Trwają spadki złotego - dziś to jedna z najsłabszych walut na świecie
Złoty w dalszym ciągu wykazuje się wyjątkową słabością. Nie pomagają mu umacniający się dolar oraz kontrowersyjne decyzje polskich polityków.
Słabość złotego szczególnie widoczna jest na tle silnego dolara - para USD/PLN znalazła się wczoraj na 14-letnich szczytach, dochodząc do poziomu 4,1805. Mało optymistycznie wyglądają również notowania złotego względem euro - wczoraj para EUR/PLN zwyżkowała o ponad 1%, pokonując pięciomiesięczne szczyty. W dalszym ciągu na parze obowiązuje trend wzrostowy, który w ostatnich dwóch tygodniach nabrał wyjątkowego tempa. Słabością wykazują się też inne waluty rynków wschodzących, jednak w porównaniu np. z czeską koroną czy węgierskim forintem złoty wypada wyjątkowo blado - poza turecką lirą jest aktualnie jedną z najsłabszych walut na świecie.
W dłuższej perspektywie złotemu mogą szkodzić kwestie polityczne. Wczorajsza decyzja Sejmu o obniżeniu wieku emerytalnego może budzić obawy inwestorów dotyczące stabilności systemu finansowego w Polsce, a co za tym idzie – niekorzystnymi decyzjami instytucji ratingowych i dalszą ucieczką kapitału z rodzimego rynku.
Złotemu nie pomaga relatywna siła amerykańskiej waluty. Jest ona widoczna w notowaniach indeksu dolara, reprezentującego jego siłę wobec sześciu najważniejszych światowych walut. Wartość tego wskaźnika już w poniedziałek przebiła psychologiczny poziom 100 pkt., a dziś znajduje się o pół punktu wyżej, na 13-letnich szczytach. Inwestorzy od dłuższego czasu są niemal przekonani o tym, że podczas grudniowego posiedzenia Fed zostaną podniesione stopy procentowe w USA. Do tego doszły spekulacje, że działania administracji Donalda Trumpa mogą spowodować jeszcze większe niż oczekiwano zacieśnienie amerykańskiej polityki monetarnej, a tym samym – zwiększenie popytu na USD.
Interesująco przedstawia się natomiast zaangażowanie inwestorów przeprowadzających transakcje Forex na parach złotowych poprzez platformę CMC Markets - zatrzymania osłabiania się złotego oczekuje w przypadku EUR/PLN 70%, a w przypadku USD/PLN 80% z nich. Mogą to być jedynie czysto spekulacyjne, krótkoterminowe pozycje inwestycyjne, ale mogą one wskazywać na to, że zasięg spadków złotego jest zbyt duży. Najbliższe dni pokażą, czy złotemu chociaż częściowo uda się odzyskać wigor.
Maciej Leściorz - dyrektor ds. sprzedaży i edukacji, CMC Markets
(ISBnews/ CMC Markets)