Przejdź do treści

udostępnij:

DZIEŃ NA RYNKACH: Wall Street z małymi zmianami, ale S&P 500 lekko poprawił historyczny rekord

Czwartkowa sesja na Wall Street zakończyła się minimalnymi zmianami głównych indeksów, ale S&P 500 zdołał lekko poprawić dotychczasowy historyczny rekord. Inwestorzy analizują dane napływające z gospodarek oraz śledzą kolejne informacje na temat negocjacji handlowych USA-Chiny.

Dow Jones Industrial na zamknięciu spadł 0,01 proc. i wyniósł 27.781,96 pkt.

S&P 500 zyskał 0,08 proc. i wyniósł 3.096,63 pkt.

Nasdaq Comp. poszedł w dół 0,04 proc., do 8.479,02 pkt.

Akcje Walmart zakończyły dzień na zero, pomimo wzrostów w ciągu dnia przekraczających 3 proc. Zysk na akcje w trzecim kwartale wyniósł 1,16 USD vs konsensus rynkowy 1,09 USD.

Notowania Viacom rosły 2 proc. - skorygowany zysk na akcję wyniósł 79 centów wobec prognozowanych przez analityków 76 centów.

Notowania Cisco spadły ponad 7 proc. Spółka podała w raporcie, że kwartalne przychody spadły o 3-5 proc. wobec oczekiwanego ich wzrostu o 2,68 proc.

Przemówienie, które w czwartek wygłosił prezes Fedu Jerome Powell przed Komisją Budżetową Kongresu, w zasadzie pokrywa się z tekstem wystąpienia, które wygłosił w środę w Kongresie. Odpowiadając na pytania powiedział, że Fed ma mniej przestrzeni do działania w otoczeniu, w którym panują niskie stopy procentowe.

Gospodarka USA jest blisko osiągnięcia celów Rezerwy Federalnej w zakresie bezrobocia i inflacji - powiedział wiceprezes Fedu Richard Clarida.

Inwestorzy zastanawiają się, jaki obrót mogą przybrać negocjacje handlowe USA-Chiny.

"Rynki są w dobrym miejscu, wszyscy byli optymistyczni ws. możliwości uzgodnienia wstępnego porozumienia handlowego, ale jeszcze do niego nie doszło i to ciąży na nastrojach" - powiedział Paul Brigandi, dyrektor zarządzający w Direxion.

Chiński urząd celny ogłosił, że ze skutkiem natychmiastowym znosi restrykcje dotyczące importu drobiu ze Stanów Zjednoczonych. Zakaz importu wprowadzono w 2015 roku w związku z przypadkami grypy ptaków w USA.

W ubiegłym tygodniu amerykańskie służby nadzoru bezpieczeństwa żywności dokonały zmian w rejestrze federalnym, by umożliwić import produktów drobiowych z ptaków ubitych w Chinach.

Rzecznik chińskiego Ministerstwa Handlu Gao Feng powiedział, że USA i Chiny prowadzą „pogłębione” rozmowy na temat wstępnej umowy handlowej.

Gao podkreślił, że istotnym warunkiem koniecznym do zawarcia porozumienia jest zniesienie ceł, którego zakres powinien „odzwierciedlać doniosłość umowy I fazy”.

„Chiny wielokrotnie podkreślały, że wojna handlowa rozpoczęła się od nałożenia ceł i powinna zakończyć się ich zniesieniem” - powiedział Gao.

Media podają, że w zamian za wycofanie niektórych ceł amerykańscy negocjatorzy pragną uzyskać ustępstwa Chin w kwestii ochrony własności intelektualnej i zaprzestania praktyki wymuszonego transferu technologii. Chiny mają zgłaszać zastrzeżenia do propozycji USA.

USA mają się też domagać, by Chiny podały kwoty dotyczące importu amerykańskich produktów rolnych, które miałyby wynosić 40-50 mld USD rocznie.

We wtorek prezydent USA Donald Trump podczas lunchu w Klubie Gospodarczym w Nowym Jorku zastrzegł, że jeśli nie dojdzie do porozumienia handlowego między Waszyngtonem a Pekinem, to podniesie kolejny raz cła.

"Z powodu coraz mocniejszych sygnałów gospodarczych wskazujących, że wojny handlowe mają także jakieś negatywne konsekwencje dla gospodarki USA Donald Trump może być bardziej skłonny do porozumienia" - napisano w raporcie ING.

Ceny produkcji sprzedanej przemysłu PPI w USA w październiku wzrosły o 0,4 proc. w ujęciu miesiąc do miesiąca, rok do roku wzrosły o 1,1 proc.

Liczba osób ubiegających się po raz pierwszy o zasiłek dla bezrobotnych w ubiegłym tygodniu w USA wzrosła o 14 tys. do 225 tys. Ekonomiści z Wall Street spodziewali się, że liczba nowych bezrobotnych wyniesie 215 tys.

Według raportu Goldman Sachs warunki finansowe w USA uległy znacznemu złagodzeniu w 2019 r., co może się przełożyć na lepszy od oczekiwań wzrost amerykańskiego PKB w 2020 r.

Goldman Sachs spodziewa się, że obecne warunki finansowe mogą w przyszłym roku przełożyć się na wyższy wzrost PKB o 0,5 pp., o 0,2 pp. powyżej konsensusu.

Podczas gdy decydenci i ekonomiści Fed koncentrowali się głównie na zagrożeniach dla perspektyw wzrostu PKB, nasze ustalenia sugerują, że złagodzenie warunków finansowych stanowi jeden z powodów, dla których wzrost PKB może pozytywnie zaskoczyć w 2020 r. ”- napisał ekonomista Goldman Sachs David Choi.

Obecna mediana szacunków wzrostu PKB w USA na 2020 r. według Bloomberga wynosi 1,8 proc. W III kw. br. PKB USA w ujęciu zanualizowanym (SAAR) kdk – wynika z I wyliczenia Departamentu Handlu.

Produkcja przemysłu w Chinach w X rdr wzrosła o 4,7 proc., a oczekiwano +5,4 proc. Z kolei sprzedaż detaliczna wzrosła o 7,2 proc. rdr w X, a w prognozach analityków było +7,8 proc.

Na zamknięciu sesji indeks Euro Stoxx 50 spadł o 0,29 proc., niemiecki DAX zniżkował o 0,38 proc., francuski CAC 40 poszedł w dół o 0,1 proc., a brytyjski FTSE 100 stracił 0,8 proc.

Produkt Krajowy Brutto Niemiec wzrósł w III kwartale o 0,1 proc. kdk. Analitycy spodziewali się spadku PKB kdk o 0,1 proc., po spadku w II kw. o 0,2 proc.

Minister finansów Olof Scholz powiedział w czwartek, że niemiecka gospodarka nie znajduje się w kryzysie, dlatego nie ma potrzeby uruchamiania pakietów stymulacji fiskalnej i gospodarczej.

Jest mało prawdopodobne, by stopy procentowe w strefie euro zostały jeszcze bardziej obniżone – powiedział w czwartek Francois Villeroy de Galhau, członek Rady Prezesów EBC. Dodał, że podnoszenie kosztów kredytu w obecnej chwili byłoby błędem.

EBC będzie musiał poszerzyć zestaw narzędzi polityki pieniężnej, by podejmowane środki pozostały skuteczne i efektywne – wskazywał w czwartek wiceprezes Europejskiego Banku Centralnego Luis de Guindos. Dodał, że ryzyko recesji w strefie euro jest bardzo niskie.

Główny ekonomista EBC Philip Lane powiedział w czwartek, że dane sugerują, iż "wpływ ekspansywnej polityki monetarnej na bilans handlowy jest pozytywny".

Członek Rady Prezesów EBC Klaas Knot powiedział w czwartek, że bank centralny strefy euro powinien być bardziej ostrożny w korzystaniu z niestandardowych narzędzi polityki monetarnej. (PAP Biznes)

kkr/ pr/

udostępnij: