Przejdź do treści

udostępnij:

Średnie jako narzędzie do przewidywania szybkich ruchów na rynku

Udostępnij

Wielu inwestorom zależy na szybkim zarobku. Szukają inwestycji, które w krótkim czasie przyniosą im nawet kilku dziesięcioprocentowe stopy zwrotu. Pytanie jak zlokalizować spółkę, bądź rynek, który ma potencjał do takiego szybkiego ruchu. Okazuje się, że można tego dokonać wykorzystując średnie ruchome. W poniższym artykule zaprezentuję technikę, która z niemal 100% prawdopodobieństwem zapowiada wystąpienie szybkiego ruchu na rynku.

Na samym początku chciałbym się przyznać, że nie jestem autorem tej techniki. Prawdę mówiąc nie wiadomo kto jako pierwszy dokonał tego spostrzeżenia. Pewne jest jednak to, że wielu zaawansowanych inwestorów stosuje tę technikę z wielkim powodzeniem. Tak jak napisałem na początku zapowiada ona tylko wystąpienie gwałtownego ruchu na rynku. Nie mówi jednak, w którą stronę on nastąpi. Może to być ruch w górę, bądź w dół dlatego jeżeli zlokalizujemy już taki moment należy uważnie się przyglądać rynkowi i zabrać się z ruchem w początkowej fazie, gdy tylko wystąpi.

Przejdźmy teraz do samej techniki. Aby zlokalizować potencjalne wystąpienie szybkiego ruchu na rynku potrzebne są średnie 20, 50 i 200 okresowa. Technika sprawdza się właściwie na wszystkich rynkach i spółkach. Niezależnie czy są to spółki polskie, amerykańskie, indeksy, towary czy też waluty.

W Stanach są inwestorzy, którzy grają tylko i wyłącznie w oparciu o tę technikę. Dziennie przeglądają setki wykresów wypatrując ułożenia średnich sugerującego nadejście szybkiego ruchu.
Jak już wypatrzą taka spółkę bądź rynek to uważnie je dalej obserwują i w momencie wystąpienia silnych ruchów w którąś ze stron zabierają się wraz z nimi. Do zajęcia pozycji można zastosować techniki przełamania wsparć i oporów bądź wykręcenia średnich. Przejdźmy teraz do samej techniki. Tak jak już mówiłem wykorzystywane są trzy średnie 20, 50 i 200 okresowa. Osobiście stosowałem tę technikę na wykresach dziennych i szczerze mówiąc trudno jest mi powiedzieć czy sprawdza się dla innych okresów. Chociaż podejrzewam, że tak jest. Sygnałem sugerującym nadejście szybkiego ruchu jest zbliżenie się do siebie wszystkich średnich, przy czym muszą one być skierowane w tę samą stronę. To nie może być szybkie przecięcie średnich w wyniku dynamicznego ruchu. Średnie muszą się do siebie zbliżyć, podążając w tym samym kierunku. Trzeba teraz zaznaczyć, że to nie jest technika, która przewiduje wszystkie dynamiczne ruchy. To by było niemożliwe, ale wystąpienie opisywanej sytuacji praktycznie gwarantuje taki ruch. Czasami aby dopatrzeć się takiego ułożenia średnich trzeba przejrzeć setki wykresów, ale myślę, że warto. Przejdźmy teraz do konkretnych przykładów:

Prokom, wykres dzienny:

Średnia 20 dniowa jest oznaczona czerwona linią, 50 dniowa niebieską, a 200 dniowa zieloną. Jak widać w kwietniu 2003 roku wspomniane średnie się do siebie zbliżyły, aby razem opadać (miejsce oznaczone strzałką). Jak widać, zaraz po tym wystąpił dynamiczny ruch w górę windujacy kurs spółki ze 120 zł do prawie 220 zł.

Kolejny przykład Próchnik, wykres dzienny:

Miejsce oznaczone strzałką i właściwie analogiczna sytuacja (Grudzień 2003). Wszystkie trzy średnie się do siebie zbliżają kierując się w tę sama stronę. Po jakimś czasie na rynku pojawia się dynamiczny ruch windujący kurs akcji z 0,5 zł do prawie 2,5 zł za akcję.

Ponownie Próchnik, z tym że w marcu 2007 roku.

Analizowane przez nas średnie ponownie się do siebie zbliżają po czym następuje dynamiczy wzrost kursu z 0,80 zł do prawie 2 zł.

Żeby nie popaść w zbytni optymizm pokażę, że takie ułożenie średnich może też zapowiadać dynamiczny ruch w dół.

Agora, wykres dzienny:

Miejsce oznaczone strzałką i analogiczna sytuacja. Średnia 20, 50 i 200 dniowa zbliżają się do siebie kierując się w tę samą stronę. Po jakimś czasie kurs akcji zalicza mocną przecenę z 70 do prawie 27 zł.

Ostatni przykład. Orlen, wykres dzienny:

Rok 2003 i ponownie analogiczna sytuacja. Średnie się do siebie zbliżają po czym następuje wystrzał w górę, który trwa przez 2 lata windując kurs akcji spółki z 17 do 47 zł.

Jak widzisz przykładów jest sporo i gdy sam na spokojnie poprzeglądasz wykresy spółek na pewno odnajdziesz ich więcej. Technika jest moim zdaniem rewelacyjna i bardzo skuteczna. Tak jak już pisałem, w stanach są inwestorzy, którzy grają tylko w oparciu o nią. Nie mówi ona, w którą stronę nastąpi ruch, ale jeżeli już wiemy, że nastąpi to wystarczy uważnie obserwować spółkę i zabrać się na samym początku ruchu. Moim zdaniem gra jest warta świeczki i szczerze mówiąc nie znalazłem takiego ułożenia średnich, po którym nie nastąpił by szybki ruch w którąś ze stron.

Podsumowując, jest to technika przeznaczona dla cierpliwych inwestorów. Generuje stosunkowo rzadkie, ale za to bardzo skuteczne sygnały. Nie przewiduje ona kierunku szybkiego ruchu, ale sam fakt, że do niego dojdzie. Jeżeli wypatrzysz na wykresie takie ułożenie średnich wstrzymaj się z zajęciem pozycji, aż rynek pokaże kierunek ruchu. Jak już zajmiesz pozycję to utrzymuj ja, aż do oznaki odwrócenia ruchu.

Pozdrawiam i życzę dużych zysków,
Paweł Biedrzycki

Udostępnij