Przejdź do treści

udostępnij:

DZIEŃ NA RYNKACH: Na globalnych giełdach chyba już słabnie optymizm po zapowiedziach Chin

Na globalnych rynkach chyba już słabnie optymizm po czwartkowych zapowiedziach Chin - że nie od razu zareagują na ostatni wzrost ceł w USA na chińskie produkty - podają maklerzy.

Kontrakty na Euro Stoxx 50 rosną o 0,06 proc., na FTSE 100 idą w górę o 0,03 proc., a na DAX zyskują 0,11 proc.

Kontrakty na indeksy w USA są na minusach po ok. 0,06-0,16 proc.

W Azji Nikkei 225 zyskał 1,2 proc., a KOSPI w Korei Południowej zwyżkował o ponad 1,7 proc. Indeksy wahają się w regionie, w ostatnim dniu handlu burzliwego miesiąca, zdominowanego przed doniesienia związane z wojną handlową USA-Chiny.

Japończycy podali mieszane wskaźniki ze swojej gospodarki. Poprawę zanotowano w lipcu na japońskim rynku pracy - stopa bezrobocia wyniosła 2,2 proc. wobec 2,3 proc. miesiąc wcześniej, a analitycy prognozowali 2,3 proc.

Z kolei sprzedaż detaliczna w Japonii w VII spadła o 2,3 proc. mdm, a rdr spadła o 2,0 proc., wobec prognoz odpowiednio -0,9 proc. i -0,7 proc.

Lepsze dane napłynęły z sektora produkcyjnego - produkcja przemysłu w Japonii w VII wzrosła o 1,3 proc. mdm, a rdr zanotowano jej wzrost o 0,7 proc.

Tymczasem bank centralny Korei zdecydował w piątek o pozostawieniu benchmarkowej stopy procentowej bez zmian - na poziomie 1,5 proc.

Nastroje inwestorów pozostają niestabilne po ostatnich oświadczeniach prezydenta USA Donalda Trumpa w sprawie handlu z Chinami.

Trump powiedział w czwartek, że USA i Chiny mają rozmawiać o relacjach handlowych. "Dzisiaj odbędzie się rozmowa na różnym poziomie" - powiedział Trump w wywiadzie radiowym dla Fox News, zapytany czy planowane na wrzesień rozmowy z Chinami są nadal aktualne.

Tymczasem wzrost w amerykańskiej gospodarce spowolnił mocniej w II kwartale niż początkowo wyliczano, chociaż wydatki amerykańskich konsumentów pozostają solidne.

Senator Patrick Joseph Toomey "Pat", republikanin z Pennsylwanii, powiedział w wywiadzie dla Politico:"Nie ma co do tego wątpliwości, że niepewność związana z handlem przyczynia się do spowolnienia w gospodarce".

W piątek na rynku walutowym euro kosztuje 1,1045 USD, w dół o 0,1 proc., japoński jen 106,37 za 1 USD, po zwyżce o 0,1 proc., a chiński juan jest po 7,1570 za dolara, po spadku o 0,2 proc.

Rentowność 10-letnich UST jest na poziomie 1,51 proc., o 1 pb w górę.

Ropa na NYMEX tanieje o 0,65 proc. do 56,33 USD/b.

Złoto na stabilnym poziomie 1.527,00 USD za uncję. (PAP Biznes)

aj/ ana/

udostępnij: