Przejdź do treści

udostępnij:

Ceny ropy w USA stabilizują się po dużym wzroście w dwa dni

Ceny ropy na giełdzie paliw w Nowym Jorku stabilizują się po dużej zwyżce w dwa dni - o ok. 4 proc. Na rynek dotarły informacje o wzroście amerykańskich zapasów surowca. Z kolei administracja prezydenta USA Joe Bidena wzmogła działania na rzecz zawieszenia broni na Bliskim Wschodzie, co mogłoby złagodzić napięcia w regionie, skąd pochodzi 1/3 światowych dostaw ropy - informują maklerzy.

Baryłka ropy West Texas Intermediate w dostawach na XI kosztuje na NYMEX w Nowym Jorku 71,65 USD, niżej o 0,13 proc.

Brent na ICE na XII jest wyceniana po 75,97 USD za baryłkę, po zniżce o 0,09 proc.

Inwestorzy oceniają dane o amerykańskich zapasach ropy i jej produktów w ub. tygodniu.

Amerykański Instytut Paliw (API) podał w swoim branżowym raporcie, że zapasy ropy w USA wzrosły w ub. tygodniu o 1,6 mln baryłek.

W hubie Cushing zapasy ropy spadły jednak, chociaż nieznacznie - o 200 tys. baryłek - wynika z raportu API.

Zapasy benzyny w USA są obecnie niższe o 2 mln baryłek, a paliw destylowanych - niżej o 1,5 mln baryłek - wyliczył API.

Tymczasem administracja prezydenta USA Joe Bidena wzmogła działania na rzecz zawieszenia broni na Bliskim Wschodzie, co mogłoby złagodzić napięcia w regionie, skąd pochodzi 1/3 światowych dostaw ropy.

Sekretarz Stanu USA Antony Blinken we wtorek przybył do Izraela, gdzie zaplanowano jego spotkanie z prezydentem Icchakiem Hercogiem i premierem Benjaminem Netanjahu.

Blinken miał dyskutować o "zakończeniu wojny w Strefie Gazy, uwolnieniu wszystkich zakładników i złagodzeniu cierpień narodu palestyńskiego".

"Będzie kontynuował dyskusje na temat planowania okresu pokonfliktowego i podkreśli potrzebę wytyczenia nowej drogi naprzód, która umożliwi Palestyńczykom odbudowę życia i realizację aspiracji wolnych od tyranii Hamasu" - zapowiadał w oświadczeniu Departament Stanu USA.

Traderzy czekają tymczasem, jak Izrael odpowie Iranowi za atak rakietowy na początku tego miesiąca.

"Rynki ropy naftowej nadal odzwierciedlają geopolityczną premię" - mówi Gao Jian, analityk Qishheng Futures Co.

"Jeśli na tym +froncie+ sytuacja się uspokoi, uwaga inwestorów znów zwróci się ku rynkowym fundamentom, a ryzyko zostanie przechylone w dół" - dodaje.

(PAP Biznes)

aj/ gor/

udostępnij: