Przejdź do treści

udostępnij:

Czy 16,5 mln członków OFE zrzuci się na 0,7 mln frankowiczów czyli POPISOFE CHF

Udostępnij

Czy 16,5 mln członków OFE zrzuci się na 0,7 mln frankowiczów czyli POPISOFE CHFProblem kredytów we franku szwajcarskim, który według obliczeń zaciągnęło 700 tys Polaków, stał się tematem numer jeden przed jesiennymi wyborami parlamentarnymi. Zarówno PIS jak i PO prześcigają się w pomysłach jak ulżyć kredytobiorcom w zagranicznej walucie. Najczęstsze pomysły sprowadzają się do tego, że to banki powinny wziąć na siebie koszty. Wygląda na to, że politycy zapomnieli, że tego rodzaju propozycje sprowadzają się do tego, że wszyscy członkowie II filara emerytalnego pomogą frankowiczom ponieważ za pośrednictwem OFE 16,5 mln osób zainwestowało w sektor bankowy około 34 mld zł.

Decyzja o uwolnieniu notowań EURCHF początkiem problemów na WIG-Banki

Przez wiele lat polski sektor bankowy był tym, który przedstawiano jako wzór do naśladowania wszystkim na świecie. Wysokie zyski, głównie pochodzące z kredytów hipotecznych, sprawiały, że akcje polskich banków były jednymi z bardziej pożądanych na GPW.

Wykres 1 Notowania indeksu WIG-banki lata 2014-2015
Wykres 1 Notowania indeksu WIG-banki lata 2014-2015

Do stycznia 2015 roku indeks #WIGbanki wykazywał się podwyższoną siłą relatywną względem całego rynku giełdowego. Nawet w ciężkim dla polskiej giełdy roku 2014 zachowywał się bardzo przyzwoicie. Początkiem problemów był 15 stycznia 2015 r. czyli dzień w którym Szwajcarski Narodowy Bank podjął decyzję o uwolnieniu notowań #EURCHF. Decyzja z automatu przełożyła się na eksplozję notowań #CHFPLN i spadek wskaźników wypłacalności banków (Wykres 1). W jednej chwili rozpłynęła się perspektywa wypłaty dywidend z zysku za 2014 w większości notowanych na polskiej giełdzie banków. Od sesji poprzedzającej decyzję SNB do dzisiaj indeks #WIGBank stracił na wartości 12,3%. To niestety ma negatywny wpływ na nasze emerytury bo 16,5 mln członków OFE jest zaangażowane w akcje polskich banków.        

OFE umoczone w bankach

Przez wiele lat sektor bankowy był tym, który gwarantował przyzwoite i stabilne zyski. Nic więc dziwnego, że OFE chętnie angażowały nasz kapitał emerytalny w ten sektor, który – dodajmy – posiada wciąż jeden z największych udziałów w indeksach #WIG i #WIG20.

Diagram 1 Ile procent aktywów OFE zaangażowane jest w bankach. Stan na 30 czerwca 2015 źródło raporty półrocznee o aktywach OFE
Diagram 1 Ile procent aktywów OFE zaangażowane jest w bankach. Stan na 30 czerwca 2015 źródło raporty półrocznee o aktywach OFE

Jak wynika z danych o stanie aktywów, po pierwszym półroczu 2015 roku, które opublikowało dziesięć z wszystkich dwunastu OFE, banki odpowiadają średnio za 22% wszystkich zgromadzonych w funduszach emerytalnych aktywów (Diagram 1). Z tym, że różnice w przypadku poszczególnych OFE są znaczne. Najwięcej w sektor bankowy zainwestowało OFE PZU, ponad 25%, a najmniej OFE AXA – zaledwie 17,9%. Średnia wynosi 22%. To oznacza, że z 155 mld zł, które Polacy mają odłożone w OFE, aż 34 mld zł są zainwestowane w banki. Od tego jakie politycy podejmą decyzje w sprawie kredytów we Franku Szwajcarskim będzie m.in. zależeć to co się stanie z tymi środkami.     

W które banki OFE zainwestowały najwięcej?

Największy problem z kredytami we Franku Szwajcarskim ma pięć notowanych na polskiej giełdzie banków. Są nimi PKOBP, BZWBK, mBank, Millenium oraz Getin. Według danych na koniec 2014 roku, w tych bankach kredyty hipoteczne w CHF wynoszą od 12% do nawet 42% całej bazy kredytowej.

Diagram 2 Jaki procent portfeli OFE stanowią poszczególne banki. Stan na 30 czerwca 2015 źródło raporty półroczne o aktywach OFE
Diagram 2 Jaki procent portfeli OFE stanowią poszczególne banki. Stan na 30 czerwca 2015 źródło raporty półroczne o aktywach OFE

Jak wynika z danych, OFE nie zaangażowały większego kapitału w akcje Getin Noble. Pozostałe zagrożone banki odpowiadają jednak za ponad 15% zgromadzonych w OFE aktywów, co stanowi kwotę około 24 mld ciężko zarobionych i odłożonych na emeryturę oszczędności ponad 16,5 mln Polaków (Diagram 2, kolor czerwony). To wszystko sprawia, że coraz większych rumieńców nabiera kwestia kredytów we franku szwajcarskim, a zwłaszcza tego jak rozwiązać ten problem. Czy moralnie słusznym jest aby 16,5 mln osób zrzucało się na 0,7 mln zarabiających powyżej średniej krajowej mieszkańców dużych miast? Kto powinien ponieść konsekwencje ryzyka systemowego jakie pojawiło się w polskim systemie bankowym? Tutaj trudno o jednoznaczną odpowiedź, ale wartość wszystkich kredytów we franku szwajcarskim to około 130-140 mld zł czyli niemal tyle co udało się członkom OFE odłożyć od 1999 roku na emeryturę w akcjach notowanych na GPW. Dużo, bardzo dużo! Jaką decyzję podjąć w takiej sytuacji i czy moralnie słusznym jest zrzucać problem jedynie na banki? Niestety na takim rozwiązaniu tracimy wszyscy, a zyskuje niewielu.

Udostępnij