DZIEŃ NA RYNKACH: Słabe PMI-e uderzyły w europejskie giełdy, kontrakty w USA też wytraciły zyski

Słabe wskaźniki PMI, opublikowane przed południem w Europie uderzyły w giełdy w regionie, przy okazji też kontrakty w USA wytraciły wcześniejsze zyski. Na dalszy plan zeszły informacje dotyczące handlu USA-Chiny - podają maklerzy.

Inwestorów rozczarowały słabsze od oczekiwań publikacje PMI w przemyśle i usługach w krajach strefy euro.

PMI we Francji w przemyśle we IX wyniósł 50,3 pkt., wg Markit, a spodziewano się 51,2, w usługach było 51,6 pkt., a w prognozie 53,2. Z kolei w Niemczech PMI w przemyśle wyniósł we IX jedynie 41,4 pkt., przy prognozie 44,0, a w usługach 52,5 pkt. wobec szacowanych 54,3 pkt. Composite wyniósł 49,1 pkt. wobec 51,7 pkt. miesiąc wcześniej - najniżej od X 2012 r.

"W Niemczech PMI w przemyśle na poziomie 41,4 pkt. sygnalizuje najostrzejszy spadek warunków prowadzenia działalności w sektorze produkcji od czasów najgłębszego światowego kryzysu finansowego, w połowie 2009 r." - wskazuje Markit, dodając, że Niemcy mogą nie odnotować żadnego wzrostu przed końcem tego roku.

W strefie euro PMI w przemyśle wyniósł 45,6 pkt. wobec prognoz 47,3, w usługach 52,0 pkt. wobec szacunków 53,3 pkt., a composite 50,4, a szacowano 52,0 pkt.

Ponure dane z "serca" strefy euro stanowią dla rynków przypomnienie o tym, jak niestabilna jest światowa gospodarka.

O 15.45 inwestorzy poznają jeszcze PMI w przemyśle, usługach i composite we IX w USA.

Na dalszy plan schodzą informacje o handlu USA-Chiny.

Prowadzone w ub. tygodniu w Waszyngtonie rozmowy amerykańskich i chińskich urzędników niższego szczebla miały przygotować grunt pod planowaną na początku października kolejną 13. rundę negocjacji amerykańsko-chińskich.

W tym tygodniu chińscy negocjatorzy mieli odwiedzić kilka amerykańskich regionów rolniczych w USA, ale zmieniono harmonogram.

Analitycy Goldman Sachs twierdzą, że perspektywy "większej" umowy handlowej pomiędzy USA a Chinami przed wyborami prezydenckimi w Stanach Zjednoczonych w 2020 r. nadal wyglądają na "ograniczone", z nieco większą niż 50 proc. szansą na to, że podwyżki taryf przez USA, planowane na październik i grudzień 2019, zostaną ostatecznie wdrożone.

W poniedziałek wystąpią bankierzy centralni amerykańskiej Rezerwy Federalnej (Williams, Dudley i Bullard).

Na rynku walutowym japoński jen jest wyceniany po 107,37 za 1 USD, wyżej o 0,2 proc. Euro jest kupowane po 1,0968 USD, w dół o 0,4 proc. - po bardzo słabych danych PMI w Niemczech. Brytyjski funt traci 0,4 proc. do 1,2432 USD.

Ropa WTI na NYMEX tanieje o 0,6 proc. do 57,79 USD/b, po zwyżce wcześniej o ponad 1 proc.

Miedź na LME tanieje o 0,7 proc. do 5.761 USD za tonę, po zniżce w ub. tygodniu o 3 proc.

Złoto jest na poziomie 1.519,74 USD za uncję, wyżej o 0,2 proc.

Indeksy w Europie - godz. 11.45

(PAP Biznes)

aj/ asa/