LVMH w 2024 roku: popyt na luksus rośnie mimo obaw o spowolnienie. Bernard Arnault zapowiada, że to będzie rok luksusu

W obliczu obaw o zahamowanie wydatków konsumentów w 2024 roku, spółki z sektora dóbr luksusowych zanotowały spadek. Jednakże, najnowszy raport zysków Moët Hennessy Louis Vuitton (LVMH) rozwiewa te wątpliwości.

Cała zadyszku na rynku dóbr luksusowych zainspirowała nas do skanowania tego rynku, co zaprezentowaliśmy w poniedziałkowym artykule: „16 nisko wycenianych spółek dóbr luksusowych. Nawet 77% potencjału wzrostu" (link).

Zobacz także: Elon Musk już nie jest najbogatszym człowiekiem na świecie. Zdetronizował go Bernard Arnault

Przychody LVMH w 2023 r. wzrosły o 13%, a akcje spółki rosną

Według najnowszych danych, przychody LVMH w czwartym kwartale wzrosły o imponujące 10% w porównaniu z rokiem poprzednim, osiągając 23,9 mld EUR (25,9 mld USD). Analitycy, ankietowani przez FactSet, zakładali sprzedaż na poziomie 23,6 mld euro, jednak firma przewyższyła te prognozy, dzięki solidnemu sezonowi świątecznemu.

Roczne przychody firmy również imponujące: 86,2 mld euro (93,4 mld USD), co przewyższa szacunki na poziomie 85,8 mld euro i stanowi wzrost o 13% w porównaniu z rokiem wcześniejszym.

Zobacz także: Skrajna prawica dochodzi do głosu. Analitycy badają konsekwencje ekonomiczne wyborów politycznych w Europie

Warto jednak zauważyć, że „rozwodniony" zysk spółki na akcję za cały rok wyniósł 30,33 euro (32,86 USD), co okazało się być poniżej oczekiwań. LVMH nie podał zysku na akcję za czwarty kwartał, informując jednocześnie, że wahania kursów walutowych i rosnące stopy procentowe miały wpływ na wyniki finansowe.

Zobacz także: Tesla liderem spadków w 2024. Magia Elona Muska to już za mało, aby pokonać konkurencję

Niemniej jednak, akcje spółki, notowane na paryskim parkiecie, odnotowały wzrost o 12% do 772€, co świadczy o optymizmie inwestorów.

Zobacz także: Microsoft dogonił Apple i stał się jedną z dwóch najdroższych spółek na świecie. Kapitalizacja obu firm zbliża się do 3 bilionów dolarów

Podkreślając sukcesy firmy, należy zaznaczyć, że przychody wzrosły we wszystkich sektorach z wyjątkiem win i napojów spirytusowych, które borykały się z malejącym popytem na ekskluzywne trunki w Stanach Zjednoczonych.

Warto zwrócić uwagę, że Stany Zjednoczone stanowiły najslabszy rynek dla firmy, gdzie sprzedaż w 2023 roku wzrosła zaledwie o 4% w porównaniu z rokiem ubiegłym. W kontraście do tego, Japonia zanotowała wzrost sprzedaży o 28%, Europa o 13%, a Azja o 18%.

Zobacz także: „Netflixowy cud": Netflix pokonuje inflację i zyskuje 13 milionów subskrybentów

LVMH z optymizmem patrzy w przyszłość

Spowolnienie w Stanach Zjednoczonych ma istotne znaczenie, ponieważ są one jednym z największych rynków dla firmy, odpowiadając za około jedną czwartą sprzedaży w 2023 roku. To może wpłynąć na ogólny wzrost sprzedaży, zwłaszcza że w czwartym kwartale wzrost ten wyniósł 10%, co jest niższe niż w pierwszej połowie roku obrotowego.

Nie zmienia to jednak optymistycznych prognoz LVMH na przyszły rok. Dyrektor generalny, Bernard Arnault, podkreśla, że wchodząc w 2024 rok, firma patrzy z ufnością, wspierana przez silne marki i efektywne zespoły. „Zapowiada się inspirujący, wyjątkowy rok dla nas wszystkich" - dodaje Arnault. Czy rok 2024 faktycznie okaże się korzystny dla branży luksusowej? Tego pozostaje się dowiedzieć w nadchodzących miesiącach.

Opcjonalnie link: https://zagranica.strefainwestorow.pl/ 

Artykuł przygotowany przy wykorzystaniu narzędzi inwestycyjnych Saxo Banku, partnera serwisu Strefa Global Market. Materiał zawiera linki partnerskie.