Geometria Rynkowa - Metoda OVERBALANCE
W tym artykule chciałbym przybliżyć metodę overbalance, która świetnie nadaje się do prognozowania ruchów rynkowych jak i budowania wokół niej strategii inwestycyjnej.
Na czym polega metoda overbalance?
Otóż metoda overbalance polega na porównywaniu między sobą ruchów korekcyjnych (procentowo). Prześledźmy to na wybranym przykładzie.
W zasadzie wykres mówi sam za siebie, dwie pierwsze korekty (pomarańczowe kwadraty) są identyczne. Podobnie mają się korekty, które zaznaczyłem na zielono. Rozbieżność punktowa jest tutaj trochę większa, ale w końcu nic nie jest ani na giełdzie, ani w życiu idealne.
Drugi przykład w mniejszej skali.
Teraz zobaczmy jak dzięki tej metodzie można analizować wykresy.
Para walutowa, która w ostatnim czasie wzbudzała spore emocje czyli USDPLN.
Po narysowaniu korekty większego stopnia, na pierwszym prostokącie od lewej strony (korekta prosta) odmierzamy zasięg spadków i porównujemy z następnym ruchem korekcyjnym. Na pierwszy rzut oka widzimy, że korekta jest krótsza (korekta prosta A=C). Daje nam to informacje o dużej sile rynku, potwierdza to również później ukształtowana korekta pędząca (czyt. rynek ma pędzić!!!, drugi pomarańczowy prostokąt). Korekta nr 3 (trzeci pomarańczowy obszar) – rynek rysuje korektę nieregularną, a później korektę prostą w mniejszej skali. Rynek nie wykonuje nowego szczytu i następuje Armagedon – kurs przebija pomarańczowy kwadrat.
W tym momencie (Przełamanie overbalance) rynek dostarczył nam trzy możliwe scenariusze zdarzeń:
- Rysuje się korekta w większej skali, trend słabnie, więc ryzyko przetrzymywania pozycji w trendzie wzrasta. Jeżeli nastąpi wybicie korekty i kontynuacja trendu, należy porównywać następny ruch korekcyjny z nową korektą.
- Rynek dał sygnał do odwrócenia trendu.
- Rynek wchodzi w konsolidacje.
Chce zaznaczyć że nie zawsze korekty przybierają formę korekt Elliott'owskich, więc nie należy szukać ich na siłę. Czasem są bardziej czytelne czasem nie, ważne są procentowe relacje między korektami.
Czy zwróciłeś uwagę na impulsy (długie ruchy wzrostowe) poprzedzające korekty? Na wykresie nie widać impulsu korekty nr 1, ale mogę potwierdzić, że co do wielkości jest podobny do następnych dwóch. To nie jest reguła, że impulsy mają być podobne, ale niekiedy może dać czytelniejszy obraz analizowanego wykresu.
Zasady Gry:
W celu zwiększania prawdopodobieństwa zawarcia transakcji na końcu korekty, doszukujemy się w istotnych miejscach formacji świecowych zapowiadające zwrot na rynku.
Na wzrost:
- Młotek
- Przenikanie
- Objęcie hossy
- Gwiazda poranna
Na spadek:
- Spadająca gwiazda
- Zasłona ciemnej chmury
- Objęcie bessy
- Gwiazda wieczorna
Wariant I
Każdy kolejny ruch korekcyjny jest krótszy lub o tej samej długości jak poprzedzający go ruch tego samego stopnia.
Jeżeli korekta jest krótsza od poprzedniej to stanowi najczęściej 70.7%, 78.6%, 88,6% jej długości.
Prześledźmy jak wygląda sytuacja na USDCAD.
Po rajdzie w górę rynek rysuje pierwszą korektę, przyjmujemy ją jako bazę dla pozostałych pięciu korekt. Kwadraty 2 i 4 są identyczne, co do kwadratu nr 3 nie wiem czy zakwalifikować go jako korektę (został wybity nowy dołek – więc może konsolidacja?) czy zakwalifikować ją razem z kwadratem nr 2 jako wielką korektę prostą. Wracając do tematu, korekta nr 5 zatrzymuje się na współczynniku 70.7% po czym rysuje Formacje świecową – Gwiazdę poranną. Rynek dał czytelny sygnał do powrotu do trendu.
USDCAD późniejszy okres.
Korekta nr 6 wykracza nieco poza zasięg pomarańczowego kwadratu, formacja przypominająca młotek powstrzymuje spadki i kurs zaczyna swój rajd w górę. Następna korekta jest dwukrotnie większa od dotychczasowych. Odmierzamy tę korektę i porównujemy z następnym ruchem korekcyjnym. Korekta nr 8 jest prawie dwukrotnie większa od poprzedniej. W obecnej sytuacji próbowanie zajęcia pozycji długiej jest obarczone dużym ryzykiem, zwłaszcza że rynek nie wykonał nowego szczytu.
FW20 godzinowy
Przykład naszego "ukochanego" kontraktu. Kurs zatrzymuje się na wzniesieniu 70.7%, rynek nie rysuje żadnej formacji świecowej, ale za to dwie świece zatrzymują się na takim samym poziomie tworząc potencjalne wsparcie.
EURUSD
Na EURUSD następna korekta kończy się na wzniesieniu 88.6% poprzedniej korekty.
Wariant II
Wariant II zakłada badanie relacji między równymi sobie korektami.
Mierzenie rynkowe wykonujemy od końca pierwszej korekty do początku następnej.
Oto współczynniki, których używam:
23.6%, 38.2%, 41.4%, 50%, 61.8%, 70.7%, 78.6%, 88.6%
Zobaczmy to na przykładach:
EURUSD
Kurs zatrzymuje się 1pkt powyżej wzniesienia 38.2% po czym następuje spadek.
EURJPY
Analogiczna sytuacja
USDCAD
Kurs zatrzymuje się w okolicach wzniesienia 78.6%
USDPLN
Oto sytuacja na USDPLN w rozkładzie tygodniowym. Wszystkie zależności między korektami są napisane na wykresie. Wyłamanie ostatniej korekty sygnalizowało rozpoczęcie trendu wzrostowego.
Uwaga:
Co do równości korekt można dopuścić granice błędu do wysokości np.5% tzn. korekta może stanowić 95-105% poprzedniej korekty. To zależy od inwestora czy chce iść na ilość czy na jakość.
Wariant III
Ostatnim wariantem jest połączeniem obu metod. Według mnie zwiększa nasze prawdopodobieństwo wygranej.
Pokażę to na przykładach:
Rynek rysuje drugą korektę, kurs zatrzymuje się na 88.6% poprzedniej korekty oraz na wzniesieniu 61.8% impulsu AB.
Rynek rysuje drugą korektę, kurs zatrzymuje się na 88.6% poprzedniej korekty oraz na wzniesieniu 41.4% impulsu AB.
Kurs zatrzymuje się na 70.7% poprzedniej korekty oraz na wzniesieniu 50% impulsu AB.
Strefę wsparcia dla USDCAD tworzą poziomy 61.8% impulsu AB oraz 100% poprzedniej korekty.
Miejsce zawarcia transakcji oraz prawidłowo umieszczony Stop Loss:
Jak zdążyłem zauważyć rynek może nam dać aż 4 miejsca do zawarcia transakcji.
Głównym miejscem zawarcia transakcji jest koniec korekty, ale nie zawsze zdążymy zawrzeć transakcję. Wtedy rynek daje nam drugą szanse w postaci tworzącego się podwójnego dna / podwójnego szczytu [zazwyczaj drugi dołek / szczyt zatrzymuje się na 70.7% lub 78.6% wzniesienia] pierwszego impulsu wyznaczającego nowy kierunek ruchu.
Zobrazujmy to na wykresie:
- Po wystąpieniu zasłony ciemnej chmury na końcu korekty, otwieramy pozycje ze stopem 1 pkt. nad świecą.
- Rynek dał nam drugą szanse rysując podwójny szczyt. Drugi szczyt wypadł na wzniesieniu 78.6%. Świeca nie przypomina żadnej formacji świecowej, ale jej wygląd może świadczyć o słabości byków. Stop loss 1pkt. nad świecą
- Trzecim miejscem do zawarcia transakcji jest wybicie dołka poprzedzającego drugi szczyt. Ustawiamy zlecenie oczekujące 1pkt. pod dołkiem ze stopem 1pkt. powyżej drugiego szczytu.
Analogiczna sytuacja – podwójne dno
- Można grać na wybicie korekty. Ustawiamy zlecenie oczekujące 1pkt. poniżej początku korekty, a stopa ustawiamy 1pkt. nad świecą wybijającą.
Uwagi:
- Po wystąpieniu formacji świecowej nie czekamy na jej potwierdzenie. Otwieramy pozycje na początku tworzenia się następnej świecy.
- Grając na Forex'sie należy pamiętać o spread'zie, zatem gdy otwieramy pozycje krótką ustawiamy stopa 1pkt. + spread nad świecą. Dotyczy to również zleceń oczekujących na wybicie kolejnego szczytu : 1pkt. + spread nad szczytem.
- Jeżeli masz otworzyć pozycję, a ustawienie stop loss'a narusza maksymalną akceptowaną stratę – to masz dwa wyjścia: 1. Nie grać; 2. Zmniejszyć zaangażowanie i wtedy zwiększyć stop loss`a (nie naruszając maksymalnej straty).
Poziom docelowy korekty:
Jaki jest właściwe poziom docelowy korekty w trendzie?
Odpowiedź jest prosta, długość całej korekty +/-1pkt. A dlaczego 1pkt? Zgodnie z zasadą trendową coraz wyższych szczytów i dołków (trend wzrostowy) coraz niższych szczytów i dołków (trend spadkowy). Rynek musi wybić nowy szczyt/dołek chociaż jednym punktem, aby uznać, że trend trwa nadal.
No dobrze, a co w sytuacji gdy jest to ostatnia korekta w trendzie?
Albo rynek będzie próbował rysować korektę wyższego rzędu? W takim przypadku docelowy poziom zysku wynosi 61.8% korekty. Warto również zauważyć że częstym poziomem docelowym jest 70.7% utworzonej korekty.
Ostatnia korekta w trendzie, kurs dotarł do 70.7% całej korekty.
Kurs wykonał 61.8% ruchu napotykając znaczny opór, ale za to nie wybijając niższego dołka – co było sygnałem do kontynuacji trendu.
Kiedy nie zawierać transakcji:
- Kiedy narusza nasze zarządzanie kapitałem.
- Kiedy potencjalne zysk – ryzyko [3 – 1] jest nie osiągalne.
- 100% długości korekty
- 61.8% długości korekty
Teoretyczny zasięg ruchu po korekcie;
Oto przykład:
Ryzyko jest zbyt duże – nie wchodzimy
Przykład prowadzenia wędrującego stop loss'a, umieszczany wg wykresu:
Wykres przestawia dwóch inwestorów:
- Jedynką oznaczyłem inwestora, który po dotarciu do minimalnego poziomu – 61.8% korekty zaczął zacieśniać stop loss'a. W konsekwencji wyrzuciło go z pozycji przy tworzącej się korekcie.
- Drugi inwestor (bardziej cierpliwy) zdołał utrzymać pozycję, aż rynek zrobił większą korektę w trendzie, która wybiła poprzedni dołek.
Czy inwestor nr 1 zrobił błąd? Moim zdaniem nie zrobił.
Każdy inwestor jest inny, ma inną psychikę oraz inne preferencje, co do zysków.
Różnica polega na tym jak mawia jeden z analityków: "To zależy czy chcesz mieć malucha czy mercedesa".
Wnioski:
Jak widać metoda overbalance może się przyczynić do osiągnięcia sukcesu inwestycyjnego. Każdy może sam wybrać jak tę metodę wykorzystać. Wykorzystać ją jako element do strategii, czy też do pobieżnego analizowania rynku.
Pozdrawiam
Trader – Michał
Michał Kudłacz