Przejdź do treści

udostępnij:

Atal chce, aby docelowo do 10 proc. przychodów grupy pochodziło zza granicy (wywiad)

Atal chce, aby docelowo do 10 proc. przychodów grupy pochodziło z rynków zagranicznych - poinformował PAP Biznes prezes Zbigniew Juroszek. Deweloper - poprzez spółkę, w której ma 49 proc. udziałów - planuje rozpocząć w listopadzie pierwszy projekt w Niemczech. Docelowo spółka ta może być konsolidowana w wynikach Atalu.

"Naszym celem była dywersyfikacja geograficzna. Na poziomie Polski jesteśmy już wystarczająco zdywersyfikowani. Dalsza dywersyfikacja w kraju tylko zwiększyłaby koszty zarządzania, a wciąż bylibyśmy w tej samej strefie ekonomicznej z tymi samymi przepisami i warunkami. Dbając o rozwój i bezpieczeństwo firmy doszliśmy do wniosku, że docelowo chcielibyśmy, aby do 10 proc. przychodów pochodziło z rynków zagranicznych" - powiedział PAP Biznes prezes Zbigniew Juroszek.

"Analizowaliśmy m.in. rynek czeski, rumuński, niemiecki. Rynek niemiecki ma wszystkie atuty, o które nam chodziło - jest to kraj mocny ekonomicznie, stabilny cenowo, przychylnie patrzy na inwestorów zagranicznych" - dodał.

Atal planuje ruszyć z pierwszym projektem w listopadzie tego roku. Pierwszy etap inwestycji obejmie około 180 mieszkań, a docelowo w całym projekcie powstać ma 800-900 mieszkań.

"Szukaliśmy kompletnego projektu biznesowego i taki znaleźliśmy w Dreźnie. Jeden etap został już tam zrealizowany, na kolejne etapy mamy już gotowe projekty i pozwolenia na budowę" - powiedział Zbigniew Juroszek.

"Zakładamy, że ta inwestycja będzie realizowana w kilku etapach przez 5-6 lat. Budowa może rozpocząć się w listopadzie tego roku, a pierwszy etap obejmie ok. 180 mieszkań" - dodał.

Projekt będzie realizowany przez zarejestrowaną w Niemczech spółkę stowarzyszoną, w której obecnie 49 proc. udziałów ma Atal, a pozostałą część Juroszek Investments.

"Cały koszt finansowania zakupu gruntów i początkowej fazy tej inwestycji będzie ponoszony przez Juroszek Investments. Jeśli projekt się sprawdzi, to będziemy chcieli, aby niemiecka spółka była konsolidowana w wynikach Atalu. Bardzo ważne będzie pierwsze pół roku" - powiedział prezes Zbigniew Juroszek.

Podpisana w sierpniu warunkowa umowa nabycia gruntu w Dreźnie miała wartość 44,25 mln euro.

Prezes wskazał, że w Niemczech panuje silny trend wynajmu mieszkań.

"Ponad połowa mieszkań jest kupowana przez fundusze i następnie te mieszkania trafiają na rynek najmu. Być może sprzedamy pierwszy etap do funduszu, ta decyzja zapadnie na początku przyszłego roku. Kolejne etapy chcielibyśmy też sprzedawać indywidualnie, żeby zdobyć wiedzę o tym rynku" - powiedział.

Atal prowadzi działalność na siedmiu rynkach w Polsce - w Warszawie, Krakowie, Wrocławiu, Poznaniu, Katowicach, Łodzi i Trójmieście. Spółka jest notowana na GPW w Warszawie od czerwca 2015 roku.

Sara Borys

(PAP Biznes), #1AT

sar/ ana/

Zobacz także: Atal SA - notowania, wyniki finansowe, dywidendy, wskaźniki, akcjonariat

udostępnij: