EBC potwierdził, że polityka monetarna w strefie euro znajduje się w dobrym miejscu - Lagarde, EBC (opis)
EBC potwierdził, że polityka monetarna w strefie euro znajduje się w dobrym miejscu - poinformowała w czwartek prezeska EBC Christine Lagarde na konferencji po posiedzeniu EBC. Lagarde dodała, że inflacja powinna spaść w najbliższym czasie.
"Potwierdziliśmy, że polityka monetarna jest w dobrym miejscu, co nie znaczy, że jest statyczna. Decyzja ws. stóp proc. była jednogłośna, ale również jednogłośnie ustaliliśmy, że wszystkie opcje pozostają na stole. Trzymamy się naszego uzależnienia decyzji od danych, które będziemy podejmować od spotkania do spotkania. Nie mamy z góry ustalonej ścieżki dla stóp proc., ani daty ich możliwej zmiany - to także ustaliliśmy jednogłośnie" - powiedziała Lagarde.
Prezeska EBC oceniła, że inflacja powinna spaść w najbliższym czasie.
"Inflacja powinna spaść w najbliższym czasie, głównie dlatego, że wcześniejsze podwyżki cen energii nie będą uwzględniane w rocznych bilansach. Pracownicy banku spodziewają się, że w latach 2026 i 2027 inflacja utrzyma się średnio poniżej 2 proc., przy czym inflacja cen energii będzie ujemna przez większość tego okresu, a inflacja z wyłączeniem cen energii będzie stopniowo spadać. Inflacja powinna następnie powrócić do celu w 2028 r., w obliczu silnego wzrostu inflacji cen energii. Częściowo odzwierciedla to wzrostowy wpływ na inflację unijnego systemu handlu uprawnieniami do emisji (EU ETS 2), który ma rozpocząć się w 2028 r., czyli rok później niż zakładano w prognozach z września. Przewiduje się, że inflacja z wyłączeniem energii ustabilizuje się na poziomie około 2 proc. w ostatnich latach horyzontu prognozy” - wskazywała przewodnicząca Rady Prezesów EBC.
"Wskaźniki inflacji bazowej zmieniły się nieznacznie w ostatnich miesiącach i pozostają zgodne z naszym średnioterminowym celem na poziomie 2 proc. Podczas, gdy wzrost zysków jednostkowych pozostał niezmieniony w trzecim kwartale, jednostkowe koszty pracy wzrosły w nieco wyższym tempie niż w drugim kwartale. Wynagrodzenie na pracownika wzrosło w ujęciu rocznym o 4,0 proc. Było to więcej niż oczekiwano w prognozach EBC z września (…). Wskaźniki prospektywne, takie jak wskaźnik płac EBC i badania oczekiwań płacowych, sugerują, że wzrost płac spowolni w nadchodzących kwartałach, a następnie ustabilizuje się na poziomie nieco poniżej 3 proc. pod koniec 2026 r." - dodała.
Według prezeski EBC, perspektywy inflacji są nadal bardziej niepewne niż zwykle.
"Perspektywy inflacji są nadal bardziej niepewne niż zwykle ze względu na wciąż niestabilną sytuację międzynarodową. Inflacja może okazać się niższa, jeśli wzrost ceł USA zmniejszy popyt na eksport ze strefy euro, a kraje z nadwyżką mocy produkcyjnych zwiększą eksport do strefy euro. Ponadto, silniejsze euro może obniżyć inflację bardziej niż oczekiwano. Wzrost zmienności i awersji do ryzyka na rynkach finansowych może wpłynąć na popyt, a tym samym obniżyć inflację" - powiedziała Lagarde.
"Z drugiej strony, inflacja mogłaby okazać się wyższa, gdyby bardziej rozdrobnione globalne łańcuchy dostaw podniosły ceny importu, ograniczyły podaż kluczowych surowców i pogłębiły ograniczenia mocy produkcyjnych w gospodarce strefy euro. Wolniejsze tempo spadku presji płacowej mogłoby opóźnić spadek inflacji w sektorze usług. Wzrost wydatków na obronę i infrastrukturę również mógłby podnieść inflację w średnim okresie. (...) Większość miar długoterminowych oczekiwań inflacyjnych nadal utrzymuje się na poziomie około 2 proc., co wspiera stabilizację inflacji wokół naszego celu" - dodała.
Prezeska EBC wskazała też, że ekstremalne zjawiska pogodowe, a szerzej – kryzysy klimatyczne i naturalne, mogą spowodować wzrost cen żywności w stopniu większym niż oczekiwano.
"Choć napięcia handlowe zelżały, wciąż niestabilna sytuacja międzynarodowa może zakłócić łańcuchy dostaw, osłabić eksport i wpłynąć negatywnie na konsumpcję i inwestycje. Pogorszenie nastrojów na globalnych rynkach finansowych może prowadzić do zaostrzenia warunków finansowania, wzrostu awersji do ryzyka i osłabienia wzrostu gospodarczego. Napięcia geopolityczne, w szczególności nieuzasadniona wojna Rosji z Ukrainą, pozostają głównym źródłem niepewności. Z kolei planowane wydatki na obronę i infrastrukturę, wraz z reformami zwiększającymi produktywność, mogą stymulować wzrost gospodarczy w stopniu większym niż oczekiwano. Poprawa zaufania mogłaby stymulować wydatki prywatne" - dodała.
W opinii Lagarde, gospodarka strefy euro pozostaje odporna.
"Zawarta latem umowa handlowa między UE a USA, niedawno ogłoszone zawieszenie broni na Bliskim Wschodzie oraz dzisiejsze ogłoszenie postępów w negocjacjach handlowych między USA a Chinami złagodziły niektóre ryzyka dla wzrostu gosp. Jednocześnie wciąż niestabilne globalne otoczenie handlowe może zakłócić łańcuchy dostaw, dodatkowo osłabić eksport oraz wpłynąć negatywnie na konsumpcję i inwestycje. Pogorszenie nastrojów na rynkach finansowych może prowadzić do zaostrzenia warunków finansowania, wzrostu awersji do ryzyka i osłabienia wzrostu gosp. Napięcia geopolityczne, w szczególności nieuzasadniona wojna Rosji z Ukrainą, pozostają głównym źródłem niepewności” - powiedziała Lagarde.
"Z drugiej strony, wyższe niż oczekiwano wydatki na obronność i infrastrukturę, wraz z reformami zwiększającymi produktywność, przyczynią się do wzrostu gosp. Poprawa zaufania przedsiębiorstw mogłaby stymulować inwestycje prywatne. Nastroje mogłyby się również poprawić, a aktywność gosp. ożywić, gdyby pozostałe napięcia geopolityczne osłabły lub gdyby pozostałe spory handlowe zostały rozwiązane szybciej niż oczekiwano” - dodała.
Lagarde zwróciła uwagę na ryzyko wzrostu inflacji.
"Gospodarka jest odporna. W trzecim kwartale wzrosła o 0,3 proc, co wynikało głównie z silniejszej konsumpcji i inwestycji. Wzrósł również eksport, ze znaczącym udziałem sektora chemicznego. Struktura sektorowa wzrostu była zdominowana przez usługi, zwłaszcza w sektorze informacji i komunikacji, podczas gdy aktywność w przemyśle i budownictwie pozostała na stabilnym poziomie. Ten trend wzrostu opartego na usługach prawdopodobnie utrzyma się w najbliższym czasie. Gospodarka korzysta z silnego rynku pracy. Bezrobocie, wynoszące 6,4 proc. w październiku, jest bliskie historycznego minimum, a zatrudnienie wzrosło o 0,2 proc. w trzecim kwartale. Jednocześnie popyt na pracę uległ dalszemu obniżeniu, a wskaźnik wakatów osiągnął najniższy poziom od czasu pandemii” - powiedziała.
"Prognozy ekspertów zakładają, że popyt krajowy będzie głównym motorem wzrostu w nadchodzących latach. Dochody realne będą nadal rosły, a stopa oszczędności powinna stopniowo spadać z wciąż wysokiego poziomu, wspierając konsumpcję. Inwestycje przedsiębiorstw i znaczne wydatki rządowe na infrastrukturę i obronność powinny w coraz większym stopniu wspierać gospodarkę. Jednak trudne warunki w handlu światowym prawdopodobnie nadal będą hamować wzrost gospodarczy w strefie euro w tym i przyszłym roku” - dodała.
--------------
Podczas posiedzenia 17-18 grudnia Rada Prezesów Europejskiego Banku Centralnego utrzymała stopy procentowe bez zmian: depozytową na poziomie 2,00 proc., refinansową: 2,15 proc., lombardową: 2,40 proc.
Decyzja była zgodna z oczekiwaniami ankietowanych przez agencję Bloomberg. Podczas poprzednich trzech posiedzeń EBC pozostawił stopy proc. bez zmian. W tym cyklu łagodzenia polityki monetarnej stopa depozytowa została obniżona o 175 pb.
EBC podał najnowsze prognozy makroekonomiczne.
"Nowe projekcje ekspertów Eurosystemu pokazują, że inflacja ogółem wyniesie średnio 2,1 proc. w 2025, 1,9 proc. w 2026, 1,8 proc. w 2027 i 2,0 proc. w 2028. Inflacja z wyłączeniem cen energii i żywności według projekcji ekspertów wyniesie średnio 2,4 proc. w 2025, 2,2 proc. w 2026, 1,9 proc. w 2027 i 2,0 proc. w 2028. Inflację na 2026 zrewidowano w górę, głównie dlatego, że eksperci obecnie przewidują wolniejsze tempo spadku inflacji cen usług. Oczekuje się, że wzrost gospodarczy będzie silniejszy niż we wrześniowych projekcjach, głównie pod wpływem popytu wewnętrznego. Wzrost gospodarczy na 2025 został zrewidowany w górę, do 1,4 proc., na 2026 – do 1,2 proc., a na 2027 – do 1,4 proc. W 2028 ma pozostać na poziomie 1,4 proc." - podano w komunikacie.
Po konferencji prezeski EBC kurs euro spada o 0,01 proc. wobec dolara do 1,1738. Rentowność 10-letnich bundów spada o 2 pb. do 2,85 proc.
Następne posiedzenie EBC odbędzie się 4-5 lutego.
(PAP Biznes)
kek/ asa/
