczych. Pojawiają się także pierwsze postulaty o rozszerzeniu ETS… Przed nową Komisją stać więc będzie niezwykle trudne zadanie przedstawienia propozycji, która skutecznie pogodzi interesy rolnictwa i środowiska, łącząc kwestie redukcji emisji z ogólnym poprawieniem sytuacji dla rolników.

Co z tego wynika?

Potencjalne rozszerzenie zarówno mechanizmu CBAM, jak i systemu ETS na nowe sektory i produkty może stanowić wyzwanie dla nowej Komisji Europejskiej, której propozycje będą musiały zostać przyjęte przez Parlament Europejski, który – w obecnym składzie – posiada rosnącą siłę konserwatystów i skrajnie prawicowych partii.

Z perspektywy biznesu rozszerzenie CBAM mogłoby przynieść pozytywne skutki np. dla polskich firm chemicznych takich jak PKN Orlen, czy też borykająca się obecnie z problemami Grupa Azoty. Z drugiej jednak strony warto mieć z tyłu głowy jeden z kluczowych faktów… Wolniejsze tempo wprowadzenia CBAM oznacza wolniejsze wycofywanie puli bezpłatnych uprawnień w ramach ETS, a to z kolei jeden z kluczowych obszarów dla przedsiębiorstw energochłonnych.

W kwestii rolnictwa – temat był, jest i będzie bardzo „gorący”. Dosłownie „gorący”… ponieważ rekordowe temperatury i wszechobecna susza sprawiają, że straty rolników szacowane są nawet na miliardy złotych. Czy jednak ETS3 rozwiąże obecne problemy? Być może analizowany jest scenariusz stworzenia tego rodzaju systemu i przeznaczenie opłat emisyjnych na stworzenie dedykowanego funduszu na poprawę retencji. To jednak wyłącznie spekulacje…

 

Udostępnij

Tagi