Akcje aż 75% spółek, które zadebiutowały na GPW od 2017, są na minusie w stosunku do ceny z IPO
Kursy spółek, które debiutowały na przestrzeni ostatnich 5 lat, w 3 na 4 przypadkach są poniżej ceny z IPO. Mediana stopy zwrotu to aż -40%, mimo że w tym czasie spółki rozwinęły swoje biznesy, zwiększyły przychody i majątek. Nie jesteśmy odosobnionym rynkiem pod tym względem, bo podobnie jest w USA.
Od początku 2017 r. na główny rynek GPW weszły, wraz z emisją akcji, 34 spółki. Obliczyliśmy, że ich przychody zwiększyły się średnio (mediana) o 29% porównując pierwszy raport roczny po debiucie z przychodami za ostatnio zaraportowane 12 miesięcy. Jeszcze więcej wyniosła mediana wzrostu aktywów i osiągnęła wartość 36%. Pominęliśmy w tym wyliczeniu spółki z sektorów R&D, czyli biotechnologiczne i wdrażające dopiero swoje technologie.
Rozbieżność między wzrostem przychodów i aktywów wśród badanych spółek była bardzo duża. Niemal wszystkie spółki zwiększyły wartość aktywów, w tym aż 41% podmiotów co najmniej podwoiło swój majątek. Jednocześnie 80% badanych spółek zwiększyła przychody. Co czwartej przychody wzrosły powyżej 100%. Mimo dobrych wyników finansowych, kursy spółek w tym czasie spadły i to znacząco.
Zobacz także: Debiutów na GPW nie ma i nie będzie. Wskaźnik Koniunktury IPO osiągnął dno, spółki masowo zawieszają oferty publiczne akcji
Kursy poniżej ceny z IPO o średnio -40%
W przypadku aż 76% spółek, które zadebiutowały od początku 2017 roku, cena akcji jest obecnie niższa w porównaniu od ceny odniesienia na IPO. W tym połowa została przeceniona o ponad 50%. Mediana stopy zwrotu jest ujemna. Akcje spółek, których oferta publiczna niejednokrotnie była szybko wykupywana, można teraz kupić średnio taniej o 40%.
Drastyczne przeceny dotknęły popularne duże firmy. Kurs Allegro jest o połowę niższy. Podobnie jest też w przypadku Huuuge. Z kolei kursy akcji STS Holding, Grupy Pracuj i Shopera są poniżej o co najmniej 35%.
Z drugiej strony kursy 12% spółek są teraz znacznie wyżej: o ponad 100%. Długoterminowi inwestorzy R22, Ten Square Games, Datawalk i Dino Polska są z pewnością bardzo zadowoleni z trzycyfrowych wzrostów.
Zobacz także: Rynek IPO popada w coraz większy marazm. 3LP z grupy TIM odwołuje ofertę publiczną
Nie tylko na Giełdzie Papierów Wartościowych w Warszawie obserwujemy znaczący spadek wartości akcji debiutantów z ostatnich lat. Bardzo zbliżone wyniki wykazują notowania akcji w Stanach Zjednoczonych. Zostały one obliczone i przedstawione w połowie października przez zespół Financial Times analysis.
Didn’t Bill Gurley claim IPOs are underpriced?
— Wasteland Capital (@ecommerceshares) October 25, 2022
Fact: 3/4 of US IPOs since are now below IPO price, and ~half are more than 50% below IPO price. Median return: -44%. And this excludes SPACs! pic.twitter.com/6X9dB4XiuM
Także w USA 3/4 akcji dużych debiutantów z lat 2019-2021 straciło na wartości. Co druga wchodząca na rynek spółka została przeceniona o ponad połowę. Oznacza to, że zaobserwowana negatywna tendencja na GPW nie ma wyłącznie podłoża związanego ze specyfiką i położeniem geopolitycznym naszej giełdy.
W ostatnich 5 latach inwestorzy chętnie uczestniczyli w ofertach publicznych, Debiutów na GPW powiązanych z ofertą akcji było stosunkowo mało, ale cieszyły się zainteresowaniem. Obecnie, w trwającej bessie, doszło do znacznych przecen akcji. W wielu przypadkach spadki nie są uzasadnione gorszymi wynikami finansowymi, co sprawia, że można znaleźć ciekawe okazje inwestycyjne wśród rosnących firm przy cenie ich akcji niższej od płaconej na debiucie kilka lat temu.