Przejdź do treści

udostępnij:

DZIEŃ NA RYNKACH: Indeksy w USA blisko rekordów na koniec tygodnia

Notowania na Wall Street po otwarciu piątkowej sesji zbliżyły się do rekordowych poziomów. Indeksy w Europie Zachodniej także idą w górę. Na koniec tygodnia uwaga rynków skupia się na kwestiach związanych z negocjacjami USA-Chiny. Obligacje rynków bazowych umacniają się, a ceny ropy idą w górę.

Indeks S&P 500 rośnie o 0,25 proc., Dow Jones Industrial zwyżkuje o 0,3 proc., a Nasdaq idzie w górę o 0,14 proc.

DJI znajduje się ok. 1 proc. od rekordu z lipca, a S&P 500 jest o 0,7 proc. poniżej rekordowego poziomu. Indeksowi Nasdaq brakuje 1,9 proc. do osiągnięcia historycznego szczytu.

Piątek jest dniem czterech wiedźm na rynkach w USA - tu można oczekiwać większej zmienności - wskazują analitycy.

W Europie indeks Euro Stoxx 50 rośnie o 0,6 proc., niemiecki DAX zwyżkuje o 0,1 proc., francuski CAC 40 idzie w górę o 0,56 proc., a brytyjski FTSE 100 zyskuje 0,2 proc.

W indeksie szerokiego rynku Stoxx Europe 600 najwięcej zyskuje sektor farmaceutyczny i energetyczny.

Akcje firmy Burberry drożeją o 3 proc. po podwyższeniu rekomendacji przez analityków Credit Suisse do "powyżej rynku" z "neutralnie".

Traci Prada - 3,5 proc. - tu z kolei Credit Suisse obniżył rekomendację dla akcji tej spółki do "neutralnie" z "powyżej rynku".

Dolar umacnia się o 0,27 proc. wobec koszyka walut do 98,54 pkt.

Eurodolar idzie w dół 0,29 proc. do 1,1012.

Kwotowanie USD/JPY rośnie o 0,03 proc. do 108.

Kurs funta zniżkuje o 0,1 proc. wobec dolara do 1,2478.

Na rynku paliw ropa WTI na NYMEX rośnie o 1 proc. do 58,72 USD za baryłkę, a Brent na ICE idzie w górę o 0,7 proc. do 64,87 USD/b.

Rentowność 10-letnich UST zniżkuje o 1 pb do 1,77 proc., a dochodowość 30-letnich obligacji amerykańskich spada o 1 pb do 2,21 proc.

Spread między dwuletnimi a dziesięcioletnimi UST wynosi 3 pb. Natomiast spread między amerykańskimi obligacjami 3-miesięcznymi a 10-letnimi wynosi obecnie: -15 pb.

Z kolei dochodowość 10-letnich niemieckich obligacji spada o 1 pb do: -0,52 proc.

ROZMOWY USA-CHINY

Rozmowy wiceministra finansów Chin Liao Mina z zastępcą reprezentanta USA ds. handlu Jeffrey’em Gerrishem rozpoczęły się w czwartek w Waszyngtonie i mają być kontynuowane w piątek. To "przygotowywanie gruntu" przed zaplanowaną na początek października kolejną rundą negocjacji amerykańsko-chińskich w Waszyngtonie.

Wiceprezydent USA Mike Pence ogłosił w czwartek, że „era ekonomicznej kapitulacji wobec Chin skończyła się”.

Sekretarz handlu USA Wilbur Ross, w wywiadzie dla Fox Business Network w czwartek, powiedział, że w trakcie negocjacji potrzeba „skorygować duże dysproporcje, a nie tylko obecny deficyt handlowy”.

„To będzie bardziej skomplikowane niż zwiększenie zakupów soi” – dodał.

W oddzielnym wywiadzie dla Fox doradca ekonomiczny Białego Domu Larry Kudlow powiedział, że rozmowy miały odrobinę łagodniejszą atmosferę.

„Oczekujemy, że prognozy dotyczące globalnego popytu, a tym samym chińskiego eksportu, pozostaną ograniczone w nadchodzących miesiącach” - powiedział Louis Kuijs, główny ekonomista ds. Azji w Oxford Economics.

W ocenie Charlesa Kaye’a, jednego z CEO w funduszu private equity Warburg Pincus „trzeba nauczyć się żyć” z niepewnością wokół handlu.

„Musimy żyć z tą niepewnością, która zakłada, że w obecnej dynamice negocjacji będą punkty współpracy i punkty sporu. Miejmy nadzieję, że żadna z tych różnic nie zmieni się w coś, co ma w jakiś sposób bardziej negatywny wymiar” - powiedział Kaye.

RUCHY BANKU CENTRALNEGO CHIN

Ludowy Bank Chin (PBoC) podał w piątek, że roczna stopa referencyjna dla pożyczek bankowych została ustalona we wrześniu na poziomie 4,2 proc. wobec 4,25 proc. w sierpniu. To druga z miesiąca na miesiąc obniżka tej stopy.

W ocenie analityków dotychczasowe działania, podejmowane przez PBoC i chińskie władze w celu utrzymania dynamiki wzrostu PKB, są niewystarczające.

„Zważywszy na to, że w nadchodzących kwartałach wzrost gospodarczy Chin prawdopodobnie będzie podlegać dalszemu spowolnieniu, a dotychczasowe luzowanie polityki pieniężnej nie przyniosło znacznego przyspieszenia wzrostu akcji kredytowej, uważamy, że PBoC wkrótce będzie musiał zacząć wprowadzać większe obniżki kosztów kredytu” – powiedział Julian Evans-Pritchard, starszy ekonomista ds. Chin w Capital Economic.

„Zarówno polityka fiskalna, jak i pieniężna muszą się uzupełniać, aby utrzymać wzrost na poziomie 6 proc. w 2019 r. Nadal czekamy na uruchomienie bodźców fiskalnych” – wskazywała Iris Pang, ekonomistka w banku ING NV.

BULLARD (FED): OBNIŻKA O 50 PB BYŁABY DOBRYM ZABEZPIECZENIEM

Według Bullarda są oznaki, że gospodarka USA spowolni „w bliskiej perspektywie”, a sektor produkcyjny „już wydaje się znajdować w recesji”.

„W świetle tych zmian uważam, że obniżenie docelowego zakresu stopy funduszy federalnych o 50 punktów bazowych w tym czasie zapewniłoby zabezpieczenie, na wypadek dalszych spadków inflacji i spowolnienia w gospodarce, narażonej na oddziaływanie negatywnych czynników ryzyka” – dodał.

"Chociaż istnieje wyraźne ryzyko związane z handlem i geopolityką, obniżenie stóp w celu rozwiązania problemu niepewności może mieć sporą cenę” - powiedział z kolei Eric Rosengren, prezes Fedu z Bostonu.

Bullard i Rosengren byli przeciwni obniżeniu stóp procentowych o 25 pb na posiedzeniu Fedu z tego tygodnia. Rosengren wnioskował o pozostawienie stóp procentowych bez zmian, a Bullard wnosił o obniżkę o 50 pb.

BREXIT: POLEPSZENIE ATMOSFERY, ALE BEZ KONKRETÓW

Szef irlandzkiego MSZ Simon Coveney powiedział w piątek, że co prawda atmosfera w negocjacjach się poprawiła, ale nie oznacza to postępów w rokowaniach UE-Wielka Brytania.

"Myślę, że po obu stronach są chęci, by znaleźć wspólny grunt w negocjacjach. Musimy być jednak szczerzy z ludźmi i powiedzieć, że nie jesteśmy blisko podpisania umowy brexitowej na chwilę obecną" - powiedział Coveney.

Media zaczęły mówić o lepszym klimacie wokół negocjacji po optymistycznych wypowiedziach przewodniczącego Komisji Europejskiej Jean-Claude'a Junckera z czwartku.

„Robię wszystko, aby zawrzeć umowę, ponieważ nie podoba mi się pomysł brexitu bez umowy” – powiedział.

Wbrew oczekiwaniom brytyjski Sąd Najwyższy nie wydał w czwartek rozstrzygnięcia w kwestii, czy decyzja premiera Borisa Johnsona o zawieszeniu na pięć tygodni parlamentu, była zgodna z prawem. Zostanie ono ogłoszone na początku przyszłego tygodnia.

Lider brytyjskiej opozycyjnej Partii Pracy Jeremy Corbyn oświadczył w czwartek, że Wielka Brytania potrzebuje wyborów parlamentarnych, ale na razie jego priorytetem jest zatrzymanie brexitu bez porozumienia.

USA BUDUJĄ SOJUSZ PRZECIWKO IRANOWI

Szef amerykańskiej dyplomacji Mike Pompeo powiedział w czwartek, po spotkaniu z następcą tronu emiratu Abu Zabi Mohammadem Ibn Zajedem, że USA budują koalicję, która ma odstraszyć Iran i znaleźć pokojowe rozwiązanie po atakach na saudyjskie rafinerie.

Iran udzieli odpowiedzi od regionu Morza Śródziemnego po Ocean Indyjski na wszelkie "spiski" ze strony Stanów Zjednoczonych - oświadczył wysoki rangą przedstawiciel irańskich Strażników Rewolucji, cytowany w piątek przez państwową agencję IRNA.

(PAP Biznes)

kkr/ asa/ gor/

udostępnij: