Sieć supermarketów Mila rozważa debiut na GPW

Sieć supermarketów Mila rozważa debiut na GPW jako jedną z opcji dalszego rozwoju, poinformował ISBnews prezes Artur Góralczyk.

"Wykorzystujemy potencjał rynkowy, dlatego większość naszych działań w najbliższym czasie skupiać się będzie na realizacji strategii rozwoju organicznego oraz zwiększaniu efektywności z prowadzonej działalności. Jednym z możliwych scenariuszy dalszego rozwoju jest także debiut na głównym parkiecie warszawskiej giełdy"

Powstała dwa lata temu sieć Mila obejmuje 188 supermarketów typu proximity o średniej powierzchni sali sprzedaży prawie 500 m2 oferujących ponad 6 tys. artykułów. W strukturze asortymentowej dominują produkty świeże będące jednocześnie kategoriami strategicznymi. Łącznie cała sieć zatrudnia ponad 5 tys. osób na terenie całej Polski.

"Właśnie obchodzimy drugie urodziny, ale organizacja powstała na bazie ponad dwudziestoletniego doświadczenia. Ostatnie dwa lata pokazały, iż mimo ciągle zmieniającego się rynku nasza sieć zyskała lojalnych klientów. Mamy ambicje, poparte konkretnymi doświadczeniami, wypracowania pozycji preferowanego sklepu dla klientów"

W jego ocenie, szeroki asortyment dopasowany do potrzeb klienta oraz nowoczesne centrum logistyczne pozwalają sieci Mila skutecznie rywalizować na konkurencyjnym rynku.

"Spółka nie tylko zwiększa skalę biznesu, ale także podnosi jego rentowność. Nasza sprzedaż na jeden m2, czyli wskaźnik najlepiej obrazujący efektywność działalności w branży handlowej, jest zdecydowanie powyżej średniej rynkowej. Strategia rozwoju zakłada rozbudowę sieci, remodelling istniejących sklepów, rozszerzenie portfela produktów marki własnej oraz dalsze zwiększanie efektywności operacyjnej"

Zaznaczył, że atutem Mila jest nowoczesny łańcuch logistyczny, na który składa się centrum magazynowego o powierzchni prawie 40 tys. m2 oraz specjalistycznej floty samochodowej.

"Wdrożone rozwiązania pozwalają na płynną realizację zamówień oraz dostawy w standardzie gwarantującym wysoką jakość produktów świeżych. Rosnąca popularność supermarketów proximity (tj. sklepów zlokalizowanych w pobliżu miejsca zamieszkania lub pracy), gdzie w latach 2016-2020 roku spodziewamy się średniorocznego wzrostu sprzedaży rzędu 8,5%, będzie wspierać rozwój Mila w kolejnych latach. Około 40% klientów odwiedza nasze sklepy pięć razy w tygodniu lub częściej, doceniając wysoki standard obsługi, bogatą ofertę produktów świeżych oraz dogodne lokalizacje"

Zdaniem prezesa, wsparciem sprzedaży poza rosnącą popularnością sklepów typu proximity będzie również sprzyjające otoczenie makroekonomiczne, w szczególności rosnący dochód rozporządzalny, ale także dobra sytuacja na rynku pracy oraz program 500+.

Sebastian Gawłowski

(ISBnews)