Komisja Europejska może unieważnić wybór KHNP w czeskim przetargu jądrowym. W Polsce Koreańczycy zmagają się z sukcesją w Grupie Polsat
Francuski koncern energetyczny EDF złożył skargę do Komisji Europejskiej na decyzję czeskiej spółki ČEZ o wyborze południowokoreańskiej firmy KHNP do budowy dwóch nowych reaktorów jądrowych w elektrowni Dukovany. Skarga ta opiera się na podejrzeniu, że KHNP otrzymuje nielegalne subsydia od rządu Korei Południowej, co może zakłócać uczciwą konkurencję na rynku europejskim. Komisja Europejska potwierdziła, że 23 września 2024 roku otrzymała pismo w tej sprawie i może wszcząć dochodzenie.
Podłoże skargi i europejskie przepisy dotyczące subsydiów zagranicznych
EDF złożył protest, powołując się na unijne rozporządzenie PE i Rady UE 2022/2560 w sprawie subsydiów zagranicznych, które weszło w życie w 2023 roku. Regulacja ta została stworzona, aby chronić europejski rynek przed zakłóceniami konkurencji spowodowanymi przez firmy spoza Unii Europejskiej, które mogą być wspierane przez ich rządy. Celem jest zapewnienie, że każda oferta składana w zamówieniach publicznych o wartości powyżej 250 mln euro będzie zgodna z zasadami konkurencji UE.
Jednym z kluczowych elementów skargi jest zarzut dotyczący gwarantowanej przez KHNP sztywnej ceny budowy reaktorów na poziomie 8,65 miliarda euro za jednostkę. Fixed price, czyli stała cena, oznacza, że wszelkie koszty przekroczeń budżetowych, które mogą wynikać z opóźnień lub problemów technicznych, pokrywa dostawca technologii, a nie inwestor. EDF argumentuje, że taki model sugeruje, iż KHNP mogłoby być wspierane finansowo przez koreański rząd, co miałoby na celu zdobycie strategicznego kontraktu w Czechach.
Problemy finansowe Koreańczyków opóźnią atom?
Jeśli taka konstrukcja finansowa rzeczywiście ma miejsce, to duże wątpliwość budzi również ewentualna wypłacalność KHNP, która jest częścią państwowego koncernu KEPCO. W 2022 roku KEPCO osiągnęło rekordowe zadłużenie wynoszące 151,8 miliarda dolarów, co zmusiło koreański parlament do zmiany przepisów, aby umożliwić koncernowi dalsze zadłużanie się. Chociaż sytuacja finansowa KEPCO nieco się poprawiła w 2023 roku, według analityków agencji Fitch, koncern nadal jest uzależniony od pomocy rządu Korei Południowej. To wsparcie finansowe może wpłynąć na zdolność KHNP do realizacji czeskiego projektu w warunkach, które normalnie byłyby nieosiągalne dla firm bez tego rodzaju pomocy.
Czytaj także: Bando: wybraliśmy koncern Westinghouse bez procedury przetargowej. Czy to się uda drugi raz – tego nie wiem
Polski kontekst — KHNP w Pątnowie
KHNP angażuje się również w Polsce. Wspólnie z państwową spółką PGE i prywatnym przedsiębiorstwem ZE PAK, KHNP planuje budowę elektrowni jądrowej w Pątnowie. Co ciekawe, inicjatywa ta została zapoczątkowana za czasów rządów PiS przez Jacka Sasina i jest równoległa do oficjalnego rządowego projektu budowy dwóch elektrowni jądrowych realizowanego przez kontrolowane przez skarb państwa Polskie Elektrownie Jądrowe (PEJ). Obecnie jednak projekt KHNP w Pątnowie wydaje się być zamrożony, a jego przyszłość jest niepewna.
Projekt Pątnowa napotyka dodatkowe trudności z powodu toczącego się sporu prawnego między KHNP a amerykańskim Westinghouse, dotyczącym eksportu technologii jądrowych. Westinghouse twierdzi, że KHNP potrzebuje zgody na eksport swoich technologii, co dodatkowo komplikuje sytuację. Tymczasem PGE, która jest partnerem KHNP, jeszcze kilka lat temu wycofała się z pomysłu budowy elektrowni jądrowej, sprzedając udziały w PGE EJ1, poprzedniczce obecnej PEJ. Z kolei ZE PAK, prywatny partner projektu, jest zaangażowany w spór o sukcesję w Grupie Polsat, co również wpływa na stabilność realizacji tego przedsięwzięcia. Zygmunt Solorz-Żak stara się obecnie podważyć wcześniejsze decyzje o przejmowaniu swoich aktywów przez własne dzieci, a jego obecna żona pozostaje z nimi w sporze.
Zobacz także: Koreańczycy wygrywają przetarg jądrowy w Czechach pokonując Francuzów. Implikacje dla Polski
Możliwe konsekwencje postępowania Komisji Europejskiej
Jeśli Komisja Europejska uzna, że KHNP otrzymało nielegalne subsydia, może wszcząć pogłębione postępowanie wyjaśniające. Może ono zakończyć się nałożeniem działań zaradczych na KHNP lub nawet unieważnieniem wyników przetargu w Czechach. Tego rodzaju postępowania nie są nowością – rozporządzenie o zagranicznych subsydiach było już wielokrotnie wykorzystywane przez Komisję Europejską do wszczęcia pogłębionych dochodzeń, między innymi przeciwko chińskim producentom fotowoltaiki.
Działania te wpisują się w coraz bardziej asertywną politykę UE w zakresie ochrony swojego rynku i przemysłu, które stają przed wyzwaniami związanymi z konkurencją ze strony azjatyckich firm, często wspieranych przez swoje rządy. Niedawna decyzja o nałożeniu ceł na chińskich producentów samochodów elektrycznych również jest przykładem rosnącej determinacji UE w tym zakresie.
Przypadek KHNP może być kolejnym krokiem UE w kierunku obrony europejskiego przemysłu i konkurencji na wewnętrznym rynku. Europejskie firmy, takie jak EDF, mogą być w trudnej sytuacji, gdy zmuszone są konkurować z firmami z krajów trzecich, które otrzymują znaczne wsparcie finansowe od swoich rządów.
Co z tego wynika?
Komisja Europejska może podjąć decyzję o pogłębionym dochodzeniu w sprawie subsydiów zagranicznych udzielanych przez rząd Korei Południowej KHNP, co może prowadzić do unieważnienia wyboru tej firmy w czeskim przetargu. Taki rozwój sytuacji byłby kolejnym przykładem działań UE na rzecz ochrony europejskiego rynku i przedsiębiorstw przed konkurencją wspieraną przez zagraniczne rządy.